Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

To się pospieszyłam... Basienia fajnie jest wracać do pracy. Ja nie wiem jak by to było jakbym miala iść 0d8 do 16 powiedzmy bo teraz sama wyznaczam sobie co i jak. Ale zawsze tak miałam, nie potrafię pracować w jakieś firmie i być w pracy nawet jak niewiele jest do zrobienia. Jak się robi jajecznicę na parze? he? Oj i lepiej żeby te bóle różne nie oznaczały niczego niedobrego... :( Serniczek dla ciebie fruuu. Dagusia szybkiego powrotu do zdrowia dla Martynki bidulki. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksip - hokus-pokus ! :) Moja uwielbia śpiewać lala i jak jest Brzydula w tv to ona zawsze na czołówce i tyłówce stoi przed tv i śpiewa lalala lalaa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej poranne :) ja mam posprzątane, gotowanie w trakcie i mała śpi :) normalnie idealna kura domowa ze mnie :) taka metamorfoza :) rosołek basienia będzie dobrze, nie myślcie o złych rzeczach. mama ja chyba wole dziecko ze szczęśliwym dzieciństwem ale fajnie jak taki mały bąbelek mówi :) robur :) rezolutna dziewczyna z tej małej twojej kuzynki :) cudne są takie opowieści :) robur jak sudocrem nie pomoże to spróbuj klorane na zapalenie skóry na dupce poproś o próbkę w aptece bo niewiadomo czy się sprawdzi a cały krem jest dość drogi, ok 24 zł ale starcza na kilka miesięcy bo to doraźnie, ani wyleczyło ranki na pupie nawet szklana był kurczak burak i ziemniak gotowane :) a potem ten kisiel jagodowy muszę ance przestać dawać tyle marchewki bo ma już żółty nos i lekarka mi kazała ograniczyć a ona ją tak uwielbia :) marchewkę rzecz jasna :) up będziesz miała małego gryzonia :) jezu kiedy nuli to wylezie na wierzch... pps mi się nie otwiera muszę zainstalować.. julka podobno sok z marchwii poprawia apetyt, może spróbuj kluska trzymam kciuki teraz :) boela może to skok jakiś ? jak nie je to niech pije tak mi lekarka zawsze mówiła ze dzieci sobie czasem robią takiego focha 2-3 dni ale musza wtedy pić koniecznie piksip tylko z jakims smacznym soczkiem jej zrób, jagód nie polecam średnie są, gorzkawe i tylko cukier je trochę ratuje bo i kolor straszny :) szklana żrę twój sernik :) mmmmmmmm uwielbiam sernik :) up jak dzis zupa? u mnie grzybowa ;) mam tyle suszonych grzybów że do przyszłej jesieni będę to jadła... dagusia choroby precz od małego ciałka!!! zdrówka dla niej :) pomarańczowy weź procha i idżcie na pole jeśli słoneczko jest spacer zawsze pomaga :) basienia kurna opryszczka, czas się wyspać i dobrze najeść i odpoczać i sok z malin do herbaty zapodac bos osłabiona chyba babo :) nie daj się !!! szklana moja nula na niczym nie wisi bo nawet nie próbuje raczkować leń śmierdzący, a żeby zjechac z koca i polizac panele (ulubiona zabawa) to się turlika :) musi się naturlikać bo mam taki wielki koc 2,5 x 2,5 ale zero motywacji żeby podnieść dupę do góry chyba nie mam takiej potrzeby :) no normalnie lenistwo jej uszami wychodzi a co do spania to też była 40 min wojna z zasypianiem... wreszcie padła a z nowości to u nas wysypka na całej buzi i suche plamy na rękach i nogach i od czego kurwa ja się pytam tym razem? nic nowego nie dostała, nosz normalnie tradżedija jakaś z tym jej uczuleniem, a nie chcę smarowac tą maścią co zwykle bo jest na sterydzie a wczoraj se naczytałam strasznych rzeczy o skutkach ubocznych i bidna się wścieka bo ją swędzi a ja jej to tyklo jakimś emolientem smaruję. idę skończyć sernik szklanej i pralkę nastawić :) cia belle :) czy jak tam będzie w liczbie mnogiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być