Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ulelele

Prosze o obiektywna opinie ............

Polecane posty

Gość ulelele

Powiedzcie prosze co byście zrobili na moim miejscu ? jestem mężatka z 10 letnim stażem , małżenstwo zawarte z rozsądku nie z miłości,nie kocham męża i nie kochałam , mamy 4 letnia córke , ,miedzy nami układało sie w miare dobrze , jakto w małżeństwie raz lepiej raz gorzej... po urodz córeczki jednak nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji , na pozór dla otoczenia wszystko wygląda ok , ale tak nie jest dusze sie w tym związku , potrzebuje miłości , jestem jeszcze młoda , w domu nie ma atmosfery , dziecko to widzi czy tkwic w tym do końca swych dni ze względu na dobro dziecka czy poprostu sie rozwieśc ?????? dodam że poznałam kogoś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uk to Ty? ciężka sprawa... :o a jak Ci serducho mówi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to pierwszy raz
"dla dobra dziecka"??? dobro dziecka leży w spokojnej, szczęśliwej atmosferze w domu. w miłości, szczerości i uczciwości. dobrem dziecka nie jest fikcja małżeńska. ale decyzja jest twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikikikikikikikikikiki
dziewczyno, podazaj za sercem, nie poswiecaj sie bo itak nic z tego dorego nie bedzie, masz prawo do szczescia zaryzykuj, wierze, ze ci sie uda!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezka sprawa. z jednej storny- dla dobra dziecka lepiej zostac przy mezu i razem je wychowywac, ale kto wie co bedzie np. za 6 lat kiedy dziecko juz bedzie bardziej wiedzialo ocb i bardziej bedzie przyzywalo kryzys rodizcow? wydaje mi sie ze lepiej bedzie sprobowac z tym drugim mezczyznom, jesli jest tego wart (musisz sobie powiedziec, czy jestes 100% pewna ze nie bedzie tak jak z mezem). Dziecko jest najwazniejsze i nie mozna narazac je na ciągłe zmiany. Jakie on ma podejscie do Twojego dziecka? Czy bedzie dobrym \"ojcem\" dla niego? Za malo szczegolow podalas zeby Ci odpowiedziec. JA MYŚLE, ze nie ma co sie oszukiwac i zyc w ziazku bez milosc. Dziecko -dzieckiem, ale kobieta zeby byc szczesliwą musi czuc sie kochana przez mezczyzne i byc pewna ze ma wsparcie w nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z internetu
Obiektywnie to Ci powiem, że jesteś niepoważna. A rozwiedź się, dziewczyno, rozwiedź, nie pytaj ludzi w necie o opinie na temat takiej poważnej decyzji, która wpłynie na życie Twojego dziecka i Twoje. Przecież już cała lotosz i sie palisz, szukasz tu tylko potwierdzenia swojej głupoty i braku odpowiedzialności. I pewnie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulelele
do wypowiedzi powyżej jestem jak najbardziej poważna osobą , sama pochodze z rozbitej rodziny , ale wiem jedno najszczęśliwsza chwila w dzieciństwie była ta kiedy rodzice sie rozwiedli:o wreszcie zapanował spokój , atmosfera zmieniła sie diametralnie :o A moje serce mówi mi tak: pewnego dnia moje dziecko dorośnie , pójdzie "w świat" , a ja zostane w domu z człowiekiem który działa mi na nerwy , irytuje i najzwyklej w świecie jest mi obojętny czy tak ma wyglądac szczęście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×