Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowa Zuza

moja nowa znajomość

Polecane posty

Gość kolorowa Zuza

Poradźcie mi, jak mam zmusić albo przekonać mojego nowego kumpla (na słowo facet to za wcześnie) do tego, żeby zaczął o siebie dbać. Znamy się krótko, ujął mnie swoją osobą, podejściem do życia etc. ale tak dłużej być nie może. Ciężko pracuje, po pracy ma możliwość wzięcia prysznica ale tego nie robi. W domu też nie kąpie się codziennie. Nie myje zębów i widzę, że nie chodzi do dentysty, włosy ma częściej tłuste niż umyte. Interesuje go tylko samochód, nawet ciuchy ma takie sobie. Jest fajny, ale ja się nie zaangażuję w taki związek. Poradźcie mi proszę, co jeszcze oprócz szczerej rozmowy mogę zrobić żeby coś z tego wyszło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafonialska
uciekajjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim
Pytanie: a gdzie jest napisane, że człowiek powinien się codziennie kąpać? A dlaczego nie raz na trzy dni? A dlaczego nie trzy razy dziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro longatum
jak facet jest fleja to juz z tym nic nie zrobisz , starego drzewa nie przesadzisz jak sienie nauczyl dbaniao siebie za mldou to teraz lipa , odpusc sobie , bo co bedziesz starego chlopa uczyla czystosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa Zuza
nie jest taki stary, ćwierć wieku jeszcze nie ma tylko się zastanawiam czy tego w domu go nie nauczyli czy sam nie chce ? Garbi się, wiem, że kąpiel nie jest konieczna codziennie, ale on się poci w pracy, jak ja potem mam z kimś takim iść spędzić noc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa Zuza
Halo halo, macie jeszcze jakieś pomysły na to jak mu pomóc ? Bo dla mnie to takie małe wyzwanie, facet jest fajny i chcę żeby się zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale kwas
powiedz mu ze smierdzi! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na poczatku moze byc ciezko bo tak glupio jeszcze sie dobrze nie znacie a tu prosze Ty masz juz pretensje;) w kazdym baz razie moj byl tez takim brudasem byl w sumie na poczatku to mi nie przeszkdzalo to chyba bylo zauroczenie i pewnych rzeczy nie widzialam(nie czulam:P)ale z czasem zaczelo mnie to wkurzac wiec mu mowie,zeby zaczal uzywac deo i w ogole myc sie pod pachami a on na to,ze nie lubi ! i ze poprzednia tez mu zwracala o zgrozo uwage ale on i tak jej nie posluchal normalnie szok;) a i dodam,ze jak zerwalismy to ustawial na gg ostentacyjne opisy \"wykapany,pachnacy jade na spotkanie\" ;) jaasne aha na Twoim mijescu autorko bym porozmiawiala szczerze ale w miare delikatnie zeby sie nie obrazil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa Zuza
OK, trochę mu o tym powiedziałam, wiecie co stwierdził ? Że mu to nigdy nie przeszkadzało i pewnie coś z tym zrobi. Jestem tylko ciekawa bardzo co i kiedy to będzie, bo lato idzie pełną parą i jak narazie nie wyobrażam sobie jakiegoś wspólnego wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmtg
moj byly tez sie nie myl i bylo coraz gorzej daj sobie spokoj nie dasz rady tego zmienic przynajmniej nie na dlugo. moze przez jakis czas zacznie sie myc, ale gwarantuje - przejdzie mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa Zuza
oczywiście zdam relacje czy rozmowa przyniosła skutek czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×