czy podobacie sie sobie w ciazy?

Na początku ciąży bardzo się sobie podobałam ... w ostatnim miesiącu ciąży nie mogłam na siebie patrzeć i po porodzie też :(

dlaczego? i dlaczego po porodzie tez? podobno po porodzie czlowiek wraca do siebie... ja jestem w 3 miesiacu i zmienia mi sie twarz na gorzej...

Ja się sobie nawet podobam:-/ nie narzekam ogólnie mówiąc ale teraz na samej końcówce to mogło by być lepiej:-/

nie za bardzo wydaje mi sie ze jestem biala duza i cala pokryta zylami....

Bo byłam duuuża ... a po porodzie - brzuch miałam nadal duży, skórę rozciągniętą i wogule źle się ze sobą czułam :( Ale teraz jest już wszystko ok :)

ja jak ogladam fotki na ktorych jestem w ciazy to doznaje szoku.feee.ochyda,buzia pelna blee.po ciazy wygladalam jak kolek-zero talii i te wlosy ...no ale to wszystko mija i wraca sie do wygladu z przed ciazy

a jakby co to w czaspopismach pisza ze to czas kiedy zaczniesz wygladac promiennie bo hormony nam sluza:) moja sasiadka jest w 9 miesiacu i jak sama mowi wyglada jakby ja ktos napompowal przetluszczaja jej sie wlosy i ma czerwone plamy na twarzy i jak to dzisiaj rano powiedziala DOSC...

dobam:( zwłaszcza, że zawsze myślałam, ze ciąża dodaje urody i że będę wyglądać jak Halle Berry czy inna Nicole Richie w ciąży, o Angelinie nie wpominając, a tu dupa:( brzydka cera, a zawsze miałam ładną, szybko przytyłam, a byłam szczuplakiem przed ciążą jedynia cera zmieniła mi się z mieszanej w normalną i włosy mogę myć spokojnie co 3-4 dni, a nie prawie codziennie z czego jestem bardzo zadowolona:) ale nie podobam się sobie i już, nic na to nie poradzę:(

Ja też sie sobie nie podobam... jestem w 6 miesiącu, cera zrobila się brzydka choć zawsze byla ladna, wlosy niby mają odżyć a staly się slabsze, paznokcie lamliwe, a o tuszy już nie wspomnę, nie jedząc więcej niż zwykle nie wciskam na siebie żadnych ciuchów juz przy biodrach... ale... Jak tak spojrze w lustro stojąc w samych spodniach to... to czuje sie piękna... gorzej juz jak mam wyjść na ulice... :)

w pierwszej ciąży strasznie zbrzydłam - tak gdzieś do 5 m -ca. Nie mogłam patrzeć w lustro. Inni mówili, że przesadzam, ale lustro nie kłamie. W 8 m- cu wyglądałam podobno kwitnąco. Po porodzie wyglądałam, jakbym w ogóle nie rodziła i nie była w ciąży, czyli świetnie, rzeczywiście - jak patrzyłam na inne mamy , to w porównaniu z nimi ładnie wyglądałam - żadnych oznak zmęczenia, opuchlizny, nawet cerę miałam ładniejszą.

po co wchodzisz na dział Ciąża, macierzyństwo, jak Cię ciąża obrzydza??

a zwłaszcza ten zaokrąglający się brzuch w 4 miesiącu. I dobrze, że jest lato, bo jestem dumna, że wreszcie go widać. I biust taki większy, kobiecy.

Od momentu gdy pojawił się brzuch bardzo się sobie podobałam i tak było przez całą ciąże. Uwielbiałam podkreślać ubraniami mój okrąglutki brzuszek ( w stopce są zdjęcia ).

mnie przeraza ze jak bede szła to juz nie będą na mnie patrzec; zero seksownych ubran, płaskiego brzuszka, talii. Ale moze byc ladny brzuszek pod warunkiem ze sie nie objadacie za dwoje tylko dla dwojga. Z tego co wiem to kobiety się opychają strasznie o 15 kilo przytyją.

15 kg to raczej normalne. Ja przytyłam właśnie około 15 kg i miałam tylko brzuszek. Jestem trzy miesiące po porodzie i czuję się atrakcyjną Mamą.

Wystarczy policzyć sobie co składa się na kilogramy w ciąży i już wiadomo ile powinno się przytyć. Są kobiety których organizm ciągnie dużo wody i wtedy puchną i wyglądają jak słonie i nie jest to wina obżarstwa. I ciąża to nie choroba!! fakt, że ciało się zmienia ale wszystko jest dla ludzi i wystarczy póżniej wziąść się żetelnie za siebie po porodzie. Jak chcemy mieć dziecko to trzeba się poświęcić. Pracowałam jako modelka przez kilka lat i w momencie zajścia ciąży niecierpliwie czekałam, aż brzuszek się pojawi i miałam w nosie to jak tyje. Tylko, że miałam dużo szczęścia, bo nie pojawiły się u mnie rozstępy i urósł tylko brzuś a na buzi zrobiły mi się pucka ale to już pod koniec ciąży.

