Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _o_l_a_

zabawne dwuznaczne historie i plotki

Polecane posty

Gość _o_l_a_

wpisujcie sytuację, które się Wam zdarzyły, kiedy ktoś mógł sobie coś pomyśleć, a nie było jak się z tego wytłumaczyć. ja jestem specjalistką od takich historii. po latach się z nich śmieję, ale swego czasu było głupio. taka najdziwniejsza była, jak miałam 17 lat i poszłam na imprezę do koleżanki. przyszli też znajomi znajomego - kolesie po dwadzieścia parę lat. zaczęłam gadać z jednym z nich i świetnie nam się rozmawiało. weszliśmy na dosyć poważne tematy, ale nikt nie słyszał, o czym gadamy. za to wszyscy widzieli, że on wziął mnie za rękę. w pewnym momencie on powiedział, że ma w plecaku bardzo fajny artykuł na temat tego, o czym gadamy i chciałby, żebym go przeczytała. to ja się zaczęłam zastanawiać, gdzie - bo w całym mieszkaniu ciemno. i wymyśliłam: chodźmy do łazienki. poszliśmy, a on zamknął za nami drzwi. nie mam pojęcia po co, bo autentycznie wyciągnął gazetę, ja przeczytałam tekst i gadaliśmy. nawet niczego innego nie próbował! a ja się dziwiłam, że znajomi się dobijają do tej łazienki - martwili się o mnie. i kompletnie nie kumałam ich spojrzeń, kiedy stamtąd wyszliśmy. dopiero po tekstach, że "powinnam uważać, że on jest starszy itp." zorientowałam się, jak to wyglądało. serio! no ale co im miałam powiedzieć: że czytałam gazetę??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ingryyd
ja ostatnio u dentysty strzeliłam mega gafe :D Chciałam Mu powiedzieć,że ostatnio mam wrażliwe dziąsła a powiedziałam "mam wrażliwe jądra" jessu nie wiem dlaczego to powiedziałam, dopiero po chwili się zorientowałam i buurak :D Dodam ze dentysta baardzo przystojny :) Potem jak opowiedzialam to koleżankce to skomentowąła to tak "Głodnemu chleb na mysli " hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eiorpfpogbkb
a mnie w banku zapytano stan cywilny,odp. zonata :ppppppp bosche dopiero po chwili się zorientowałam co pieprznęłam, nawet nie zdementowałam idiotka ze wstydu ..ojjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie nagminne jest
przeinaczanie "głodnemu chleb na myśli" na "głodnemu chłop na myśli"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _o_l_a_
to jeszcze coś dołożę: mam znamię na ręce i szłam kiedyś z kolegą, który miał torbę na ramieniu i trzymał mnie za tą rękę. parę razy przypadkiem się o mnie otarł, co zaczęło mi przeszkadzać i wypaliłam do niego: "nie smyraj mnie torbą po myszce" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyeszcz Narodofy
dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość col-ya
za studenckich czasów dorabiałam w londynie u fryzjera - mycie, recepcja, stylizacja włosów i takie tam. Pewnego razu, po tym jak fryzjer skończył obcinać, poprosił, żebym wysuszyła i ułożyła włosy jego klienta - chłopak, na oko 26 lat. Podchodzę z suszarką, staję za nim i z uśmiechem mówię" Hi, my name is ...., and I will give you A BLOW JOB" konsternacja, farba na twarzy, jego gromki śmiech i :"yes, please!" w odpowiedzi. Oczywiście miałam zakumunikować: I will give you a BLOW DRY", czyli wysuszę ci włosy, a nie ZROBIĘ CI LASKĘ, jak mi się powiedziało :D Jak u poprzedniczki: widocznie głodnemu chleb/chłop na myśli, hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś jeszcze coś dorzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnosicielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkaska
W kilkuosobowej paczce wybierałyśmy stroje plażowe. Koleżanka przez kotarę podała mi kolejny strój a ja po założeniu majtek trąciłam ją mówiąc żeby zobaczyła. No i z boku słyszę grubszy głos - super wyglądasz toples - tyle że to był chłopak koleżanki. Śmiechu co niemiara, koleżanka najpierw miała do mnie pretensje, sytuację szybko rozładowało zgodne stwierdzenie koleżeństwa że sprawiedliwie będzie jak pokaże piersi mojemu chłopakowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksara picasso
Żeby zrobić mojemu mężczyźnie niespodziankę na przywitanie ubrałam seksowne body. Słyszałam jak wjeżdża do garażu i czekałam z szmpanem w ręku. A on też przygotował niespodziankę - weszli cichutko z moją przyjaciółką i jej mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bizneswoman
Jestem poważną menedżerką w średniej firmie. Na wyjazdowym pikniku gwałtowny deszcz spowodował że sukienka się do mnie przylepiła i zrobiła przezroczysta razem z bielizną. Byłam jak goła. Ale wesoła - nie było jak się przebrać więc nie miałam wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strwdgrz
W biurze po przebudowie zrobiono na odwrót WC męskie i damskie. No i ja z przyzwyczajenia weszłam do pomieszczenia z pisuarami - użytkowanymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnia historia przypomniała mi pewną moją. załatwiałam sprawy na policji i pewien oficer miał mi przydzielić jakiegoś policjanta do pomocy. miałam na to chwilę poczekać, więc spytałam, gdzie jest WC. w ogóle panowie policjanci byli lekko skonfundowani, ale w końcu uznali, że takie "najlepsze" jest piętro wyżej, na końcu korytarza. idę, drzwi widzę otwarte to wchodzę i wpadam prawie na sikającego faceta. minę miał nietęgą, ja też, więc wycofałam się, odczekałam i weszłam po nim. idę potem do tamtego oficera, a on przedstawia mi policjanta, który ma mi pomóc - a to jest ten gość spotkany w kiblu! nie wiem, kto się bardziej czerwienił ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś we Francji kupowałam baterię u baardzo przystojnego sprzedawcy, było lato i nie miałam za dużo na sobie, podeszłam i się przejęzyczyłam - w efekcie spytałam, czy są pigułki antykoncepcyjne (pile - pilule)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a aj ostatnio w patece prosze podpaski nutella

