Jestem dziwką w oczach innych ! Dlaczego ludzie tacy są ??

Dlaczego ludzie oceniają człowieka po wyglądzie :(?? I są tacy prymitywni i puści :(?? Dlaczego jak dziewczyna założy mini ,to zaraz jest nazywana ,,dziwką\'\' ?? Ehh ,właśnie ja mam ten problem :( Bardzo lubię się ubierać wyzywająco,chodzi mi tu o krótkie spódniczki(ale bez przesady),spodenki i bluzeczki z dekoltem ... Mam długi i zgrabne nogi i lubię je pokazywać :( Przecież chyba nie ma w tym nic złego ,no nie ?Goła nie jestem :| A mimo wszsytko bardzo często spotykam się z określeniem ,,dziwka\'\' :( A naprawdę bardzo mi jest to odległe ,fuj, i dlatego boli mnie ,gdy ludzie od razu tak na mnie mówią :( Bo uważają ,że to widać :( A przecież nie zachowuję się jak dziwka,nie puszczam się na lewo i prawo,jestem dość nieśmiała ,ale po prostu lubię taki styl :( I muszę się liczyć z tym,że ludzie na wstępie mają mnie za dziwkę :( I że jestem materialistka i pusta lala :( A jest zupełnie inaczej eh ;( Boli mnie takie zachowanie ludzi :( Czy Wy również jak widzicie dziewczyne w krótkich spodenkach,szpilkach i króciutkiej bluzeczce ,to tak o Niej uważacie ?Przecież to tylko strój :| A nie wygląd mówi o człowieku ,ale jego zachowanie :( Ehh :(

taki sposób ubierania sie kojarzy sie przeważnie z " wystawianiem towaru na sprzedaż" , zobacz jak ubierają sie prostytutki, też odslaniają wszystko co sie da żeby klient mógl ocenić i ewentualnie sie skusil...... może jeśli zakladasz mini to zrezygnuj z bluzki z dekoltem, a jeżeli gleboki dekolt to spodnie albo dluga zwiewna spodnica itp

stereotyp... Ja tez jak zaloze krótkie spodenki i szpilki to jestem dziwką ;/ tragedia;/

Z tego co przeczytalam, wnioskuje iz Twoj wyglad jest zbyt wyzywajacy!!! Doradzam wiecej umiaru, do spodniczek , spodenek nie zakladaj glewbokiego dekoltu , bo to juz ZBYT wiele. Dekolty nos do dzinsow badz dluzszych spodnic.

to dlatego że - No zacznę chyba tak robić :( Chociaż ostatnio byłam w mieście z koleżanką i założyłam długi dzinys i bluzkę z dekoltem ,to mimo wszystko pewna Pani zwróciła mi uwagę ,że wyglądam jak panna z burdelu :(( tak wlasnie juz jest -- ehh ,dokładnie :(( Wkurzają mnie te stereotypt,przecież moda się zmienia i to ,co kiedyś tylko dziwki nosiły,to teraz noszą wielkie Gwiazdy ;|

lać swoje atuty to nic złego (ale trzeba pamiętać o paru zasadach - chociażby to że podkreślamy jeden atut - czyli albo nogi albo biust) - to po pierwsze po drugie - może problem nie polega na tym, że odsłaniasz to i owo tylko że ciuchy które nosisz są tandetne, bazarowe?? a to się jednoznacznie kojarzy z tanimi kurewkami.... nie musisz rezygnować z odkrywania ciała ale poszukaj rzeczy w lepszym stylu i lepszej jakości

Ludzie tez sa czasem zwyczajnie zazdrosni.

ubierać się odważnie i podkreś - Nie ,nie moje ciuchy to przeważnie kolory czarne ,bądż modne ostatnio zielenie,żółcie ... I nie ubieram się na bazarach ,także ciuszki mam normalne ,aczkolowiek nie jakieś za 200 zł ... ubierać się odważnie i podkreś- A to niby czemu ,co??

a tej "Pani" to trzeba było odpowiedzieć - że nie wiesz jak wyglądają panny z burdelu, bo nie miałaś styczności, i zapytać o szczegóły bo chętnie się czegoś dowiesz od przedstawicieli branży ( w końcu nie chcesz im nieświadomie robić konkurencji i odbierać chleba)

Freeca - Też mi się tak wydaje ... Ludzka zazdrość

Dlatego, ze co za duzo to nie zdrowo

twarzy moze byc a ci powiemy dlaczego.....

ubierać się odważnie i podkreś - haha dobre :D następnym razem tak powiem :D

co niby czemu??? nie wiem jakie ciuchy nosisz - to było moje pierwsze skojarzenie, że może chodzi o tandetę jeśli nie - to widocznie odsłaniasz zbyt dużo - chociaż i tak obcych ludzi nie powinno to obchodzić, ale skoro ci to przeszkadza to coś zmień

