Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość p.b.m

Zakochałam się w koledze, a on obmacywał mnie na imprezie razem z kumplem...

Polecane posty

Gość p.b.m

:O Znamy się ze studiów, on sam mnie podrywał, znamy się 1,5 roku, mówił, że się zakochał, że jestem jego słoneczkiem, kupował kwiatki, po ok. pół roku trochę mu przeszło, ale ostatnio przeszedł sam siebie. Wykorzystał to, że za dużo wypiłam na imprezie i zaczął ze mną tańczyć, a potem mnie obmacywać. W sumie jesteśmy dorośli, nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dołączył do niego jego kumpel z pracy, a jemu to nie przeszkadzało:o Oczywiście on nie widzi w tym niczego złego, kiedy mój kolega z koleżanką zwrócili mu uwagę, ze zachowuje się dziwnie, oburzył się. Nie rozumie, dlaczego ja nie mam ochoty z nim gadać:O Aha, dodam, że on był zupełnie trzeźwy, po prostu postanowił wykorzystać to, że ja za dużo wypiłam. Dlaczego faceci nie mogą być normalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enron.
Skoro kupowal kwiatki itp to znaczy ze mu sie podobalas. Ty odrzucalas jego zaloty wiec sobie odpuscil. Wiedzial juz ze nic z tego nie bedzie wiec chociaz sobie pomacal dziewczyne ktora mu sie podobala.Niby co w tym dziwnego?:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalec_salonow
skoro go olewalas to niby czemu mialo mu przeszkadzac ze ktos inny cie tez maca? z reszta baaaaaardzo trudno miec szacunek do upitej dziewczynki:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pół roku facet kupował kwiatki i nic, to przynajmniej na imprezie se pomacał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngdy nie będe...
nigdy bym nie miał szacunku dla kobiety która jest upita, to jak szmata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie mam szacunku do
pijanych facetów:oTo takie męskie szmaty:o Nie lubię alkoholu zarówno u kobiet jak i mężczyzn,płeć nie ma tu nic do rzeczy,alkohol to takie samo gówno jak narkotyki(czasem nawet gorsze bo legalne i bardzo powszechnie dostępne:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Dobra, nie macie szacunku itd. Z tym, że jak napisałam, ja się w nim zakochałam!:O To nie tak, że dałam mu kosza. To tak, że on mnie podrywał, ja na to poszłam, a jak on zauważył, że mi też zależy, zaczął się wycofywać. Mówiąc, że nie może, że jest okropny, że nie jest taki fajny jak myślę. I miał rację:O Co do upitej kobiety- spoko. Ale raz na kilka lat każdemu może się zdarzyć. Czy do własnej siostry i matki też byście nie mieli szacunku, bo ma problem i się upiła?:O Kurde, nie rozumiem takiego podejścia...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
No dobra, może się z tym nie zgadzacie, ale nie rozumiem, jak można znać kogoś 1,5 roku, spotykać się z nim, a oceniać po jednorazowym wyskoku. W dodatku ja gardzę ludźmi, którzy gardzą innymi. Nie raz zdarzyło się komuś na imprezie przeholować z piciem, ale wśród moich znajomych taką osobą się zajmujemy, kładziemy spać, dajemy wodę, dbamy, żeby sobie nie zrobiła krzywdy i po sprawie. Nikt nikogo nie obmacuje:O Może po prostu powinnam się dostosować do prawdziwych realiów społecznego życia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakalaopkajal
jeju, straszne, ze dziewczyna sobie wypila:O ja tez jakos pije( czasami, nie codziennie) i jakos szmata nie jestem. autorko, ten facet to dekiel, gdyby mu na tobie zalezalo naprawde, to by nie wykorzystal sytuacji, tylko albo by cie olal, jesli nie znosi spitych dziewczyn, albo by sie toba opiekowal jesli widzial,ze jestes pijana. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typ jest jakiś jebnięty i tyle... jakiś kolejny freak emocjonalny, ale jak wiadomo, wiele kobiet takich lubi (bo to interesujący skomplikowany mężczyzna :P:P ), czego swiadectwem jest zakochana w nim autorka... nie rozumiem dylematów autorki ten gość to debil!! Kopa w jaja powinien dostać i tyle. A skonczy sie tak, że autorka pojdzie z nim do łóżka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Nigdzie z nim nie pójdę. Skończyło się tak, że skasowałam jego numer, smsy od niego, maile i mam go gdzieś😠 Przez najbliższe pół roku i tak na pewno nie będziemy się widzieć. Tylko jak tutaj ufać mężczyznom?:o Szczerze mówiąc to mam dość. Pierwszy raz się tak w kimś zakochałam. A on najpierw udawał przyjaciela, a potem nawet nie mógł sie odezwać. Ale już na tej imprezie przekroczył wszelkie granice:O Boże, nie widziałam nigdy kogoś tak beznadziejnego... Wiem, że nie powinnam tyle pić, po prostu było mi przykro, że znowu się z nim zobaczę, że ja się w nim zakochałam, a on mnie olewa. Najgorsze, że byłam przekonana, że on jest dorosły, odpowiedzialny, opiekuńczy i męski:O No może i jest. Ale w takim razie jego stosunek do mnie mówi sam za siebie... I uważam, że mężczyźni się tak nie zachowują. Tylko gnoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok że komiczne w końcu
