DÓŁ- dlaczego ON tak traktuje mnie w ciąży ???!!!

witam was! postanowilam napiac na tym toiku poniewaz nie mam z kim porozmawiac, a dusze to w sobie i juz sama nie wiem co mam zrobic !! wiec mieszkam w Londynie od roku razem z moim chlopakiem, no za tydzien juz moim mezem(chyba), a dlaczego chyba ?? poniewaz zastanawiam sie nad odwolaniem calej tej imprezy. jestem w 29 tyg ciazy i to co on wyrawia nie moge pojac, od tygodnia juz nie pracuje,jestem na wczesniejszym macierzynskiem , siedze w domu i kurwica mnie bierze. nie mam z kim porozmawiac i czekam do 17 az moj chlopak wroci, nawet nie wiecei jaka to jest dla mnie radosc kiedy wybija 17 i on przyhcodzi. no ale nie w tym problem. ostatnio w czwartek czekalam znow na niego, ugotowalam pyszny obiadzik i mialam po niego wyjsc i czkeam az zadzwoni. wybila 17, 17.30 a jego nie ma wiec dzwonie gdzie jest a on mi mowi ze znow jakis kolega ma rocznice slubu,urodziny itp ze zostal oblac to, wiec rzucilam sluchawka i nie odbieralam.poszlam sie przejsc na spacer wrocilam a jego dalej nie ma , jak juz przyszedl to byl taki pijany ze tylko mu powiedzialam 'ze nie chce z nim rozmaiwac' i wyszam. bylam zmaczona wiec pozloylam sie szybciej do lozka i po jakiejsc chwili odwrocilam sie a on ogloda te strony erotyczne i bawi sie swoim XXX, wiece co jak sie poczulam, rozplakalam sie ubralam i wybieglam z domu,mysalam ze wyjdzie za mna ale tak sie nie stalo. siedzialam w parku i plakalam po jakis 2 godz wocilam a on nic, ani slowa- zadne przepraszam. dobrze wie ze jak oglada te storny eroyczne to dziala na mnie to jak 'plachta na byka' a on to secialnie zrobil. czuje sie strasznie nieatrakcyjna teraz w czasie ciazy, nie moge sie na siebie patrzec a on jeszcze tak postepuje. nie zapyta sie jak sie czuje, jak dzidzia nic nic nic. .. ... .. a ja potrzebuje teraz rozmowy, przytulenia, zrozumienia. nie rozmawiamy ze soba juz dwa dni a ja doszlam do wniosku ze dzis jak bede rozmawiala z moja przyszla tesciowa powiem jej o odwolaniu subu bo ja nie bede sie z nim naciagala, mam juz dosc. jezeli ja mu nie odpowiadam to niech sobie szuka innej ktora ma wiecej cierpliwosci niz ja - a napewno bedzie mu trudno bo wytrzymalam 5 lat. nie mam pojecia w czym jest problem, ma ugotowane zawsze, posprzatane,wyprane oczywiscie teraz nie mam takiej ochty na sex jak wczesniej , ale staram sie 2 razy w tygodniu zeby cos bylo a tutaj takie podziwkowanie. moze ktos wypowie sie na ten temat. pozdrawiam

masz racje. nie warto byc z kims kto cie tak traktuje. i to jeszcze w ciazy :(

ale jest korutny :( ale moze spokojna rozmowa z nim pomoze. Powodzenia trzymam kciuki.

okrutny*

to moze nie czekaj na niego z obiadkiem, posprzatanym mieszkaniem i wypranymi ciuchami, olej go troche... to sam sie zmieni jak oglada strony erotyczne to to olej, udawaj ze wcale cie to nie interes, bo mozliwe ze on po zlosci zeby cie wkurzyc to robi a tak naprawde to tylko tyle jego co se pooglada, przeciez Cie nie zdradza (no chyba ze masz takie obawy to lepiej to sprawdz) a ze slubu moze narazie zrezygnuj, nie ma co sie pchac w taki staly zwiazek, jesli on nie traktuje Cie jak nalezy, tymbardziej ze jestes w ciazy i potrzebujesz z jego strony duzo czulosci, nie łudz sie tym ze po slubie albo porodzie sie zmieni... jesli juz to tylko na gorsze. Ja wiem ze dobrze jest radzic... oczywiscie zrobisz jak intuicja Ci podpowiada, ale nic na sile... dla dobra Twojego i malenstwa. Pozdrawiam goraco :)

