Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja z krk

jak rozmawiac z facetem, ktory ma opory przed sexem?

Polecane posty

Dobrze Casanova mowisz! Dlatego postanowilam nic mu nie mowic juz o sexie. Mam nadzieje, ze w tym wytrwam. Bedziemy sie piescic. Moze kiedys sam zachce, a ja tymczasem zajme sie rozkochiwaniem mojego partnera na nowo. :) Nic przedwczesnie nie chce robic, po co zalowac zlych decyzji... Ja chce sie z Nim kochac, ale poczekam, az on tez zachce, tak sam z siebie. Jesli nic sie nie poprawi w naszym zwiazku, to odejde, mysle, ze dam sobie czas do konca roku. Nie chodzi mi tu o sex, a o wzajemne relacje. Nie ukrywam, ze chcialabym by sex je kiedys dopelnil. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycjo - dzięki że się ze mną zgadzasz (co mnie trochę zdziwiło jednak). Bo według mnie to nie chodzi o to, żeby chłopak się zdecydował na seks (mimo poważnych obiekcji), ale żyby obdarzył Cię uczuciem (pokochał), planował z Tobą wspólną przyszłość. Ja osobiście uważam, że te pieszczoty wcale nie pomagają w kwestii przekonania się do Ciebie, zakochania w Tobie. On już ma to, co chce, co obecnie potrzebuje i nie będzie już robił nic więcej poza to. Będzie dbał o zachowaniu stutus quo. Gdyby musiał się bardziej zaangażować (uczuciowo) po to, żeby mógł Cię pieścić (a Ty jego), to musiałby podjąć poważną decyzję - co z Tobą. A tak... sama widzisz jak jest. :( W każdym razie życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko, jak masz dużo czasu, to sobie poczytaj ten topik (Skuteczność NOVYNETTE): http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1016312 Nie czytałem go, ale może wypowiedzi dziewczyn stosujących Novynette będą ciekawą wskazówką. :) Tylko pamiętaj, że każda kobieta ma inny organizm i inaczej reaguje na pigułki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj sie piescilismy i moj facet chcial sie ze mna kochac, byl strasznie napalony i o malo tego nie zrobilismy :) Tyle, ze ja sie wycofalam, kiedy chcial bym zalozyla mu gumke. Mozliwe, ze dojdzie do tego za jakis czas, ale chce jeszcze poczekac, chce przynajmniej przez jakis czas by bylo wszystko dobrze pomiedzy Nami. Ciesze sie, ze on bardziej zaczyna sie tym interesowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My narazie kochalismy sie dwa razy. Teraz czekamy do pazdziernika az zaczne brac pigulki. Mam ograniczone zaufanie do gumek. Casanova dzieki za porade:-) Patrycja no to widze u Was wyrazny postep ze strony Twojgo faceta, jednak teraz Ty zwlekasz z seksem:-) Rozumiem ze chcesz poczuc sie kochana tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie wtedy kiedy on mial duza ochote, to ja bylam w trakcie okresu, a na pierwszy raz to nie bardzo tak chcialam i tez ze wzgledow uczuciowych. Dzis sie widzimy, pewnie tez bedzie milo. Ja tez mam male zaufanie do gumek, dlatego wole w bezplodne dni zaczac... w ogole w plodne to bym sie raczej bala z gumka. A ze tak zapytam, stosujecie stosunek przerywany? Pisalas, ze glownie widzicie sie w weekendy, myslalas o tym, czy oplaca Ci sie brac pigulki na te zaledwie kilka razy w tygodniu? Ja wlasnie o tym mysle, czy oplaca sie truc. No ale wiadomo, komfort psychiczny napewno wiekszy. Tyle, ze guma to zabezpieczenie mechaniczne i usuwa plemniki, a tabsy i guma drogo by kosztowaly razem... Zobaczymy co to bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj chlopak dzis chcial sie ze mna kochac :) Piescil mnie, ale ja bylam dosc zmeczona i mialam niezbyt dobre czucie.... Poza tym denerwowalam sie, ze ten pierwszy raz mnie bedzie bolal. Powiedzialam, ze innym razem. Teraz ja to odkladam.... troche sie boje tego, ale razem damy rade :D Co najwazniejsze, ze moj facet sie do tego przekonal. Ciesze sie z tego i ogolnie uklada nam sie duzo lepiej. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia88-84