ciao a szklana i piksip w tej dziedzinie tez mam lenia, papa robi baran buch i udaje ze płacze jak słucha lato w dolinie muminków i panna migotka płacze gdzies tam ... o wstała.. nosz pospała normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jescze od kilku dni wyciąga rączkę i mówi "da" ale to się od córki mojej kolezanki nauczyła, wogóle zauważyłam ze naśladuje inne dzieci tylko kurde ma mały kontakt z innymi bo nie mam tu za bardzo koleżanek z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja skuszona tym sernikiem......pisze posta i wychodze juz z domu...tylko gdzies nie ucieknij przedemna;)) co u nas....wreszcie sie wyleczylysmy z chorobsk okrotnych.stracilam ząb.ktoregos dnia wkladam do buzi czekoladke i slysze trzask..no i ise zlamaml,konkretnie bo rowno z dziaslem, no i bylo wyrywanie....aktualnie jestem szczerbulcem. duzo sie u nas dzialo przez ostatni czas....nasz Cudowny byl w delegacji przez miesiac a my pochorowane jezdzilysmy od mamy do nas i z powrotem.....staralam sie was podczytywac ale sil braklo na pisanie. hipku, jestes baaardzo dzielna kobietka.podziwiam i wierze,ze wszytko bedzie szlo jak z platka i zawsze bedziesz mocno usmiechnieta. poczytalam takze o awanturze na marcowkach...stosunek moj do sytuacji jest olewczy, nasz topik jakos mocno nie jest oblegany przez "afery", mam nadziej,ze tak pozostanie. nie nakrecajcie sie sytucjami ,ktore nas nie dotycza. witam nowe kolezanki, bo sie jakos okazalo ze zauwazylam nowe loginy;))no i oczywiscie ciesze ise ,ze topik po wakacjach bardzo odzyl...normalnie wrzesien sie zaczyna i na to piku ruch i na ulicach ruch...!!!! z nowosci: Lutka umie robic papapa!!!!!z nowosci tez, po wyrwaniu zeb a na potege ratowalam sie srodkami przeciwbolowymi i balam sie karmic jeje piersa....wiec cycuchy poszly w odstawke!!!!!!!pierwsze alkocholizmy juz za mna....jak dobrze :) boze .....niestety ale cycuszkow juz takich pieknych jak byly.....NIEMA kupujemy w likend nowy fotelik , bo Luta w cieplym ubraniu sie nie miesci...no i "nuda panie" jak tak sie lezy i swiata nie widac.niestety problem jest jeden i to "lekki"Luta wazy cale 7kg....troszke sie obawiam ,ze za malo, mimo ze w sklepie mowia,ze nie szkodzi...ale oni chca sprzedac fotel.... no i jeszcze te przeklete spiworki do wozka..jakie kupilyscie i fotele?? podacie linki?? buzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuza chyba śpi,więc witam się i dziękuję za słowa otuchy. Niestety Robur, mimo dobrych chęci nie jesteś w stanie pomóc. Chyba, że masz możliwość znalezienia dobrej pracy dla mnie oraz mojego męża. Okazuje się bowiem, że jest bardzo prawdopodobne, iż swoją niedługo straci :( Już jest kiepsko, nie wiem co będzie dalej i boję się o tym myśleć. Najgorsze jest to, że nie ma nic konkretnego w działach: praca. Szukają sprzątaczek, przedstawicieli albo dyrektorów. Wymagania rozpisane są na pół strony,a oferują niezbyt wiele.Cholernie ciężko kobiecie z małym dzieckiem znaleźć pracę.Proponuje się tak małe pieniądze,np. 1200 zł, że nie opłaca mi się iść do tej pracy, bo 1000 muszę zapłacić opiekunce! Straszne to wszystko... Julka dobrze,że Adasiowi się poprawiło :) Dagusiu mam nadzieję, że Martynce też minie jak najszybcie. Dajesz jej coś osłonowego przy tym antybiotyku? Basieniu oby Wasze problemy rodzinne rozwiązały się w niedługim czasie. A co najważniejsze: pomyślnie. Teraz Ciebie spytam: jak robisz tę jajecznicę? Powiem Wam, że większość wiedzy, jaką posiadam nt. pielęgnacji i karmienia dziecka posiadam od Was :) Piksip bardzo inteligentna Twoja mała, naprawdę. A podejrzewano u niej jakieś problemy? Chyba ślepi byli ci lekarze... Szklana fajna ta Twoja Franka :) Rozbiera Cię :D mOJA TEż OSTATNIO "TATUJE". a SERNICZEK KIEDYś tY UWARZYłA? :) Pracujesz, ogarniasz wszystko i jeszcze pieczesz, jejku, podziwiam! My drugi dzień w domu, bo leje i jestem tak zniechęcona do wszystkiego, że aż siebie nie poznaję. Klusko widzisz jeszcze dostaniesz te pracę i wykasujesz chłopaków :) Igmik zniknęła, chyba mężu wrócił :) Bardzo chciałabym każdej odpisać,lecz nie dam rady,tak to jest jak się robi zaległości. Obiecuję sobie,że będę na bieżąco. W miarę na bieżąco :) Ale czas mam gł. wieczorem, a wtedy myślę tylko o tym kiedy wreszcie się położę... Buziaki ode mnie i Zuzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka - laniuszek po mamie czy po tacie? Chyba po tacie patrząc na twoje super wyczyny przykładnej kury domowej hehe :) Ja też kwoka... nie bój nic :) Moja się obudziła ale starym sposobem poleciałam do niej, bach szybko na plecki, smok i ona w szoku dalej zasnęła. Tylko trzeba lecieć jak zaczyna się budzić dopiero :) No dobra ale ja chcę ten kisiel gotować to skąd ten sok? ze sklepu? Jaki? Czy tylko domowe? O jezu to mi przypomniałaś że mam od wczoraj mokre pranie w pralce... uch... chyba już podśmierduje... No Halaśliwa wiedziałam że się skusisz! :) Witamy w gronie pijących matek :) O cucuszkach ciiii nie wspaominamy .....Po drugim dziecku się zrobi :) Oj jeszcze bym nie wkładała małej do dużego fotelika... W świecie dziecka mi odradzali zakup jak frankę przymierzałam a ona jak wiesz przy lutce jest gigantem :) W co ty ją ubierasz? :) Moja się upycha jeszcze w małym :) Ale też będziemy niedługo zmieniać ale ona waży ponad 9 na luzie.... Może kup taki, który można tyłem do kiedunku jazdy montować? Spiworek co kochana polecam - idz spacerkiem na solidarności w kierunku bankowego po prawej masz sklep z wózkami itp i za 99zł fajowe ciepłe śpiwory ja kupiłam taki malej i jest gites, polecam Roaołeczku jeny ciężko się zrobiło... cholera może w jakimś innym mieście, nie wiem sama... buuu trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O pani Hałaśliwa :) Jednak nie posadzili Cię za to kradzenie internetu :)Fajnie,że jesteś. Widzę,że i Wasze dzieci oglądają bajeczki w telewizji... A sądziłam ,że tylko ja jestem taką okropną matką i pozwalam psuć oczy od niemowlęctwa :) I tak moje dziecię lubi książeczki najbardziej ze wszystkich zabawek jakie posiada. Oby jej to zostało. Może po mamie odziedziczy zamiłowanie do książek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie posadzili mnie za kradziez...ale sie za to wycierpialam przy tym zebie...mysle ,ze to byla moja kara.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, my na spacer idziem na bazarrr po rybke na obiad....dzis moj debiut kuchenny z ryba.zaopatzrylam sie w maseczke (taka lekarska na twarz)i rekawiczki...mam nadzieje,ze sie nie pozygam...acha, bo wy nie wiecie...mam alergie na ryby a na sam zapach zbiera mi ise na wymioty....najgorszy dzien w calym roku to wigilia...niestety...wszedzie wali sledziem.... paparapa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jetem i czytam ale popadłam w marazm. Niestety mojego N jeszcze nie ma. Może wróci jutro. Nic mi się nie chce nic a nic. A jeszcze mnie dziś łe napitala, że szok. Na ale co się dziwić nocka znów kiepska. Przepraszam ,że nie odpiszę każdej, może później. Trzymam kciuki żeby każdej z Was wszystko się ułożyło i ze zdrówkami i w innych