Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Soraya

Potrzebuje kogos z kim będe mogła sie odchudzac.. dołączy sie ktos? Zapraszam!

Polecane posty

Gość zrezygnowana83
Hej dziewczyny :) Ja dzis zapomnialam zjesc sniadania :( o obieclam sobie ze zawsze bede je jadla to przeciez podstawa !!!!!!! No ale ten piesesek mi tyle czasu zajmuje :) Codziennie wstaje o 7:30 i spacerek 30min a potem w nocy ide na godzinny spacer :) Sama siebie nie poznaje chyba mnie cos nawiedzilo :) Zmeczona to jestem przyznaje :( no i jeszcze te upaly po 40 stopni i wilgotnosc jak w tropikach :( juz nie moge tego zniesc :( nie ma to jak Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
a topiC NIE UMARNIE NIGDY . chyba ze juz bedziemy takimi laskami ze hej :) ja coprawda schudlam juz 4 kg ale jeszcze dluga droga przedemna :( a najgorsze sie dopiero zaczyna bo na poczatku chudnie sie najwiecej a potem to powoli powoli powoli az sie odechciewa wszystkiego :) No ale laski damy rade musimy please :) nie rezygnujcie kazdy ma chwile slabosc ale na tym sie dieta nie konczy :) ja naprzyklad zjadlam w sobote hamburgera i jeszcze shejka truskawkowego z bita smietana :) i zyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio miałam taką ochotę na hamburgera, ze dałabym się za niego pokroić. ALe przeszło mi :) Do boju! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
hej :) ja wlasnie wcinam musli z mlekiem :) a przyznaje jestem juz po spacerku z psem :) lepsze to niz nic kto wczesniej wstaje ten..........spala wiecej kalori w ciagu dnia hehe :) dzisiaj przymierzalam swoje ciuchy z zeszlego lata i wiekszosc pasuje hurrrraaa :) oby tak dalej i wracajcie !!!!!!!!!!!!!!! jeszcze nie jest za pozno aby dalej walczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrezygnowana --> Super, tak trzymaj! A ja na weekend jadę do babci, więc niestety nie będę w stanie pisać :/ Ale mam nadzieję, że Wy będziecie się trzymać i że babci nie uda się mnie utuczyć za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!! jak sie ciesze, ze Was widze 👄 super, bylam pewna ze topik nam padl, i w ogole tu nie zagladalam na kafe, a tu dzis patrze a tu jest!!!! jest nasz topik!!!! super, u mnei dieta jest, tzn w tym tygodniu jakby troche mniej i nie chudne,ale i nie tyje, tzn nei ze sie obzeram, ale jakos sie nei ograniczam, jedynie w srode ostro pofolgowalam, bronilam magistra i potem byla impreza i duzo pojadlam, co musialam wczoraj odchorowac, jestem ponad miesiac na diecie i organizm odzwyczail sie od obzerania i taka niestrawnosc mialam ze caly dzien ylam do niczego, a skonczylo sie jak obudzilam sie o 2ej w nocy z tak silnym kluciem w noku ktore mnie ponad godzine trzymalo, nie wiecie co to moglo byc?? bo sie tak zastanawialam i wszystko co zjadlam wyladowalo w kibelku :( straszne, mam nauczke zeby sie wiecej nei obzerac, masakra :( ale dzis dalej dieta, bo chyba w weekend bede musiala zalozyc stroj kapielowy wiec fajnie zeby mi sie troche brzuszek zapadl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mam nadzieję, ze można się jeszcze do was dołączyć. Jestem na diecie od trochę ponad tygodnia. Schudłam dwa kg. Mocno ograniczyłam jedzenie, żadnych słodyczy, duzo jogurtów z płatkami itp Mam 1,64 wzrostu i zaczynałam od wagi 65(chyba nawet wiecej, ale zwazylam sie po kilku dniach odchudzania). Dzisiaj waga pokazała 63 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, ze można się przyłączyć :) Ja jadę dziś po południu, ale naprawdę się obawiam... Dziewczyny, jakie moja babcia robi bułki z jagodami... Chyba pozjadam paznokcie, bo nie mogę odpuścić, a nie mogę pozwolić, żeby rządziły mną moje chęci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vejda---> witamy :) ewisia---> trzymam kciuki, zebys nie zjadla wszytskiego co babcia przyrzadzi ;) ja tez jade na weekend do babcia i toniedlugo wiec odezwe sie dopiero w niedziele wieczorem, trzymajcie ladnei diete buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) wszystko szło u mnie ładnie aż w końcu przyszedł czas na kryzys... ciasteczka,objadanie sie,czekolada,białe pieczywo... super :( potrzebuje motywacji :( bo za chwile wszystkie moje wysiłki pójdą na marne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