PRZESADZASZ .... ale to wina hormonów. Sama tak mam.Ale to nie jest powód aby przekreślić 5-letni związek. Siedzisz w domu ( ja od samego początku ciąży) potrzebujesz towarzystwa, opieki, wsparcia - faceci tego nie rozumieją a właściwie boją się - wolą uciekać do łatwiejszych, przyjemniejszych rozrywek niż siedzieć w domu z narzekającą i gderającą żoną. Oni nie chcą słuchać o dziecku kiedy my możemy o nim mówić non stop. Oni tego tak nie przeżywają - my czujemy ruchy dziecka, czujemy jak staje się większe, silniejsze a dla nich to jest po prostu coraz większy brzuch, który niekoniecznie im się podoba. Niestety od mojego męża już usłyszałam że jestem gruba i brzydka - ale to jest mój problem. A w zasadzie nie jest bo mam to gdzieś. Po ciąży wróce do swojej figury i wtedy znowu będzie zazdrosnik latał za mną z językiem na brodzie. Co do seksu - to faktycznie wstrętna sprawa. Tym bardziej że się kochacie dość często, ja z mężem kochałam się zaledwie dwa razy od kiedy zaszłam w ciąże a jestem w 27 tyg. Nie interesuje mnie czy i jak on sobie radzi z tym, dopóki nie chodzi na dziwki wszystko jest OK. Ale jeżeli myślisz poważnie o odwołaniu ślubu - to naprawdę sie zastanów ... bo w przyszłości wcale nie będzie lepiej. Ty zajmiesz sie dzieckiem, on zostanie na bocznym torze - przynajmniej dopóki dziecko trochę nie podrośnie. Ja mam podobne problemy z mężem ale depresję juz pokonałam i teraz dbam tylko o dziecko i siebie. To jest naważniejsze ...

no wlasnie juz nie robie dla niego obiadkow,nie sprzatam za nim a pranie robie tylko moich rzeczy. nie zwracam juz uwagi czy oglada te strony (narazie przestal) bo w hisotii nie widze zeby na cos wchodzil. wiem wiem ze po slubie sie nie zmieni,choc czasami ludzie mowia inaczej. ja potrzebuje zrozumienia,pomocy, czulosci.

a rozmawialas z nim o tym?? moze on nie uwaza ze robi cos zlego, powiedz mu co czujesz i czego od niego oczekujesz... ja zawsze tak robie i chyba dobrze na tym wychodze :)

zawsze mu mowilam jak mialam jakis problem , ale od dwoch dni nie potrafie sie do niego odezwac, dlaczego on pierwszy nie poda reki ??

ja bym pewnie wyszła za niego ale tylko i wyłącznie ze wstydu przed rodziną:o taka jest prawda.On nagnoił a wstyd miałabym ja.wiem,że to głupie ale jestem pewna,ze tak by to sie skończyło:(

oni juz tak maja... ta ich beznadziejna duma, jesli myslisz ze macie szanse sie dogadac to moze pierwsza sie odezwij, ale moze poczekaj jeszcze z dzien, niech nie mysli sobie ze tak szybko Ci przejdzie :)

ja moge poczekac , ale slub jest za tydzien wiec nie mam co zwlekac ?? oj ja sie wstydu nie boje, niech sobie mysla co chca !!!

no wlasnie... nie ma co brac slubu tylko dlatego ze "co powie rodzina jesli go nie wezmiemy"

gdzie się spotyka takich debili?

Ani chwili dłużej... ani chwili dłużej... Jest tyle innych wspaniałych facetów - zastanów się. To Ty jesteś nagrodą dla faceta, ewentualnie - razem dla siebie, a nie on dla ciebie.

