Rozstania, Powroty pytanie do dziewczyn

czy miałyście kiedyś taką sytuację, ze zerwałyscie z chłopakiem a po jakimś czasie chciałyscie spróbowac jeszcze raz?Tak wszystko od nowa..No własnie bo ja jestem własnie w takiej sytuacji, ale mam pewne obawy, może to głupie ale boję się że jeśli wrócimy do siebie On po pewnym czasie moze chciec się na mnie odegrac i najzwyczajniej w świecie zerwie ze mną tak jak z nim wcześniej.Czy mam racje czy tylko sobie coś wmawiam?

Jeśli pozwoli Ci wrócić i jeśli Cię kocha, to po co miałby się odegrać na Tobie?? Bez sensu i dziecinne to by było... Pozdrawiam

ja o tym wiem ale on jest czasami nieprzewidywalny.Qrcze chce do niego ale mam tyle wątpliwości..

a kiedy się rozstaliście, ile byliście ze sobą i czy on chce byś wróciła??

rozstalismy sie miesiac temu a razem bylismy rok.On twierdzi ze mnie kocha nadal i ze bedzie na mnie czekał ale przez ten czas spotykał sie z innymi dziewczynami.W sumie ja tez spotykałam sie z jednym chłopakiem.Jaka bede miała pewnosc ze on zerwie z nimi kontakt?

pewności nie będziesz mieć teraz, no ale jak wrócicie do siebie to po co on miałby spotykac się z kims innym? W ogóle to z nim o tym pogadaj...A ile macie lat??

ja 22 On 23

A jesteś pewna, że chcesz z nim być?? Że chcesz wrócić?? jeśli tak, to na co czekasz?? Spotkaj się z nim jutro i pogadaj...Wybadaj teren i bądźcie ze sobą...Jak dwoje ludzi się kocha to pokonają wszystkie problemy:)

teraz wiem ze chce z nim byc ale co bedzie potem to czas pokaze, oczywiscie ze z nim pogadam tylko tak chciałam sie troszke podpytac.

Czasem rozstania są po to by przekonać sie, że ta druga osobą jest dla nas wszystkim... I nie sądzę, by on się odegrał na Tobie...No chyba, że Cię nie kocha, ale w to wątpię:) Powodzenia ci życzę:)

On twierdzi ze mnie kocha nadal i ze bedzie na mnie czekał ale przez ten czas spotykał sie z innymi dziewczynami -- jakiś niesłowyny...niby wierny a niewierny...

tez mu tak powiedziałam ale jesli byłabym na jego miejscu to tez nie wiem jak bym postapiła.Trudno mu sie w sumie dziwic, on wielokrotnie błagał mnie zebym wróciła ale ja stanowczo mówiłam Nie.Chyba sama sobie na to zasłużyłam.

No spotykał się z innymi, bo może chciał zapomnieć...Zresztą Ty też piszesz, że miałaś kogoś(szybko sobie znaleźliście pocieszenie, skoro tylko miesiąc razem nie jesteście)...

ja spotykałam sie z moim bardzo dobrym dawnym znajomym i myślałam ze cos do niego czuje ale niestety okazało sie ze tesknie za swoim byłym chłopakiem.Mam do niego pretensje ze spotykał sie z innymi dziewczynami ale sama w sumie nie byłam lepsza.Ojej nie wiem czy z tymi watpliwościami to się uda ale jestem dobrej myśli mam nadzieje ze bedzie ok.

Nie miej pretensji, bo to Ty go zostawiłaś, to Ty nie chciałaś mu dac szansy, jak Cię o nia prosił i to Ty równiez się z kimś spotykałaś...