30-latki........JAk wyglada Wasze zycie??????????????????

"do tego - faceci, z ktorymi sa te, ktore nibyspelniaja sie jako kobiety wygladaja tak, ze wchodzac z nimi w zwiazek czulabym sie jak molestowana przez pedofila. serio" buahahahahahahaha Masakra :D

Skoro się spełniasz intelektualnie, Krytykantka, dlaczego tak nie szanujesz naszego pięknego języka polskiego? chodzi o znaki diakrytyczne? Jeśli chcesz, zwiąż się ze mną. Zapewnię Ci przeżycia zarówno intelektualne, jak i każdego innego rodzaju. Przy wyborze koloru wózka będziemy sobie mogli pogadać np. o Kancie. Może być? dzieki. nie sadze. jakie sa formy apriorycznego poznania u kanta? daje ci minute

time is up cos jeszcze, o czym chcialbys porozmawiac? :)

Właśnie, Krytykantka, chodzi mi o ogonki, choć nie tylko. Mnie nauczano, że każde zdanie zaczyna się dużą literą, a kończy jakimś znakiem interpunkcyjnym, ale to są staromodne zasady...

Zmanierowana - można cechować się czystą inteligencją płynną, co faktycznie dobrze sprawdza się w testach na poziom IQ ale życiowo nijak ma sie do realiów... Można być inteligentnym, ale mało lotnym... jesli kuleje u kogoś inteligencja abstrakcyjna, to poza czysto analitycznymi wlasciwosciami jego umysłu, bedzie przypominał zwykłego tłumoka i betona

"Da wzijat by etago Kanda da goda na tri w Sołowki za eti ego dokazaltelstwa..." :-). Nie, Krytykantka, o Kancie stanowczo między nami za wcześnie. O Kancie, to dopiero przy wyborze koloru wózka dla naszego wspólnego dziecka...

Krytykantka => jestem pełen podziwu. Po raz pierwszy widzę człowieka, który idzie przez życie tak zgodnie ze swym przeznaczeniem. Tylko nie wychylaj nosa z tego Kanta i nie zawracaj dupy ludziom. Najgorszy rodzaj głupca to głupiec kształcony... :o

nie watpie , komiczne pewnie mozna. ale co z tego?

Co do tematyki dyskusji, Krytykantka, cóź, ja mogę rozmawiać i chętnie dyskutuję na bardzo różne tematy. Ostatnio, w samotności przyczepki, usiłowałem sobie przypomnieć co wiem na temat stanu wiedzy, odnośnie pogodzenia teorii względności z teorią fizyki kwantowej.

Tylko nie wychylaj nosa z tego Kanta i nie zawracaj d**y ludziom. Najgorszy rodzaj głupca to głupiec kształcony... kant to nie moja specjalizacja. to temat rozmowy zaproponowany przez kogos kto chcialby wybierac ze mna kolor wozka nein, danke

usiłowałem sobie przypomnieć co wiem na temat stanu wiedzy, odnośnie pogodzenia teorii względności z teorią fizyki kwantowej. ciesze sie :)

to z tego, że po testach, z uzyskanym wysokim IQ można spkojnie być betonem :P Czytalem sobie temat tego Samotnego Europejczyka i jakoś nie powalił mnie na kolana ani ciętymi ripostami, ani choćby budową i komplikacją wypowiedzi o własnych przemyśleniach..

A ja niezbyt, Krytykantka. Muszę nieco odświeżyć moją wiedzę.

Tak na marginesie - jakie ma znaczenie kolor wózka? :P Ja bym go zamówił przez internet nawet nie zastanawiając sie czy ma jakiś kolor Dla mnie kolor samochodu ma przecietne znaczenie (byle było >300 KM pod maską :P )

komiczne testy SA wymierne. pod warunkiem, ze sie je robilo tak jak sie utrzymuje :)

Poza tym, Krytkantka, nie zarzekaj się. Nie wiesz, co Cię w życiu spotka, chyba, że jesteś jasnowidzem. Nie zdziw się za bardzo, jeśli Cię spotka w niedalekiej przyszłości - zarówno dyskusja o kantowskich imperatywach, jak i o kolorze wózka...

bym go zamówił przez internet nawet nie zastanawiając sie czy ma jakiś kolor dla mnie z kolei ma znaczenie, ale jestem w stanie podjac te decyzje w parenascie sekund

komiczne => Ciekaw jestem czy popierasz akcję wycinania drzew rosnących przy polskich drogach :P

Nie zdziw się za bardzo, jeśli Cię spotka w niedalekiej przyszłości - zarówno dyskusja o kantowskich imperatywach, jak i o kolorze wózka... o kantowskim imperatywnie -to by mnie nie dziwilo ale jesli sugerujesz ze czytajac o kancie zajde w niechciana ciaze, to rzeczywiscie - bede zdziwiona :)

zmanierowana krytykantka => tia, a czym jest inteligencja? Zdefiniuj proszę...

tia, a czym jest inteligencja? Zdefiniuj proszę... zdolnoscia abstrakcyjnego myslenia. bez "tia" tez by sie obylo :p

Jedynie zdziwiona, Krytykantka? Wiesz co, a może Kant jest skutecznym remedium dla bezpłodnych kobiet, które ronią łzy za dzidziusiem? Poza tym, Krytykantka, ja Ci niczego nie sugeruję. Ja jedynie uświadamiam Ci Twoją krótkowzroczność. Stiopa Lichodajew także się upierał przy swoim stanowisku, ale życie w sposób błyskawicznie to stanowisko skorygowało. Uważa więc...

To kobiety, Krytykantka, potrafią abstrakcyjnie myśleć?

Apostoł - drzewa mnie nie interesują, bo mam 4WD, szpere na każdej osi, a jak zaszaleje to i aktywny centralny dyferencjał też będzie :P Ps czasem zapominam, że dla kobiet kolor to podstawa - kocham te teksty "widziałam super samochód, niesamowity" "jaki??" pytam "a no taki.. śliczny żółty" :P:P:P "a jak wyglądał" dopytuje się naiwnie "a no taki duży był" :D:D:D A chodziło o TVR Tamora :D

komiczne kochany. zjeb ich w moim imieniu prosze bo ja nie mam juz czasu :)

Hermenegilda_komm - FAJNY JESTES :) juz cie lubie :) Wlasnie tu na forum jakies madry Polak :)

Kolor wózka, jak i wozu ma PIERWSZORZęDNE znaczenie. Co najmniej połowa kobiet na pytanie "jaki macie samochód?" odpowie "czerwony", a nawet jeśli wymieni markę, to i tak doda kolorek. O silniku nawet się nie zająknie, bo po co

Szkoda, Eurooejczyk, że nie jesteś kobietą.

" To kobiety, Krytykantka, potrafią abstrakcyjnie myśleć?" Pytanie powinno brzmieć - " To ludzie, Krytykantka, potrafią abstrakcyjnie myśleć?" Po krótkim zastanowieniu mozna na tę wersje pytania odpowiedzieć - nieliczni... niestety do tych nielicznych nie mozna zaliczyc osob, ktore nawet nie potrafią wlasciwie sformułowac pytania...:P

To samochody posiadają silniki?