Moj wpis to nie usprawiedliwienie Twojego faceta ale podam przyklad ze swojego zycia:) moze pomoze natusia22:) tez mieszkam w Londynie i tez mialam podobna sytuacje i tez za tydzien wychodze za maz:) ale juz nie jestem w ciazy bo urodzilam Jak bylam w ciazy to moj T pracowal od 7 do 22 i tez czekalam na niego jak nie wiem co.... zdazalo sie nie raz ze wrocil do domu w nocy bo zasiedzial sie w biurze z kolegami i trzaskalam skuchawka, wrzeszczalam ze odchodze i robilam awantury... ale wiesz dlaczego mi przechodzilo? bo ja siedzialam na macierzynskim, chodzilam na spacerki i relaksowalam sie....a on ciezko pracowal. I moze zabrzmi to glupio...ale mial prawo raz na jakis czas wypic z kolegami i sie zrelaksowac. To wcale nie znaczylo ze mnie nie kocha.. Teraz mamy 3 miesieczna coreczke i On swiata poza nia nie widzi. Miedzy nami jest lepiej niz kiedykolwiek i codziennie mi mowi ile dla niego obie znaczymy. Wraca z pracy najwczesniej jak sie da choc wiadomo...zarobic trzeba:) Moim zdaniem w obu naszych przypadkach zawinilo to ze nie pracowalysmy. Tez nie mialam z kim porozmawiac o ciazy o samopoczuciu bo bylismy sami. Mamy za duzo wolnego czasu przez co za duzo myslimy hehe Na prawde , teraz wiem ze grubo przesadzalam. A co do zabawy i stron erotycznych... porozmawiaj z nim o tym, ale pamietaj...niestety prawda jest taka ze nie kazdego faceta pociaga seks z kobieta w ciazy...nie dlatego ze brzydka..ale dlatego ze mu glupio :) Spokojnie sobie wszystko przemysl. Czy Twoj facet robi to nagminnie? czy moze od czasu do czasu... Pamietaj...ciaza to nie tylko cos nowego dla ciebie...ale i dla niego:)

i naprawde jest tak jak opisujesz, to zwiewaj od tego faceta czym predzej !!! Jestem ponad 20 lat po slubie i mamy za soba juz i zle i ciche dni, ale takiej sytuacji jak opisalas nie wyobrazam sobie. Wstretny egoista ! W dodatku brak mu szycunku do Ciebie..... Prosze Cie nie marnuj zycia, bo za jakies glupkowate poswiecenie nikt Ci tu na ziemi nie postawi pomnika, a mozesz jeszcze wylac morze lez przez niego i uczynic sobie i dziecku pieklo na Ziemi ! Wiej czym predzej i badz szczesliwa, ze masz to za soba zanim na dobre sie zaczelo ! 3mam za Ciebie kciuki i daj moze za tydzien znac jaka podjelas ostatecznie decyzje

Nie bede doradzac bo nie chce kiepsko doradzic Kazdemu facetowi zdaza sie popic z kumplai my w ciazy mozemy sie wsciekac bez powodu ale nie wyobrazam sobie sytuacji kiedy ja leze w pokoju a moj chlopak oglada strony porono i jeszcze sobie trzepie!! Dla mnie bylo by to nie do zniesienia Moim zdaniem to zero szacunku wobec Ciebie tym bardziej ze jestes w ciazy i nie powinien Cie specjalnie zloscic

Nie bede doradzac bo nie chce kiepsko doradzic Kazdemu facetowi zdaza sie popic z kumplai my w ciazy mozemy sie wsciekac bez powodu ale nie wyobrazam sobie sytuacji kiedy ja leze w pokoju a moj chlopak oglada strony porono i jeszcze sobie trzepie!! Dla mnie bylo by to nie do zniesienia Moim zdaniem to zero szacunku wobec Ciebie tym bardziej ze jestes w ciazy i nie powinien Cie specjalnie zloscic

ile macie lat? on powinien byc dla Ciebie wsparcie, szczegolnie w takim czasie, a nie jeszcze ciagnac Cie w dol i dobijac!!! jak czesto pije?

dokaldnie, mnie tez zabolaby fakt iz chlopak sam siebie zadowola filmikami xxx i trzepal z pelna nasza swiadomoscia, wiedzac ze jestesmy w pkoju obok, zachowal sie jak cham i egoista, kobieto jestes w ciazy, otworz oczy, co z tego ze on pracuje- sorry to jego obowiazek, skoro chcieliscie zalozyc rodzine, albo moze bylo to nieplanowane- nie wiem, ale tak czy sieak, powinien byc MEZCZYZNA a niejakas ciotą, nie ma prawa tak Cie traktowac, w obecnej chwili potrzebujesz jego wsparacia zadnych stresow tego typu i zadne usprawidliwianie pt. aaa bo facet tak reaguje na ciaze B Z D U R A ja jeszcze nie planuje ciazy, ale w zyciu nie moglabym byz z tak nieodpowiedzialnym facetem, ktory, nie dzeli ze mna tej pieknej radosci, nie poswieca mi czasu itd trafilas na strasznego egoiste, zastanowilabym sie nad tym slubem, pogadajcie tak na serio, o tym wszystki, jak on to odbiera- niech powie, niech sie wyzali Ty rowniez i dajdzie do jakiegos kompromisu, jesli on nic nie zrozumie i nie zostana wyciagnieta wnioski, no to niestety, ale dlaczego nA WLASNE ZYCZENIE CHCESZ SIE PAKOWAC W TAKI ZWIAZEK? szacunek do siebie! POTEM BEDZIESZ TYLKO PLAKAC

