Dziewczyny ktore w taki upal chodza w dlugich spodniach sa nienormalne

jak mozna chodzic w dlugich spodniach ? w taka pogode to tylko krotkie szorciki lub sukienusie badz spodniczki. tylko kaszaloty i inne tuczniki niech nosza dlugie bo nie bedzie robilo sie niedobrze patzrac na tluste krowy poubierane jak laski na wyrost :-o

a nie przyszło ci na mysl że niektóre dziewczyny to chodza po prostu do pracy!!! i nie każdej wypada do biura ubrac się w jakieś szorciki sukienusie itp ?? bo czasami zwyczajnie nie wypada!!

w zyciu by jej to do tego przepalonego solarka mozgu nie przyszlo :P

Puknij sie w głowę. Ktoś tu słusznie zauważył, że do pracy nie wypada odwalić się w mini czy krótkie spodenki. Na jakies ważne spotkanie etc. również...

oj sorry ale muszę się tutaj wypowiedzieć, jestem szczupłą filigranowa kobietką i chodze w spodniach bo po pierwsze tak mi pasuje a po drugie nie mam obecnie w szafie żadnych sukieneczek...taki ubiór nie jest w moim stylu i tyle...natomiast dzisiaj na mieście widziałam wiele grubszych babeczek w sukienkach czy spódnicach...więc generalnie KWASISZ kwasigrochu P.S. nogi mam zajebiste i jak czasem założę mini to wnerwia mnie że masa gamoni się za mną ogląda, nie można spokojnie przejść, więc jak żul się ubieram i mam spokój:P

spodniach bo od dziecka mam rozstępy i żylaki na nogach:O I do tego od upału puchną mi nogi:(

na rozstepy jest lekarstwo.Na zylaki rowniez.Tylko trzeba cos z tym zrobic. Zgadzam sie z autorem po czesci,choc wyjatkiem jest praca lub jakies spotkania sluzbowe-nie zawsze mozna wyskoczyc w szorcikach jakby sie z plazy wrocilo niestety.Jednak poza praca-oczywiscie,nie wyobrazam sobie kiszenia sie w dzinsach.

sukienusie... tiaaa... puknij się w tą swoją pustą głowusię, pajacu

jasne:O Ciekawe, jakie jest lekarstwo na żylaki i rozstępy oraz na poważne kłopoty z krążeniem i wadę serca, z chęcią posłucham, po co ja się męczę od jakichś 20 z okładem lat????:O

na rozstępy nie ma lekarstwa

aha napisałeś czy łaś, że takie dziewczyny są nienormalne...zgadzam się :P do normalnych to ja nie należę:P

a jaka jest Twoja waga? Klopoty z krazeniem wywolane sa m.inn. nadwaga/otyloscia,niezdrowym odzywianiem (tluste jedzenie). Duzo ruchu,na zylaki masci badz operacja-(nie wiem ile masz lat), odpowiednie leki i mozna z tym zyc.Przede wszystkim zdrowe odzywianie i duzo ruchu-i w czym problem? Poza tym jakis powod klopotow z krazeniem musial byc-najczestszy to otylosc.

komu sie zrobily rozstepy ten je bedzie mial do konca zycia!!!!! Nie da sie ich usunac mozna ewentualnie je splycic czy cus takiego ale nie znikna nigdy tak do konca

kocica karolina to ze ty sobie nie wyobrazasz kiszenia sie w dzinsach to nie znaczy, ze ktos jest be jak w lecie w nich chodzi... to jego sprawa... a poza tym zawsze sie znajdzie ktos na tym forum, kto ma na wszystko dobre rady i wsztstko jest takie proste... wiec do twojej wiadomosci to na ma 1005 lekarstwa na zylaki i rozstepy... fajnie sie rodzi jak sie samemu tego nie ma... a moze mialas i sie wyleczylas to wiec podaj jakie to jest cudowne lekarstwo

mniemam ze albo jestes troche pulchna -stad rozstepy-albo kiedys bylas i teraz schudlas.Nie slyszalas ze na rozstepy sa kremy? A jak nie chcesz odpowiednich kremow to wystarczy zwykly balsam wcierac,wtedy tuszuja sie przerwy pomiedzy wloknaami skory.