kwestiach. Buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ale się dzisiaj wyspałam! Aleks spał od 21:00 do 8:30 z jedną "pobudką" o 23:00 - ale nawet nie otworzył oczu tylko się pokręcił, dałam mu pierś, pomamlał i spał już do rana :) Zęba na dole już widać ( nie tylko czuć ) :) I drugi już też przebija - ale się cieszę. Co do krzesełka, które przyszło z dwoma prawymi nogami - już sie nie denerwuję. Olek ma poskładane już krzesełko - póki co niskie, bo tej nogi brakuje do stolika i żeby zrobić to krzesełko wyższe - nie jasno napisałam. Mamy o takie krzesełko - http://www.allegro.pl/item777479091_super_krzeselko_arti_cesar_stolik_najtaniej.html i póki co mam złożone tylko samo krzesełko, bo stolika się nie da. Wkurzyłam sie wczoraj bo powiedzieli mi, że mam najpierw odesłać jedną tą złą nogę a potem dopiero oni mi doślą drugą dobrą - no to wiecie ile by to trwało. Ale dziś dotałam meila, że już wysłali mi dobrą, a tamtej złej mam nie wysyłać, więc ok :) Pimboli - huśtawkę kupiłam jednak tą o której pisałam - czyli taką - http://www.allegro.pl/item747917310_hustawka_3w1_rosnie_razem_z_dzieckiem.html - fajna jest, mały aż piszczy jak ją widzi - jest kolorowa i nawet fajnie wykonana. Jeszcze jej nie powiesiłam na stałe - bo to mąż musi zrobić, żeby było pewnie - ale jak powiesi to dam zdjęcia na meila. Tak czytam ile Wasze dzieci jedzą - oj mój tyle nie zje w życiu :) Waży już 9.800 ale jakoś mało je. Muszę popracować nad jego dietą. U nas wygląda to tak: Rano jak się obudzi to pierś i z nami podczas śniadania zje z pół kromki chlebka z masełkiem. Potem ok 10:00 niecały ten mały słoiczek owoców albo owoców z jogurtem lub twarożkiem. Potem ok 13:00 niecały mały słoiczek obiadku + pół żółtka co drugi dzień - czasem zje tylko troszkę ponad połowę no i idzie spać i przed spanie też mleczko z piersi wypija. około 17:00 czasem jeszcze doje resztkę obiadku- czyli znowu te drugie pół małego słoiczka. O 19:00 znów zjada około pół kromki z masełkiem i po kąpaniu pierś. No i raz w nocy jak sie obudzi to też mleczko. Kaszki wogóle nie chce. Ok, to tyle u nas. Przepraszam, że tylko o sobie, później odniosę się do Waszych wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piekę pieczeń a anka słucha standardowo muminków, tak jej przypadły do gustu ze hej leży na podłodze coś sobie tam obraca w łapkach ii słucha szklana , lenistwo to nula po całej rodzinie chyba odziedziczyła, po dwóch rodzinach ! haydi no to u nas ciagle nie widać zęba, ale nocki to zazdroszczę :) no i wiesz, ty zawsze jeszcze coś tam cyca dajesz wiec chyba aż takiej szerokiej diety maluch ie potrzebuje chyba, w sumie to nie wiem ale tak mi się wydaje ze :) poza tym dużo różnych rzeczy je a i twoje mleczko go syci :) idę wieszać pranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam co Wasze dzieci potrafią to i ja się pochwale. Wczoraj Olek zrobił pierwszy raz papa i dziś już też zrobił, więc potrafi :) Umie też pokazać gdzie jest oko, ale tylko na szczeniaczku uczniaczku :) Wie gdzie jest lampa w każdym pokoju - potrafi pokazać i pokazuje też gdzie się robi cyk, żeby ją włączyć :) No i włączyć też potrafi. I baran baran buc też robi to znaczy wali głową w moją głowę czasem tak, że aż zaboli :) Rosołku - przeczytalam, że możecie mieć spore problemy - oj straszne, bardzo poważnie i smutno to zabrzmiało, oby było wszystko ok. Trzymaj się i nie załamuj. Maja - muszę sprobować małemu też taki kisielek zrobić - nawet nie wiedziała, że to takie proste. Dzięki za przepis. Basienia - śmieszne to musi być jak Wiki tak strzela