oj biedactwo... tyle stresów a tu ciąża... :( ja jestem w 9 miesiącu ciąży i też czuję się nieatrakcyjna, pomimo, że podobno bardzo dobrze wyglądam w ciązy. Ale co innego wyglądać podniecająco... To bardzo trudna sytuacja, ale moim zdaniem nie powinnaś brać tego ślubu. Jesteście razem już pięć lat. To i sześć możecie być, a ślub Wam do czego??? Dziecko urodzi się i tak. Wiem, że łatwo mi mówić, ale odwołaj całe te zaślubiny. Niech ten gnojek trochę Cię doceni! Jak dojrzeje do rodziny, to możecie się kiedyś pobrać. A teraz to wydaje mi się, że on z tym swoim ch.u.jem na rozumy się pozamieniał. Jak mu przejdzie plemnikowe zapalenie mózgu to wtedy zastanowicie się nad ślubem. No i w żadnym wypadku nie uprawiaj z nim seksu tylko po to, aby on był zadowolony!!! Kobieto! Miej szacunek dla swego ciała, to i facet nabierze szacunku do Ciebie. Nie chcę Ciebie oskarżać, tylko bronić, ale po co mu dajesz, jak on i tak wali konia???? De.bilny jest ten gość. Ja w ciąży nie mam wcale ochoty na seks. Są osoby, które mają. Ale nie ja. Mój facet musi to uszanować. I szanuje. Przytulamy się, całujemy, dotykamy, ale nie uprawiamy seksu, bo ja nie chcę. I on właściwie już też nie chce. No i fakt, że on z Tobą nie rozmawia o ciąży, dziecku, Twoim samopoczuciu... to też przegięcie! Po co on Ci jest potrzebny? Wiem, że czujesz się do niego przywiązana, może go kochasz bardzo, jest ojcem Twego Maleństwa, ale to wszystko nie znaczy od razu, że masz być za tydzień jego żoną! Wtedy to on już całkiem przestanie zabiegać o Ciebie. Nie wierz w cudowne zmiany \"po ślubie\"! To brednie. Ktoś jest jaki jest i koniec. Złota obrączka nie jest magiczna i nie powoduje cudów nad wisłą.

dziewczyna jaguara ma absolutną rację. Podzielam jej zdanie.

mój też jest takim egoistą, nie przytula mnie, nie głaska brzuszka, nie całuje go:( nie lubi gadać o dziecku, woli byc sam......i też jestem w 8 miesiacu ciazy, czuje sie taka samotna, juz nie moge sie doczekac córeczki to bede miała dla kogo zyć:)

OOOOO!!!! to widzę że nie jestem sama ..też mam takiego dupka w domu, tylko mój problem polega na tym iż już jestem po szlubie....buuuuuuuuuuu i jestem w 8 miesiącu ciąży, mój też nie lubi ze mna rozmawiać o dzicku, nie głaska mi brzuszka, nie całuje go:( choć są chwile że bardzo potrebuje czułości , przetulania, pogadać ..ale on woli zamknać sie w drugim pokoju i tyle....nie widze go cały dzien.

Bo to jest często tak: na siłę chcecie żeby WAS ktoś kochał chcecie mieć chłopaka, męża bo inne mają wiążecie sie z byle kim...jesteście zaślepione a potem tragedia....:(oczywiście nie tylko kobiety tak czasem jaką...

Nic nie przesadzasz. Nie liczy się z Twoim zdaniem. Pije. Ogląda pornusy. Gdzie tu szacunek do Ciebie? Odejdź od niego, bo faceci nigdy się nie zmieniają na lepsze, a tym bardziej po ślubie. Mogą się zmienić jedynie na gorsze. Ja takiego fiuta już dawno bym rzuciła. Chcesz to się męcz z nim, ale wiesz, że nie będziesz z nim szczęśliwa skoro potrafi tak się zachowywać gdy ma kobietę w ciąży. Powinien tym bardziej Cię uświadamiać, że jesteś super, piękna żebyś się depresji nie nabawiła.

feure ,moze i racjia a wiesz, ze niektórzy potrafia sie zmieniać????na poczatku mili, slodzcy apotem wlasnie olewka

A czemu na początku udaje?:)Z wyżej wymienionych powodów bo też za wszelką cenę chcą kogoś mieć.Ale jak to mawiają....Diabeł potrafi udawać anioła odwrotnie nie da rady;) Tylko po co od razu te dzieci ???