ez mialam taki problem bylam z narzyczonym pareeeeee latek.rzucialam go w peruny a dzisiaj jestem mamusia zoneczka zadowlona z zycia prywatnego i łozkowego kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! No tak spotykamy sie w weekndy oraz czasem w tygodniu. Ostatnio widzimy sie codziennie. Mysle ze pigulki to dobre rozwiazanie dla kogos kto chce miec komfort psychiczny. Jakos seks z gumka nie przypadl mi do gustu, poniewaz martwialam sie czy tam w srodku czasem nic nie peklo. Nie chce tak sie kochac... Chcialabym w pelni cieszyc sie przyjemnoscia, co dadza mi pigulki. Jezeli bedzie trzeba to bedziemy uzywali gumek i pigulek. To drogie rozwiazanie, ale coz:-) Wiesz co faceci sa dziwni. Kiedy Ty za nim biegalas on nie chcial zblizenia. Teraz odpuscilas to on o to ubiega. Hmm oni chyba nie lubia jak ktos na nich naciska. Nie masz czego sie bac. Pierwszy raz nie sprawi CI bolu,jezeli nie bedziesz o tym ciagle rozmyslala i zrobicie to bardziej spontanicznie. Pamietam ze tuz przed pierwszym razem serce walilo mi jak mlot:-P Aha my nie stosowalismy stosunku przerywanego:-) Kochalismy sie do konca i wszystko bylo ok. Nic nie peklo nie zsunelo sie:-P Mysle ze stosunek przerywany nie daje zbyt wielkiej satysfakcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcinnnnnnnnnnn
patrycja... jesli mozesz odezwij sie na gg:13960679, chyba tez jestem takim facetem, nie wiem moze moglibysmy troche pogadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia69
gucha , nie wiem jaki miałaś nick w tamtym topiku, ale dzięki.. Trochę mi pszeszło , od tamtego czasu, tylko piszemy smsy. Pozdrawiam cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość condor9
Powiem tak jest to chore w samym założeniu. 5 lat i nic. Ciekawe jak będzie po ślubie Ty z rosnącym popędem a on z zamiarami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ocieplaja sie nasze relacje, czuje sie bardzo szczesliwa. Nawet wyznalismy sobie milosc, ale ja pierwsza, a on potwierdzil, jest bardzo ostrozny pod tym wzgledem. Jestem bardzo szczesliwa :) Masz racje, ze do pewnych rzeczy trzeba dojrzec i widocznie Nam bylo potrzebne tez te 5 latek, by sie zrozumiec i odkryc milosc na nowo :) Czekamy na nieplodne dni. Jakis ponad tydzien czekania, ale warto! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ciesze sie Twoim szczesciem:-) Super ze wasze relacje sie ocieplily. Hmm ja dzis rozpoczelam moje studia,jutro na zajecia pobiegne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim nie bylo mnie kawal czasu jestem po weselu siostry, obolala ale zyje a w sobote lece do mojego skarbka :) zajrze niedlugo na dluzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj zaczelam swoja przygode z pigulkami:-) Jak narazie czuje sie swietnie po pierwszej tabletce:-) Zobaczymy jak dalej bedzie. A jak u Ciebie Patrycja?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Moj facet powiedzial raz, ze kocha i juz od tego czasu nic wiecej, jest bardzo dobry i troszczy sie o mnie, ale wciaz brakuje mi tych magicznych slow. Boje sie, ze to bylo chwilowe. Jest nam ze soba bardzo dobrze, wreszcie sie zaczelo ukladac :) Od jutra bezplodne dni, moze uda nam sie tym razem cos zadzialac, jakbysmy bardzo tego chcieli. Jednak jak Wam mowilam, chce by wszystko wpierw bylo w porzadku. Jak jestem szczesliwa to nie mysle tak czesto o sexie, nie musi tez byc pieszczot non stop, nie za wszelka cene. Mysle, ze jestem w stanie isc na maly kompromis, a moj facet juz sie otwiera na mnie, kwestia czasu :D Tak wiec widziecie zmienil mi sie troche punkt widzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Patrycja, tak zawsze bywa, że jak czujemy się szczęśliwi, doceniani to już nie szukamy tych \"dowodów\" :) no bo ich po prostu nie potrzebujemy :) Malinka, jak się czujesz na tabletkach? Wiem, że to dopiero początek, ale każdy