MOJA 7 MIESIĘCZNA CÓRKA NIE CHCE JEŚĆ...

Karmię ją piersią, ale ona nie chce jeść nic innego. Zupki, kaszki, to koszmar - zje 5 łyżeczek i to przed telewizorem zabawiana zabawkami.a później nie chce. dobrze przybiera na wadze, ale to temu, że wmuszam w nią potrawy...i jeszcze nie chce pić - chyba , że z łyżeczki - jak zachęcić ją do jedzenia??

bo sie z cycka najada i tyle;) to co ma więcej jeść zacznij ja odstawiac od cycka

Dokładnie tak. myslę, ze nie chce jeść bo jest najedzona.

nie odstawiaj od piersi, ale ogranicz np. tylko rano i przed snem , ewentualnie jak zawoła w nocy. w dzień owoce i soczki np. jabłkowe. i zupki jarzynowe lekko posolone - jak bez smaku to pewnie, że ble, kaszki tylko na wodzie owocami - nie ma sensu bo ona wyczuwa, inne mleko. Dawaj do ręki chrupki kukurydziane , biszkopta, banana , ziemniaczka- musi się nauczyć, że są inne formy jedzenia, a takie z łapki może ją zaciekawi. Moja córka też taka była. Nie tolerowała ciapek . Jadła natomiast miękkie warzywka z zupki - sama rozciapała ręką lub dziąsłami. No i pamiętaj , że w upał nikt nie ma ochoty na wielkie żarcie.

pic nie chce dlatego ze na pewno ciagle przystawiasz ja do piersi a z piersi oprocz tego ze sie naje to tez napije moim zdaniem powinnas zrezygnowac z jednego karmienia piersia na rzecz np odiadku dziecko w tym wieku potrzebuje tez skladnikow odzywczych innych niz znajdzie w mleku poza tym bedzie Ci strasznie ciezko jak Twoje zrodelko wyschnie a mala nie bedzie chciala nic innego procz mleka

był karmiony strzykawką na siłę, bo nie przybierał na wadze. Teraz ma 2 latka, nadal jest zmuszny do jedzenia i waży niewiele ponad 10 kg. Koszmar, współczuję.

też mam ostatnio z tym problem - synek w ogóle nie toleruje picia - nawet z łyżeczki o butli nie wspominając - mozliwe, że starcza mu to co wypija z piersi??? acha i z zupka też jest tragedia..........tych w ogóle nie chce jeść nawet , jak wcześniej nie jadł NIC przez trzy godziny - płacze, krzywi się, wypluwa....co ma robić?

up up up

Z piciem było podobnie. Podawałam mu rurką od sondy, na siłę (między policzek, a zęby) wypijał maksymalnie 10 ml mleka, soku. Na 50 ml czekałam kilka miesięcy :(

mój chętnie je kaszkę, cycka, bułki, wszelkie ciastka, tylko zupek nie chce jeść, a pić nie chce chyba dlatego, że sobie z cyca popije.

Gonia - może dawaj mu ziemniaka , kalafiora , marchewkę z zupy do łapki. Teraz upały -posadź w samym pampersie daj letnią zupkę, lekko posoloną ,z dużymi kawałami warzyw i niech je jak potrafi. Trochę pociapie , ale może parę kawałów do buzi trafi . Będzie dobra zabawa, ale może smak załapie. Tylko niech będzie troszkę przegłodzony - ze 3 godz. bez popijania z cyca, bez ciastek itp. Ja swoją córkę tak przyuczałm. A i kaszkę na kolacje nie na słodko z owocami tylko klieik np. z młodą marchewką Hipp, aby poznała inny smak.

ja mam to samo, zupki be mimo ze sa z dodatkiem soli, sloiczki niema mowy, owoce czasami , zazwyczaj musi to byc gruszka z jabluszkiem bo samo jabluszko jest be, do picia tylko akceptuje wode, lub herbate z jabluszka i melisy nic innego, probowalismy inne herbatki be , soczki be, cycus mniam mniam, tylko ze cycusia ma na noc i w nocy przez dzien niedaje jej a jak juz widze ze nieche jesc podaje jej butelke(mieszakne), mam nadzieje ze z tego wyrosnie, moze mamuski macie jakies sparwdzone przepisy???