12 kilo było by chyba OK. 3 kilo dzieciak, łozysko nie wiem, 1 kg? i reszta to wody płodowe. Jak się karmi piersią to tez dziecko wyciąga z matki. No ale to juz chyba od diety matki zalezy co je w ciązy prawda? powinna owoce, warzywa, jogurty jesc prawda? pic wodę, jakies soki marchwiowe...co jeszcze ?aby nie utyła zbyt duzo?

wielkie szczescie:D Jestem atrakcyjna dziewczyna (tak wiem, zaraz mnie zjedziecie:P Bardzo sie sobie podobam i wciaz slysze komplementy:D Jestem szczupla i mam tylko taka wielka pileczke, bo zostaly 2 tyg do porodu. Fajne ubrania dodaja uroku i naprawde seksownie sie czuje i w ogole jest cudownie:D

Ja sie sobie bardzo podobalam:) Ale teraz wygladam jeszcze lepiej:) 9 miesiecy ciazy to za duzo:D

Do to ja mam chyba szczescie:) Ja cie nie zjade, ale niestety pociesze ze przed porodem nie bedziesz juz tak ladnie wygladac:) Tez ladnie wygladalam, ale przed porodem spuchlam niesamowicie, buzie mialam okragla jak ksiezyc w pelni i cala bylam ociezlala! A na dodatek 5 dn9o przed porodem wyszlo mi mnostwo rozstepow:(

Zawsze byłam okropnym cukiernikiem i uwielbiałam słodycze. W ciąży natomiast nie mogłam patrzeć na słodkości. Za to jadłąm jak opętana kasza gryczaną, gulasz, codziennie fasolke szparagową i mięso, mięso i jeszcze raz mięso. Normalnie mogłabym żyć bez mięsa. Pijam bnardzo dużo wody około 2, 5 litra dziennie. Soków nie, ponieważ miałam po nich straszną zgage. Mój Synek konczy dzisiaj 3 miesiące a ja waże 65 kg, przed zajściem w ciąże ważyłam 64 kg a mam 177 cm wzrostu.

A ja do tej pory nie mam rozstępów i nie miałam w ciąży efektu puchnięcia. Na porodówce było kilka dziewczyn które też nie były spuchnięte i wyglądały bardzo ładnie. To wszystko zależy od hormonów i własnego ciała. Nie ma co się porównywać, bo każda z Nas jest INNA.

ja mam 164 cm i wzze 53 kg.Chciałabym więc w ciśązy o 12 kg przytyc.Wtedy 65 kg bym wazyla.No ale nie wiadomo jak to bedzie

do o mój boze hehe zobaczymy:D dam znac, czy rzeczywiscie zbrzydlam;) to ze sie tak puchnie przed samym porodem to podobno zatrzymanie wody w organizmie i licze sie z tym, na razie jest ok:D

Dokładnie!!! Dbaj tylko o siebie i staraj się jeść mądrze. Wiem, że czasem jest to bardzo trudne, bo jak już ma się na coś ochote... Ja np. tak czasami miałam, że jak sobie coś ubzdurałam to koniecznie musiałam to zjeść. Miałam palme na placki z serem a, że nie mieszkam w polsce to codziennie rano chodziłam do polskiego sklepu i prosiłam, żę mi zostawili wszystkie placki z serem, które im dzisiaj przyjdą. Póżniej wracałam po nie i wcinała popijając mlekiem smakowym.

W stopce znajdziesz moje zdjęcie z lutego a urodziłam 4 marca. Naprawde w ciąży czułam się baaardzo kobieco i atrakcyjnie, a nawet gdybym nie wyglądała to miałabym to w nosie, bo byłam najszczęśliwszą kobietą na świecie.

meggi - jak sie jest taką ładną babeczką to się ślicznie wygląda - oglądałam twój fotosik. Ja niestety już zacznam gorzej wyglądać 19 tc i ^ kg na plusie. Buzia okragła, na udach widze celulit...wyjściowa waga 57kg dzis się rano rozpłakałam że nie jestem atrakcyjna

milla77 będziesz Mamusią!!! Ja miałam tylko dużo szczęścia w ciąży, że hormony tak łagodnie mnie potraktowały. To wszystko to tylko mały szczegół najważniejsze jest to aby dzidzia była zdrowa i żeby poród gładko przeszedł. A cała reszta sama zniknie. Polecam karmienie piersią, bo dzięki temu łatwo się chudnie pomimo tego, że się je. Staram się nie przesadzać, bo najważniejszy jest mój Syn, więc jem i jem. Dwa śniadanka, objadek z dwóch dan i kolacja a do tego mnóstwo wody nie gazowanej.

mówili, ze wyglądam kwitnąco, ale ja niekoniecznie sie sobie podobałam. Jakieś mieszane miałam uczucia.. Z jednej strony brzuszek mi sie podobał, ale d...a, gęba jak na budyniu.. Do 6-7 mca było w miarę. ale cera akurat bardzo mi sie poprawiła, przed ciążą robiłąm yellow peel, a teraz przestała sie przetłuszczać, grudek narazie nie ma..