powiedział coś mądrego:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngdy nie będe... nigdy bym nie miał szacunku dla kobiety która jest upita, to jak szmata... Ty pojebana parówo szmat to Ty sobie w rodzinie poszukaj. Cześć komiczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też jestem w szoku, że komiczne podarował sobie cynicm :classic_cool: dlatego popieram go w całej rozciągłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Wiem:O Nie chcę myśleć, jak mogłoby to się skończyć, gdyby nie moi znajomi:( Wiem, że jestem głupia. I muszę sobie to sama wybaczyć, że nie wykazałam szacunku sama dla siebie. Po prostu nigdy, przenigdy mnie coś takiego nie spotkało, a mam 24 lata. Mam wspaniałych przyjaciół, na których zawsze mogę polegać i którzy mnie znają:O Nigdy nikt nie pomyślałaby, że jestem szmatą, nawet jak bym padła nieprzytomna na ryj:O Było mi przykro z powodu tej całej sytuacji, upiłam się z głupoty i po to, żeby się nie dołować publicznie. A ten koleś- mówi zawsze o wartościach, miłości do swojej rodziny, jest wrażliwy, traktował mnie raczej z szacunkiem- nigdy nawet nie położył mi ręki na tyłku, na początku patrzył się na mnie maślanymi oczami, kiedy go pocałowałam pierwszy raz nawet mi podziękował:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.b.m Masz prawo sie upijać kiedy chcesz i nikt nie ma prawa Cie obmacywac kiedy tego nie chcesz.. Nawet jak bys była nieprzytomna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Jesteś mężczyzną czy kobietą? Wiesz, ja raczej nie lubię się upijać, w ogóle rzadko pije alkohol, tylko przy jakichś większych okazjach, imprezach, zazwyczaj max. 3 piwa. Ale teraz przesadziłam solennie. Wiem, że sama się przytulałam do tego "pana", sama go całowałam. Ale on doskonale wiedział, że jestem w nim zakochana, że go bardzo lubię, nie da się tego ukryć. No i zresztą po co?:O Nie jestem już nastolatką, nie wstydzę się swoich uczuć, nie lubię gierek. Ale nie sądziłam, że on mnie tak potraktuje. Nawet nie do końca zdawałam sobie z tego sprawę, dziękowałam mu za odwiezienie do domu, o wszystkim opowiedzieli mi mój kolega z koleżanką:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Ja nie uwielbiam. Nie uważam, ż eto rozsądne. Ale naprawdę, zdarzyło mi się to pierwszy raz od 4 lat, nie uważam, ze z tego powodu jestem szmatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tylko jak tutaj ufać mężczyznom?" upraszam, o nie używanie określenia "mężczyzna" w stosunku do takich lujów.... dla mnie kobieta niepijąca to kobieta podejrzana:P w ogole nie lubie ludzi, ktorzy nie piją... zwykle to totalne sztywniaki, ktore boja sie nawet troche wyluzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesu........ ja pierdziele dzięki komiczne za komplement.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Ja tez się lubią bawić, ale nie lubię, jak ktoś się tak zachowuje... Zwłaszcza osoba, do której ma się zaufanie:( A jeszcze on potem stwierdził, że czuł się dziwnie, zrobiło mu się niefajnie, bo pomyślała, że jest dla mnie tylko kolejną zabawką!:o Trzeźwy facet, kompletnie pijana dziewczyna, którą podobno bardzo lubi, on ją obmacuje publicznie, w akompaniamencie kolegi i mówi, że poczuł się jak zabawka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
No tak. Ja się nigdy nie martwiłam piciem, bo jak mówię- zazwyczaj piję w doborowym towarzystwie. Zdarzyło mi się kilka razy, jak kończyłam liceum, popić tak, że nie wiedziałam, co się dzieje, ale zawsze lądowałam w łóżku, czasami nawet w piżamie, nakryta po uszy, jak nagle wyskakiwałam z łóżka balować, to ktoś zawsze pilnował, żebym poszła spać. Tak samo ja nie raz opiekowałam się moimi znajomymi. Wiem, ze to moja wina, bo nie spożywa się alkoholu wśród takich lujów, ale nie oceniałam tych ludzi aż tak nisko:( Poza tym byłam w takim stanie, że bardzo wyraźnie było widać, że nie wiem, co się dzieje. Np. przytulałam się do kogoś innego i mówiłam do niego imieniem tamtego chłopaka. Kurcze, to przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike - spoko - zadne zasdy nie sa generalne - jesli widze kogos niepijącego obserwuje i ewentualnie zmieniam zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Ja też uważam, że osoby, które nie piją są podejrzane:P I niestety znam jednego abstynenta, który tylko obserwuje innych, skrzętnie notuje w pamięci, co robią a do tego jest wybitnie agresywny, nawet w stosunku do kobiet, jak się zirytuje:O Podejrzewam, ze dlatego nie pije, bo w ogóle wyszłoby z niego bydło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osoby ktore nie pija moga byc niepijącymi alkoholikami wec moze znajdzicie sobie inny obiekt do rozwazać, zamiast snuć durne teorie nt. osób które faktycznie moga miec problem i nie beda pić tylko po to aby wam sie przypodobac i nie wydawać się sztywni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p.b.m
Wiem. Ale raczej nie w wieku nastu lat;) Zresztą to zależy od człowieka. Ale ogólnie takie niepijące osoby muszą mieć niezłą załamkę przebywając w towarzystwie zawianym do cna:D Kurcze, wiem, że to moja wina, tez nie powinnam się tak zachowywać. Jest mi przykro, że źle oceniłam sytuację. I musiało to tez dziwnie wyglądać, kiedy przytulałam się do wszystkich wkoło, ściskałam ich i mówiłam do nich "Krzyśku":D No ale moim zdaniem gdyby naprawdę mnie przynajmniej lubił, zorientowałby się, że jestem praktycznie nieprzytomna i zamiast zachowywać się jak szczeniak, coś by zrobił:O Albo mam za wysokie wymagania w stosunku do mężczyzn...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×