Wlasnie wklej jakies zdjecia, bez twarzy, zeby nie bylo i to nam zobrazuje sytuacje.

zazdroszczą zgrabnej figury i tyle. nie przejmuj się

No tak... Jej wolno się ubierać jak chce, ale ludzie powiedzieć, co o tym myślą-TO JUŻ NIE? Znam dziewczynę (ładną, zgarbną), która dobiera tak ciuchy i dodatki, że mini nie robi jej stroju wulgarnego :D To jest kwestia gustu :D A co do kolorów: modne są rzucające się w oczy...takie... kurweskie:P Żółta mini czy bluzka z dekoltem? Sorry, każdy normalny człowiek umie to ocenić.

dokładnie, wklej fotkę bez twarzy

jestes nieśmiała ale ubierasz sie wyzywająco, dobre hehe

Strasznie mnie wkurzają ludzie, którzy oceniają charakter drugiego człowieka po wyglądzie. Wg. mnie każdy ma prawo ubierać się tak jak się mu podoba i nikomu nic do tego! Też lubię latem pokazać trochę ciała, ale to nie znaczy od razu, że jestem dziwką! Ostatnio ubrałam się w zwykłą czerwoną bluzkę na ramiączkach i krótkie spodenki, a jakiś debilny facet chciał mnie zaprosić do tira! To już jest przesada! To jak mam się ubierać w temperaturze 30 stopni? Może mam wziąć przykład z arabskich kobiet i odkrywać tylko oczy, żeby ludzie nie wzięli mnie za dziwkę?!

ale tylko jedno zastrzeżenie do twojej wypowiedzi- osoby nieśmiałe tak się nie ubeirają. To nie idzie w parze, po prostu

ba raczej nie odbiegasz niczym od wiekszości mlodych dziewczyn na ulicy co druga wyglada jak tania dziwka z przydrożnego burdelu i nie wierze w to , że ktoś ci zwrócil uwage na strój gdyby tak bylo tego kogoś geba by zabolala od komentarzy bo jak pisalem co druga tak wyglada

Nie przejmuj się gadaniem innych, tym bardziej młodych panienek, które zazdroszczą Ci figury, urody itp.Też się tak ubieram i najczęściej słysze takie określenia od lasek, które nie mają się czym pochwalić.Masz zgrabne nogi więc je pokazuj i to jak najczęściej.

O płytkości, Tamari? Może i tak, ale w obecnych czasach nie jesteśmy wszystkich mijanych osób poznać. Nie mówię, że dziewczyna ma chodzić zasłonięta po oczy, ale dekolt + mini to po prostu kiepski gust i nie ma co o tym dyskutować. Podobnie jak ocenianie po wyglądzie. Wygląd jest wizytówką człowieka i jeśli ktoś o niego nie dba, to wszystko jest jasne. Nie wiem, skąd przeświadczenie, że im mniej zasłonięte, tym jest chłodniej... :O Kiedy ma młoda dziewczyna założyć mini? Na plażę czy na spacer, byle w odpowiednim towarzystwie...

nie znam dziewczyny nieśmialej , która ubiera sie wyzywająco tak jak nie znam nieśmialego chlopaka który ubiera sie jak playboy czy lowelas

A ja to mam nieźle, bo mam bardzo drobne piersi, żaden dekolt więc nic nie odsłania, ale jednak też słyszę- dziwka. Noszę często czerwone bluzeczki, albo koszulki albo spódniczki. Ludzie oceniają mnie jako ładną głównie na podstawie twarzy, ale słyszałam też że mój wygląd jest troche wyzywajacy - choć nawet nie mam cycków! :( Mam chyba coś w wyrazie twarzy takiego że nie wyglądam jak dziewczyna z sąsiedztwa tylko się kojarzę z czymś negatywnym. Przytym maluje paznokcie na czerwono, i chyba ten czerowny kolor drażni otoczenie. Jestem raczej spokojna, ostrożną osobą. A to że irytuję ludzi - trudno. Czasem to \\\"coś\\\" jest po prostu w twarzy. Jedna panna może założyć mini + stanik i wygląda normalnie, inna wystarczy że odrobinę podkreśli urodę i rzuca się bardzo w oczy.

na solarium? tleniona na platynę? wymalowana perłowo świecącymi cieniami i usta zrobione konturówką?

ameeeelka - Wśród kobiet to się zdarza. Ja jestem nieśmiała, ale lubię się czasem wyzywająco ubrać. Nieśmiałość to metka przypieta przez otoczenie a przez ciuchy można pokazać że masz też cos innego w sobie. W ten sposób można też sobie samej dodać odwagi. Znam parę cichyc dziewczyn które w gruncie rzeczy wcale nie sa takie nieśmiałe.. ale tak sie je postrzega.

nie pisalam o tych , które w ocenie otoczenia sa nieśmiale tylko o osobach faktycznie nieśmialych