koszmar 2-letniej dziewczynki

aż mną wstrząsnęła dzisiejsza wiadomość. We Włoszech matka zostawiła w samochodzie (na słońcu) 2-letnią córkę, w dniu jej urodzin. Zapomniała o niej. Mała przez 5 godzin umierała. Coś strasznego :( Tak mi tej małej żal...

:O kobietom odbija już :O

:O

też o tym czytałam...spieszyła się na lekcje bo była nauczycielką i zapomniała że zostawiła małą w samochodzie...jak można zapomnieć o dziecku :O

jak mozna zapomniec o dziecku?co za matka?

to nie matka tylko nauczycielka

:( :( :( straszne... :( powinno się teraz ją zamnkąć w upale i czekać aż zdechnie...

Aż szkoda słów. Świat schodzi na psy!

A ja sądzę że ona częściej zostawiała któreś z dzieci w samochodzie jeśli spało a sama miała coś do załatwienia. Teraz wymyśla głupie wytłumaczenia ale sądzę że świetnie wiedziała że dziecko w samochodzie jest i nie sądziła że jej beztroska będzie miała taki tragiczny finał.

Dodam że skądinąd wiem że traktowanie samochodu jak domu i zostawianie dzieci bez opieki w takim zamknięciu, bez myślenia o ryzyku, jest bardzo częste. Zresztą co tu gadać, wbrew temu co piszecie o obecnym czasie, to problem braku odpowiedzialności, złej opieki nad dziećmi, braku jakiejkolwiek czy niepogodzenia różnych potrzeb (czy coś załatwiasz, pracujesz, czy zajmujesz się dzieckiem, wydajesz pieniądze - np na opiekunkę - czy je oszczędzasz) ... jest stary jak świat.

http://wiadomosci.onet.pl/1759769,12,item.html

W tych swoich pochopnych osądach nie przyjmijcie przypadkiem że bronię matkę. Uważam wręcz że są kobiety które po prostu nie powinny decydować się na macierzyństwo... Ale to że dziecko umierało w słońcu, nie znaczy że nie stało na początku w cieniu. Przez pięć godzin słońce zmienia istotnie położenie. Wy też o tym pamiętajcie. Idą wakacje i niejednej z was grozi zostawić coś żywego w zamkniętym szczelnie samochodzie.

dzięki:)

co nie zmienia faktu że dziewczynka śmierć miala straszną:(

wystarczy, ze wejdziesz na onet lub interię

Mógł też rozgnieść samochód z nią w środku jakiś TIR, mogła ją zabić wrzucona do środka petarda, mógł ktoś ukraść samochód z nią w środku a ją sprzedać na organy zamienne dla jakiegoś dziecka bogacza lub znęcać się nad nią i porzucić zwłoki w rowie... Wiele może się wydarzyć gdy zostawia się dziecko bez opieki. Uważam że tej rodzinie należałoby się przyjrzeć bo to raczej nie pierwszy taki wyskok i może nie ostatni. W każdym razie straszne... Zastanawiam się tylko czy płakałam, czy bardzo cierpiała... No i dlaczego nikt nie zauważył że dziecko jest w środku... A, pamiętacie? W Polsce była podobna sprawa. W wakacje kobieta sprzedająca na straganie, zostawiła małe dziecko w samochodzie na słońcu. Gdy straż miejsca zawiadomiła policję i wybili okno (jeśli dobrze pamiętam), dziecko traciło już przytomność.

* straż miejska

mnie się wydaje, że pewnie mała strasznie płakała, mogła wpaść w histerię i to również przesądziło o jej losie. Starsze dziecko ok 5, 6 lat być może było by przestraszone ale nie w takim stopniu, pewnie też miałoby więcej szans na przeżycie.W samochodzie raczej na pewno były pozamykane okna i nikt nie słyszał płaczu.... :( jakoś tak mocno wstrząsneła mną ta historia, bo dziewczynka przez tyle czasu, pewnie zapięta w foteliku, przerażona, bardzo cierpiała, umierała w samotności....

trtr co to za tłumaczenie że samochód stał na początku w cieniu?! jakim człowiekiem trzeba być żeby ZAPOMNIEĆ o własnym dziecku?! I bedzie odpowiadać za nieumyslne spowodowanie smierci? Powinna za morderstwo pierwszego stopnia. Dla mnie nie ma tłumaczenia. Matki powinny byc surowiej karane bo to one dały zycie i ich zasranym obowiązkiem jest bronić tego życia a nie odbierac je w męczarniach!

17:30 Artigiana Matki powinny byc surowiej karane bo to one dały zycie... Dokladnie rzecz biorac, zycie poczatkuje ojciec ;-)

Boże... ja mam w domu takiego dwuletniego Promyczka. Dla tamtego Promyczka :(:(:(

opiekunka nie zadzwoniła czemu nie ma u niej dziecka?

też się nad tym zastanawiałam, podobno ojciec dziecka zadzwonił, ale po kilku godzinach.... z drugiej strony to Włosi a oni często i gęsto się nie spieszą...moze coś jeszcze o tym napiszą. dla maleństwa i umarła w dniu urodzin....

dla mnie dziwne jest to, ze samochód stał na parkingu pod szkoła i nikt nie zauważył

Mam nadzieję, że nie cierpiała :( Choć umierała przez 5 h, mam nadzieję, że była nieprzytomna i nic nie czuła :( To dla mnie dziwne, jak można zapomnieć o dziecku, po przejechaniu paru ulic????????????????????????????????

gdybym była na miejscu tej matki to nie wiem, czy umiałabym dalej żyć.......i jeszcze jak spojrzeć mężowi, dzieciom w oczy :(

jest teraz tyle strasznych historii związanych z dziećmi, chyba lepiej juz nie oglądać tv, przynajmniej przez pewien czas, żal mi tych dzieciaczków...a jeszcze jest tyle dzieci bitych, wykorzystywanych w domowym zaciszu, przykre to wszystko :(

w tamtym roku była podobna historia we Francji ,ojciec dziecka tak sie spieszył do pracy ze zapomniałam zawieść dziecko do żłobka ,usnęła w samochodzie ,tłumaczył sie ze gdyby gaworzyła to by nie zapomniał:(miała może ze 4 miesiące,i zadzwoniła po kilku godz. ze żłobka pracownica do Matki dziecka z zapytaniem dlaczego małej nie przywieźli i szybko telefon do męża...i nagle szok:( za późno ,oboje zwariowali policja powiedziała ze sami sie ukarali :( zatłukłabym męża.

Czytałam na Onecie:-( Tak strasznie mi smutno, jestem wstrząsnięta. Biedne maleństwo:-(