organizm reaguje po swojemu na hormony :) ja się dzisiaj powoli pakować zaczynam i zbierać do wyjazdu :) wiem, że to jeszcze 4 dni... 3 noce .... ale czas leci tak szybko :) i wolałabym się w piątek nie ocknąć z niewypranymi spodniami ;) w końcu troszkę chłodek się zrobił i noce mroźne, raczej muszę zabrać więcej ciepłych ciuszków, to co mam u niego nadaje się tylko na ciepłe dni .. albo pod sweter jako docieplacz-podkoszulek ;) moje poszukiwania pracy w pełni, prawdopodobnie będę miała minimum 1 rozmowę o pracę podczas pobytu tam, trzymajcie kciuki, ja będę na bieżąco pisać do was pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja i Gucha trzymam za Was kciuki... Na pewno wszystko sie uda. Po tabletkach czuje sie swietnie, tak jakbym ich nie brala:-) Tzn kiedy wieczorem poloze sie do lozka mam kolatanie serca, co mi nie przeszkadza. Obym tylko nie utyla. A Ty Gucha utylas od tabletek? Z tego co wiem to caly czas je zazywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis moj facet, tez chcial sie ze mna kochac, ale znowu sie nie odwazylam... jakos nie moge sie przelamac, jak wiem, ze to ma nastapic to sie stresuje... Poza tym nie bylo tam bardzo wiglotno, bo juz sa bezplodne dni. Piescilismy sie. Czy musi byc nawilzenie na maxa? Wiem, ze ten pierwszy raz trzeba po prostu przejsc :D czekamy, az beda dogodne warunki w domu, najlepiej pusta chata, zeby sie nie rozpraszac :D Malinka, nie lekcewaz kolatania serca, mam nadzieje, ze to tylko tymczasowo. Co tam u Ciebie slychac? ? Gucha juz pewnie wyjechala, ciekawe, czy cos do Nas napisze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) Czesc! Ja jestem na 8 tabletce i juz nie mam tego kolotania serca:-) Zawsze tak mialam przed okresem. To normalne... A teraz to juz byl skutek uboczny pigulek. Ogolnie czuje sie dobrze. Dzis kochalismy sie dwa razy:-) Seks to cudowna sprawa!!! Jezeli chodzi o nawilzenie to ja nie mam z tym problemow. Przestan sie denerwowac bo nic Wam nie wyjdzie. Kupcie gumki durex estra safe, one sa nawilzane:-) Albo jakiekolwiek inne ze srodkiem nawilzajacy, to z pewnosci da Wam odpowiedni poslizg. Widze ze role sie odwrocily i teraz to Ty masz opory. Zrobcie to bez rozmyslania i marzenia o tym, bo i tak z pewnoscia wyjdzie inaczej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecna! weekend dałam sobie na dłuuuugie przywitanie :) było .... brak mi słów po prostu tak było cudownie :) ja biorę tabletki teraz od 5 miesiecy, jakieś 9 lat temu brałam inne, Mercilon, przytyłam maksymalnie bo 16 kg w 4 miesiące i po rzuceniu kolejne 4... lekarz powiedział, że to niestety przez tabletki. jak rzuciłam miałam problem ze zgubieniem kilogramów. Jakoś poszło ale ciężko było. Wtedy brałam tylko na wyregulowanie okresu (jakoś nie mogłam się zdecydować i nie powiedziałam facetowi z którym jestem że biorę tabletki)... 2 lata temu brałam chyba z 6 miesięcy....tylko że Cilest ... no i w sumie może przytyłam z 1 kg... ale to trudno powiedzieć czy od tabletek :) a teraz biorę znowu Cilest od maja i jest ok... co prawda mam okres, który zaczyna się 2 dni przed końcem \"listka\" ale trwa dokładnie 3 dni i nie jest zbyt obfity... czuję się super :) jedyny minus to to, że jestem bardziej \"sucha\"... no ale wystarczy troszkę dłuższa gra wstępna, od czego moje Słonko nigdy nie stroni :) i jest ok... no i zupełnie nie wpłynęły tabletki na moje libido :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tifa25
Witam ponownie. Dawno mnie nie było. U mnie już się ułożyło. Jest super. Nie używam już tabletek. Przerzuciłam się na plastry. jest bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Te słowa Malinki \\\"Dzis kochalismy sie dwa razy:) Seks to cudowna sprawa!!!\\\" mówią same za siebie. Mój komentarz jest już zbędny... Pozdrawiam serdecznie Pablo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×