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpasku nutella niezłe hihihi ja też często mam takie przejęzyczenia, ale już ich nie pamiętam. przypomniała mi się za to jedna sytuacja, choć być może nie oddam humoru sytuacyjnego w słowach. kochalismy się z moim byłym u mojej mamy w mieszkaniu, więc "odpadki" zawinęliśmy w chusteczki higieniczne, i wynosimy ze sobą (żeby nie zostawiać w domu w koszu). pod blokiem otwieram drzwi do śmietnika i swoim zwyczajem rzucam odpadkami - sruuuu! a tu ćtap! trafiły na wylot zsypu i się przykleiły! jakbym chciała to zrobić specjalnie, to w życiu by mi się nie udało! myślałam, że umrę ze śmiechu, ale głupio było to tak zostawić dla panów śmieciarzy, więc facet wszedł do tego pomieszczenia, żeby to ściągnąć. niestety on nie jest zbyt wysoki, a to było wysoko, więc umierałam ze śmiechu patrząc, jak do tego podskakuje. przez resztę dnia chichotałam, a wszyscy się dziwili. tylko jak tu taką historię opowiedzieć znajomym, żeby wytłumaczyć chichot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miraska22
W kolejce do kasy w hipermarkecie usłyszałam - tato pani nie ma majtek ! Kolejka ożywiła się od razu. Tatuś czterolatka wesoło poradził żeby mnie zapytał a mój chłopak jeszcze dzieciaka zachęcił. Zrobiłam parę głebokich wdechów i wyjaśniłam że mam, nazywają się stringi, prawie nie mają tyłu, że jak jest gorąco to wygodnie jest mieć taki rodzaj majtek i u zgrabnej osoby ładnie to wygląda. Były oczywiście dalsze pytania, np. jak się trzymają. Już rozbawiona wyjęłam z koszyka nowe stringi i pokazałam dokładnie co i jak. Oczywiście wszyscy naokoło mieli ubaw a tatuś dziecka był dumny jak to mnie wrobił. Wtedy przebiegle zapytałam - a twoja mamusia nie nosi takich majtek ? E tam, mamusia jest grubaska ! I teraz tatusiowi było łyso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×