cienkich spodniach po mieście,w krótkich to chodzę tylko przy domu-bo jak wyjdę tak na miasto to się czepiają podstarzali panowie co to im sie zachciało przygody na stare lata:o

poza tym zeby nie chodzic w krotkich spodniach/spodniczkach z powodu rozstepow? Pachnie mi tu chorym perfekcjonizmem.Faceci na takie pierdoly nie zwracaja uwagi no chyba ze te rozstepy sa wyjatkowo duze.Pewnie ze basamy pomagadaja,to cala filozofia.

czy ty przypadkiem nie jesteś zbyt tolerancyjna, zdecydowanie za slabo to ujęłaś

ja jestem tolerancyjna,jak najbardziej.Czy za bardzo to nie sadze...

co komu do tego jak się ktoś ubiera, jego sprawa i wara

I tak nic nie powali bardziej niz kolesie w klapkach piankowych i białych skarpetach. A co do tematu. To naprawdę nie wiem jak można sie gotowac w taka pogodę

czyli świat jest pełen nienormalnych polek, które nie maja nic lepszego do roboty jak obcinanie innych kobiet od stóp do głów i żywe dyskutowanie, w którym miejscu ich wizerunek (co w oczach obcinajacych oznacza wyglad zewnętrzny) został niedopracowany :-O

to było do tematu i pierwszego postu

kocica:) rozstepów mozna nabawić się np podczas ciązy, albo intensywnego dojrzewania,a co za tym idzie - wzrostu; na rozstepy - są kremy:) ale one działają na zasadzie ich lekiego spłycenia i wybielenia, jesli są ciemniejsze niż zdrowa skóra; poza tym - są dość drogie; te tanie nie mają żadego działania; nie każdego musi być stać na taką długotrwałą kurację z miernymi wynikami jednak; co do krążenia - trudno walczyć z uwarunkowaniami genetycznymi na ten przykład; szczupli też mają problemy z cisnieniem i co za tym idzie - krązeniem; twoje rady, trochę ruchu i zdrowe jedzenie :) proszę, idź do przychodni i zrób mały wywiad z pacjentami oczekującymi na wizyty:D to pewnie same tłuściochy leniwe, objadające się golonką:D podobno jak będziesz jadła dwa jabłka dziennie, to też zapobiegniesz nowotworowi:o gdyby wszystko było takie proste kocico, lekarze jako zawód straciliby prawo bytu:o pozdrawiam

Nadcisnienie i problemy z krazeniem z sufitu sie nie biora-poczytaj troszke zanim bedziesz sie wymadrzac.Pojdz sama do tekiej przychodni i zobacz jak ci ludzie wygladaja,szczegolnie kobiety,popytaj czy nie pala,nie pija,nie lykaja srodkow antykoncepcyjnych,jak sie odzywiaja...A wtedy bedziesz miala odpowiedz..A na rozstepy kremy sa o wiele tansze niz na cellulit tak na marginesie.

kocicia:D że tak powiem kolokwialnie:D nie rozwalaj mnie dziewczyno:D:D:D sama zdrowo się odżywiam, nie mam nadwagi, sypiam regularnie, spaceruję ( z psem) regularnie i niestety nadcisnienie wyskoczyło z powodów niezaleznych ode mnie; objawiło się po stresach i problemach, jakie przeszłam - nie miałam na to wpływu; odbijam piłeczkę i proponuję,zebyś ty poczytała odrobinę więcej niż newsy na stronach pism dla kobiet wątpliwego poziomu; proponuję ciut literatury fachowej i ciut czasu,aby to wszystko zapamiętać; i proponuję ciut więcej zrozumienia dla problemów innych i ciut mniej krytyki i ostrej oceny; bo sama nie znasz chwili, kiedy ty możesz zostać oceniona niesprawiedliwie pozdrawiam

taaaaaaaa ja będę w mini a ty się będziesz ślinił:( a potem że dziewczeta prowokują....a wal se konia przy gazetkach

wiuesz, u mnie zdiagnozowano nadcisnienie kiedy mialam 11 lat, nie pilam, nie palilalm, nie zazywalam hormonow, zawsze bylam przyzwyczajona do duchu i zdrowej diety. Zreszta wiekszosc ludzi chorujacych na nadcisnienie ma probem z nerkami, a nie z tym, ze np. pali :o

a ja pozostane przy długich spodniach żeby broń boże nie zrobiło wam sie niedobrze na mój widok

dla mnie nienormalne jest chodzenie w szortach w miescie.Pewne rzeczy nosi sie na plazy, na wakcjach, a pewne w miescie. jakos nie wyobrazam sobie wejsc do pracy/urzedu/na uczelnie w szortach.