Gdybyś mógł mnie pokochać, to jakbyś wyraził to słowami ?

j.w. Ludzie się spotykają, zostają ze sobą, a tak rzadko mówią, co czują.

że... lubię jak mi nie ufasz do ... .

?

Najpierw bym sprawdził jakiej muzyki... lubią słuchać twoje uszy i chciałbym wiedzieć czy jesteś pszed w trakcie czy po miłości .

... To nie JEJ słowa ... .

że... lubię jak mi nie ufasz do ... . - to było skierowane do pewnej osoby . Ale mój drugi tekst już tylko do Ciebie .

Ps. miałem na myśli powiedzmy - mentalną miłośc .

A to co do tej pory słyszałaś nie było nigdy ciekawe ?

Czy brak odpowiedzi oznacza koncentrację czy ignorancję ?

Nie wiedziałam, że ważna jest muzyka :) Lubię ballady popowe, rockowe, zapomnianą już Electric Light Orchestrę, Europe, Roxette, Scorpionsów, Guns 'N Roses, ABBE ale także Kitaro - ballady romantyczne,Medwyn Goodal,muzykę poważną np.Vivaldiego, Czajkowskiego, Debussy, Bacha...jest tego sporo i tak różnorodna to muzyka, jak i mój nastrój przy jej słuchaniu. Jeśli chodzi o drugą część pytania, to nie spotkałam jeszcze swojej miłości.

No i ? :)

Wiesz , słowo muzyka użyłem jako metaforę, abyś się trochę pozastanawiała ... . Taki jestem .

Ten niebieski kwiatek , też dużo mówi... - niewinność ? . Też może wyrazić uczucie ... .

Muzyka w duszy gra...:) A kwiatek zazwyczaj więdnie ale ładnie z Twojej strony, że wiesz przynajmniej, co on oznacza.

cyt ."Jeśli chodzi o drugą część pytania, to nie spotkałam jeszcze swojej miłości." - żadnej czy wielkiej ?

Wolno odpowiadasz ... hm ... .

Nie spotkałam jeszcze mężczyzny, który by mnie zaintrygował na tyle, żeby być z nim w związku - może tak to ujmę. Oczywiście mam grono znajomych ze studiów, ale to są czysto koleżeńskie spotkania;przeważnie zadomowieni, z żonami i dziećmi.

Wybacz, mam starą klawiaturę, sypie się ;)

Aha ... myślisz , że uwierze ... .

Chodzi Ci napewno o frekwencję na topiku .

Chodzi mi głównie o głosy w tej sprawie. Natomiast wiem już, że nie dowiem się jak byś sam wyraził myśl zawartą w temacie.

Chodzi Ci na pewno o frekwencję na topiku . Liczyłaś na więcej ... .

To zależy do kogo byłaby skierowana . I w jakich okolicznościach . Dlaczego jesteś ciekawa takich słów ? .

Liczyłam na to, że ktoś wypowie się z własnego doświadczenia, jak to się ma w odniesieniu do bycia z kimś, z kim sie chce być w związku. A Twoje pytania są nielogiczne, ze smutkiem, muszę to stwierdzić.

Wyjaśniłam to w poprzednich postach.

To "coś osobistego" ? . I dlaczego przypuszczasz , że się nie dowiesz . Fakt nie jestem zawsze wylewny w słowach .

Poza tym tu nawet nie chodzi o mnie ale o kobietę, którą poznaje mężczyzna i którą twierdzi, że kocha. To taka przenośnia była i ona nie miała nic wspólnego ze mną. Nie mam zwyczaju poznawać kogoś w necie. To jest pytanie, na które chcę uzyskać odpowiedź, to wszystko. Mam nadzieję, że precyzyjnie określiłam o co mi chodzi ?

Bo Twoje pytanie jest dosyć trudne wbrew pozorom... . Do tego potrzeba odpowiednich emocji , odpowiedniej sytuacji , odpowiednich ludzi itd .

do Jarek_84 -> skoro nie rozumiesz tematu, zmień klimat na bardziej Ci odpowiedni.