języczkiem :) Czarna - ja nie jem 3 godziny przed spaniem - nie odchudzam się bo karmię, ale w sumie nie jem słodyczy i nie daję się atakom głodu i takim sposobem schudłam w ciągu dwóch miesięcy 3 kilo. Pozatym jem normalnie. Roburku - u nas też katarek od poniedziałku i też jest zielona kuka, no i u nas wyszły dwa dolne zęby. Buuu, dużo zdrówka dla Was. Co do wysypki, to ja nie wiem co to może być. A co do katastrofy w Waszym mieście to straszne - to nie do wyobrażenia jak żywioł - albo natura - może uprzykżyć życie. Oby szybko skutki tej jesieni zostały usunięte. Kluska - super, ze z pracą ok :) Dasz radę :) Powodzenia! Fajnie, ze macie rytuał oglądania książeczek. U nas też czas wprowadzić taki rytuał :) Szklana - no pech strasszny - faktycznie tak czekałam na tą przesyłkę... No nic, teraz muszę czekać na dobrą nogę. Fajnie, że z nianią dalej ok, szkoda tylko, ze masz więcej pracy :) A może to i dobrze, zawsze to coś innego niż "TYLKO" opieka nad dzieckiem. A i polecam to o czym pisała Pimboli- wywołanie zdjęć! Ja też wywpłuję i układam chronologicznie - super sprawa, ale najlepiej robić to systematycznie bo jak się za dużo nazbiera to potem jest układania na cały dzień. Up - dajesz małemu chlebek z szynką ? o jacie, ja też chce. Mój je tylko z masełkiem, bo boję się, że przecież szynki nie pogryzie. Jak sobie Twój radzi z pogryzieniem szyneczki? Julka - same problemy z tym jedzeniem u naszych dzieci... Mój też wydaje mi się, że mało je. Pimboli - odnośnie huśtawki odpisałam Ci wyżej. Ja też boję się dać takiego dorosłego jedzenia typu jajecznica, ale szczerze to nie umię się doczekac aż mały będzia wszystko z nami jadł. No i fajnie, ze będzie u Was wiecej pieniążków. Zawsze się przydadzą :) Co do zdjęć to ja już drugi raz dałam do wywołania - raz 120 a teraz 100 :) Już dwa albumy mam pełne, ale takie zdjęcia wywołane to od razu lepsze niż na dysku :) Boela - mój Olek też ostatnie dwa wieczory miał problem zasnąć i zasypiał dopiero o 22:30. Wczoraj na szczęście zasnął już po 21 :) I widzę że i u Was problemy z jedzeniem, oj te nasze dzieci.... Piksip - no widzę, ze i Tobie zdarzył się pech z pomyłką nóg.... no cóz, czasem się zdarza, już się niwe wkurzam.... Szkoda życia na wkurzanie się :) Czekam na dobrą nogę. Ja też uczę pokazywać, że czegoś nie ma, ale jeszcze mój nie potrafi. Brawo więc za nową umiejętnosć. Ech, mały się budzi więc nie dam rady więcej napisać, moze później dokończę, póki co wysyłam i lecę do małego. Miłego dnia wszystkim!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haydi ja po prostu drobię mu na maleńkie kawałeczki i radzi sobie... Baaaardzo mu szyneczka smakuje :) dziś dostanie rybkę na obiadek. I ziemniaki uwielbia dosłownie. szklana z tym późnym zasypianiem to powinno przejść wraz z zachwytem związanym z posiadaniem nowej umiejętności jaką jest wstawanie. Tylko trzeba konsekwentnie kłaść do spanka, bo jak się odpuści to porobione. dziecko się później nie przestawi tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szklana prosiaczek to prezent :) Ale kiedyś widziałam na allegro tygryska,który był boski,także trzeba szukać ;) Hałaśliwa hej :) Oj współczuję z tymi rybkami i powodzenia w gotowaniu :) Rosołku będzie dobrze...musi :) Haydi to strzelanie jęzorem jest super :) Skocz na maila.Coś Ci skrobnęłam :) Uwaga przepis na jajecznicę. Ja mam jajka z numerem 1. Niestety 0 ciężko kupić. Jajko umyj i sparz wrzątkiem (przez minutę).Zagotuj wodę w garnku i umieść na nim talerzyk(ja używam grubej szklanki,szybciej się ścina,choć i