Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on the tequila

Facet-znowu...

Polecane posty

Gość on the tequila

Nie jesteśmy (byliśmy?) ze sobą długo, spotykaliśmy się stosunkowo rzadko - 1,2 razy w tygodniu, on \'nie miał czasu\', załóżmy że to prawda, ale studiujemy na tej samej uczelni i w przerwach między zajęciami też czasu nie miał. Kontakt - czasami nie odzywał się po kilka dni, jak ja nie napisałam pierwsza to by się nie odezwał. Ostatnio miałam już tego dosyć, ale postanowiłam dać sobie czas na przetrzymanie, a nuż coś się zmieni, ale mnie uprzedził - napisał że musimy porozmawiać. OK, mi to było na rękę, wydaje mi się że on nie potrafiłby wytrzymać bez kogoś przez wakacje (jadę do pracy za granicę), a skoro tak, to i ja chciałam go kopnąć w tyłek. Napisał że spotkamy się w sobotę, ZESZŁĄ, ja się nie odzywałam bo już mi to zwisało, a on do tej pory milczy :] Zastanawiam się, czy się obawia tej rozmowy? Każdy wydaje mi się wolałby to \'mieć z głowy\' bo to niewygodna sytuacja. Ja w gruncie rzeczy i tak mam i miałam zamiar ostro po nim pojechać i zachowaniu rodem z gimnazjum... I teraz pytanie do Was - czy mam się nadal nie odzywać i żeby wszystko umarło śmiercią naturalną co jest mu widzę na rękę, czy wymusić rozmowę, chyba mam do tego prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są takie słowa szacunek
tylko po co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×