Dziewczyna mnie uderzyłs...dlaczego nie może zrozumieć, że to koniec?

podniosła podczas kłótni na mnie rękę , gdy zabrakło jej argumentów postanowiła przejść do siłowych....skoro uderzyła raz to i będą następne razy...pomimo tego ona uważa , że nic się nie stało...wczoraj napisała mi smsa że nie mam puszczać fochów itd...tylko w momencie jak wychodziłem od niej to był nasz koniec !! nie amm zamiaru jej na oczy już widzieć !

a co sie stalo ze doszlo do rekoczynu?

i dobrze!! moze przynajmniej ty masz tyle rozumu by z miejsca zostawic kogos kto cie bije a nie jak te idiotki co jecza" a moze on sie zmieni??" popieram decyzje

Tak trzymaj:P

po prostu przygniotłem ja argumentami, a każdy jej z miejsca obalałem i wyszło, że ja mam 100% racje

hmmm ja tez podczas jednej kłótni uderzyłam mojego faceta:(Wtedy się rozstaliśmy, a ja po prostu z bezsilności go uderzyłam:( Żałuję tego bardzo:( Nie jesteśmy teraz razem, ale mamy kontakt, wiem, że on mnie kocha i wiem, że ma żal o to:( Ale wiem, że już nigdy, nigdy, nigdy więcej w zyciu tego nie zrobię:( Bo po tym uderzeniu poczułam się tak źle, jak nigdy dotąd:(Normalnie jakbym sobie sama walnęła w twarz:9Okropne to uczucie;(

ale skoro ona uważa, że nic się nie stało i masz fochy, to rzeczywiście coś jest bardzo nie tak!

To ty nie wiedziałes ze w kłótni z dziewczyną to ona ma zawsze racja? Czy ty książek nie czytasz? Pierwszy raz jestes na kafe czy co? oj chłopaku,chłopaku. Wybacz jej, to było pod wpływem emocji. Mysle ze sam nie jestes taki bez winy. A jak się kochacie to lepiej wrócic.

POMOCNA DŁON. ty byś wrocila do faceta ktory cie uderzyl w twarz?

jestem dziewczyna i uwazam ze autor ma racje ze chce sie rozstac ja nei wybaczylabym gdyby facet mnie uderzyl a dla dziewczyny nie ma taryfy ulgowej

Facet, masz 100% racji. Powodzenia.

nie raz slyszalam o sytacji ze kobieta uderzyla mezczyzne i to wcale nie oznaczalo, ze ma ona takie zapedy i, ze beda ewoluowac..inaczej kidy mezczyzna bije. kobiety z reguly bija z bezradnosci kiedy to mezczyzna cwaniaczek probuje je przegadac a one nie majac sily klocic sie dalej poprostu uzywaja rak. co to za facet, ktory boi sie bicia przez kobiete? lepiej spojrz na to czemu sie tak stalo bo nikt nikogo nie bije bez powodu.

Uważam, że słusznie robisz odchodząc od niej. Dla mnie też nie do przełknięcia byłyby \"argumenty ręczne\". Nie ma co tłumaczyć tego emocjami, bo większość tego typu zachowań jest właśnie emocjami spowodowana. Następnym razem powie Ci, że to Twoja wina, że Cię uderzyła, bo ją zdenerwowałeś. Nie pozwól , by Cię poniżano.

jasne ze to by się powtarzało :O a jej podejście do tematu świadczy o tym jaki ma stosunek do ludzi :O Życzę wytrwałości w podjętej decyzji i nie martw się na pewno pokocha Cię ktoś kto na Ciebie zasługuje :)

Policzek od kobiety wcale nie jest mniej bolesny niż policzek od mężczyzny.

dlaczego nie może zrozumieć ze to koniec?? bo jest wyrachowaną suką i myśli że może robić co chce i zostanie jej wybaczone :O Powiedz jej że to koniec DUŻYMI LITERAMI może załapie..

dostał po twarzy za "TY" tzn jak ona sie do niego dobierała i powiedziala :kochanie juz 3 miesiace sie nie kochalismy, on jej na to : chyba TY

nie wiem jak sie zmienic :(

dobrze zrobiles, a jak zrozumie wreszcie ze rekoczyny doprowadzily ja do utraty zwiazku to nie zrobi tego w przyszlosci .... z korzyscia dla kolejnego faceta

Wydaje mi sie, ze jesli uderzyla to dales jej jakis powod. Oczywiscie - nie powinna i bardzo zle zrobila, jednak nie uwierze w to, ze podeszla do Ciebie i ni stad ni zowad uderzyla Cie. Moze powiedziales jej cos przykrego? Moze krzyczales, moze sprowokowales ja? Nie wiem jak bylo, wiem tylko ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Wina zawsze lezy po obu stronach a milosc to sztuka wybaczania!

Obiektywizm, napisałabyś/napisałbyś (??) to samo, gdyby kobieta skarżyła się, że ją facet sprał po pysku? Nieważne KTO KOGO bije. Ważne, że BIJE.

osoby chętne do rozmowy na temaat "biję swojego faceta" zarówno kobiety jak i mężczyźni - proszę o kontakt a.mazurek@tvn.pl

ty.... obiektywizm Wydaje mi sie, ze jesli uderzyla to dales jej jakis powod. Oczywiscie - nie powinna i bardzo zle zrobila, jednak nie uwierze w to, ze podeszla do Ciebie i ni stad ni zowad uderzyla Cie. Moze powiedziales jej cos przykrego? Moze krzyczales, moze sprowokowales ja? Nie wiem jak bylo, wiem tylko ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Wina zawsze lezy po obu stronach a milosc to sztuka wybaczania! jak jestes taka obiektywna to wklej ten text na jakis topic gdzie baba sie skarzy ze facet ja tłucze.... a jak nie to sie zamknij

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu ---> http://is.gd/Vin

Uważam, że nic nie tłumaczy tego, że kobieta Cię uderzyła. Nic nie tłumaczy takiej agresji. Nieważne kto stosuje przemoc kobieta czy mężczyzna.

a mnie kobieta uderzyła jak żem jej powiedział, że jej pole jest mniej wydajne od mojego, ona sie wkurzyła i powiedziała, że na wykopkach zbiera więcej kartofli i

a tak na powaznie: Łeb w wersalke i lac przez dywan zeby śladów nie byłog

brak opanowania... ale tak sie moze zdarzyc, gdy juz kobieta ma dosc i nie wie, jak przemowic do faceta, zeby dal spokoj... tak bywa.

faceci czasami zasluguja na to... musza dostac, zeby sie opamietac... inaczej sie nie da.

Hmm zalezy dlaczego uderzyła. Gdybyś się przytulał z jakąś laską i ona się o tym dowiedziała to miała prawo dać ci solidnego kopa w dupę i wysłać na drugi koniec wszechświata