tak trwa to dość długo) z masłem(łyżeczka),wbij na niego jajko i dodaj mleko(mleko modyfikowane..ja daję ok.20 ml),mieszaj jajecznicę aż do ścięcia się białka(no chyba,że samo żółtko) Można podać z pokruszonym chlebkiem. A do kisiela sok z bobovity..ja dałam jabłko z wiśnią :) Powodzenia..idę gotować dinner...Maja a może podeślę Ci i wrzucisz do gara,co?Za jednym zamachem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up - to ja też spróbuję coś mu dać na chlebek. Może też sobie poradzi z szyneczką. A ziemniaka też próbowałam dac i też mu smakował :) Jeszcze zdążyłam wysłać zdjęcia na meila między innymi nowej huśtawki i nie do końca poskładanego krzesełka - póki co Olek ma tylko niski fotel :) Buziaki - uciekam do małego i robić obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGMIK się trzymaj!!! Jutro wróci N to ci wszystko wynagrodzi... A julka gdzie??? Jak Adaś??? No i jak te wyniki??? A z Ważką można się tez chyba skontaktować mailowo, na adres, z którego wysyłała fotki Nastki... o ile są jeszcze... Ameryki nie odkryłam, ale to mi do głowy tylko przyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieczarkowa tez grzybowa :):):) ja totalnie nic nie miałam wczoraj w lodówce tylko jakaś dziwna kość w zamrażarce i suszone grzyby wiec grzybowa basienia po ptokach, gotowe mam... prawie.. ale zapraszam na obiad :) nula jaja nie może, eh kurna mam dość tych jej uczuleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gość
dziewczynki - jabłuszko w jakiej postaci dajecie - mam duzo i szukam pomyslow:) ja albo surowe scieram na tarce albo gotuje. A moze macie jakis fajny przepis na jablecznik - tak dla nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomaranczowy gość
a kisiel jako co podajecie?na podwieczorek zamiast kaszki? nie za malo? sorki za male litery, ale myszka na rekach mi siedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dałam jak przekąseczkę bo ania nie je owoców i zawsze jej przekąseczkę daję, biszkopta czy marchewkę ale ze 3 łyżki zjadła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja wlasnie wrocilam od okulisty pogoda paskudna leje ja jeszcze od rana mam bol glowy wymiotuje i jeszcze okres dostalam dzien do d... zaczynam cwiczyc wkoncu i moze jakas dietka:) co do jablka to ja daje surowe np. z marchewka i to miksuje ale przewaznie daje malemu owoce ze sloika czasem baban taki ugnieciony widelcem . dziewczyny jak chcecie obejrzec fajne filmy to wejdzcie na stonke http://eonline.pl/categories dam sa katergorie potem mozna poszukac i cos wybrac duzo nowosci i po 72 min sie przerywa ale wystarczy wylaczyc z kontaktu internet i mozna ogladac dalej bo wtedy dostaje sie inne ip . jest jeszcze www.upp.pl ale tam trzeba sie zalogowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Up no i mam dupę. N najwcześniej wraca w środę ot taka mała zmiana planów. A w pt następny miałam z niunią jechać do mamy na 2 tyg. Ja planów nie zmienie. Jak nie wróci do pi to pieprze to jadę sama bo z wyjazdu nie zrezygnuję. Za długo rodzice i ja na to czekaliśmy. Pieprzona robota. Przyszła ja oglądam tak filmy ale nie u wszystkich wystarczy wyłączyć internet,. To chodzi o zmienne ip. Neostrada ma zmienne a u nas internet z kablówki niet - ja mam z kablówki i muszę kombinować sposobami podanymi na stronie. I należy dodać, że dostęp nie jest darmowy. Na trzy miesiące jakieś 3,66-to grosze. No i niektóre filmy mają beznadziejną jakość. Np kochaj i tańcz-nie da się oglądać. Dobra spadam się dołować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×