hej Laski Ja sie nadal trzymam chociaz ostatnio mi sie cwiczyc nie chce. Strasznie jestem senna i zmeczona chyba znowu musze pobrac magnez bo on mi pomaga i dodaje energii :) puszek- to kucie w boku to pewnie woreczek zolciowy ja tez takie klucia mialam wiem dobrze o czym mowie bo w wieku 17 lat mialam laparoskopia usuniety woreczek zolciowy (mialam tak kamien). Ataki bolu byly straszne wiec musialam zdecydowac sie na operacje. Ale w twoim przypadku to wcale nie musi byc kamien. Po prostu sobie podraznilas woreczek objadajac sie :) wez sobie rapacholi , silimarol albo (najlepszy) cholamid dostepne bez recepty super pomagaja :) jak by cos to pytaj bo ja na ten temat to juz chyba wszysto wiem hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
92kg:) zabiegana jestem strasznie, ale bede zagladac w miare mozliwosci. Cwicze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) Jesteście jeszcze czasami? Ja wszystko psuje z dnia na dzień. Ale dziś to już było apogeum folgowania sobie. Mówię DOSC! Dalej tak być nie może, bo popsuje wszystko co dotychczas osiągnęłam. Wracam pomału. Najpierw znów regularny ruch i uregulowanie porcji. Gratuluję Wam, że tak długo się trzymacie. Tylko podziwiać! Mam nadzieje, ze jeszcze ktoś tu zagląda i nie będę walczyć sama. Pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wstałam dziś z mocnym postanowieniem poprawy ;) Właśnie się umówiłam z koleżanką na basen, wiec wszystko idzie w dobrym kierunku. Na razie nie mam zamiaru wchodzić na wagę, a tym samym poprawiać stopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja nie zaglądam ostanio tu, bo praca, praca. Ostani tydzien koszmar zero innego życia. Dietę trzymam, niestety z powodu prayc brak czasu na zakupy a w związku z tym jest dosyć monotonnie i za mało warzy i owoców. Ale od poniedzialku 3 dni wolnego to uzupelnie zapasy i zadbam troszkę o siebie:) Mam nadzieję, że wytrzymałyście wszytskie w trakcie wizyt u babć;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzieczyny!!!! u mnie po weekendzie super :) to przezarcie w srode na dobre mi chyba wyszlo, bo zalecil mi lekarz glodowke i po prostu malo jedzenia :) chociaz dzis znow troszke boli :( zrezygnowana dziekuje Ci za zainteresowanie i porady, ale okazalo sie ze to trzustka :( w kazdym badz razie nie objadalam sie przynajmniej w weekend, chociaz bylam na super wypasionym grilu, zjadlam dwie kromki chlebka i malusia rybke :) a w sobote sie zwazylam i... 55 kg!!!!! super wszyscy mi mowia ze schudlam, tak sie ciesze :D Wam tez zycze sukcesow i motywacji :) do juterka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewczyny!!! wstawac i odchudzac sie, szkoda dnia :) trzeba jeszcze skorzystac z lata:) ja na snaidanie salatke zjadlam, tak z majonezem, ale bylo jej troszeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, cześć :) Ja wróciłam z weekendu u babci :) Było super :) Szczerze, nie przypuszczałam, ze po weekendzie u babci będę w stanie przytyć tylko (aż) 0,3 kg. Tak, wróciłam do 53,3 :/ Ale od dziś się trzeba wziąść za siebie od nowa i zmotywowanym wrócić do pracy nad brzucholcem :) Cieszę się, że nie zapominacie o topicu i ze dzielnie tu dietujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewisia no to gratuluje, bardzo, te 0,3 kg to tylko dlatego ze masz wiecej jedzenia teraz w żołądku i w jelitach niż dlatego że przytyłaś, wystarczy jak teraz zjesz trochę mniej i już waga wróci do normy :) a mi zostały jeszcze 3 tygodnie, bo po tym czasie jadę kupować sukienkę, pożniej oczywiście dalej się odchudzam, ale te 3 tygodnie będą najważniejsze, mam nadzieję ze ta swiadomośc nie spowoduje ze zaczne sie obzerac, bo oczywiscie ja jak mysle ze musze sie odchudzac, to ide sie najesc :D a w ogole to jeszcze dostalismy ze 20 batoników czekoladowych i tak leżą na stole i patrza na mnie ale sie nei dam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
hej hej Puszek- heheh no tak trzustka tez sie objawia kluciem w boku tylko z innej strony heheh :) niestety to tez wiem bo mnie tez czasami boli. :( ja to mam serio przesrane. Jak mialam swinke to podobno tak ciezko ja przeszlam ze powiklania uszkodzily trzustke i dlatego tez mnie czasmi boli. Hmmm co ma swinka do trzustki nie? a jednak .... Ja dalej walcze z wami nic nie przytylam po weekendzie ale i nic nie schudlam. wczoraj poszlismy so sushi buffet i zjadlam tyle sushi ze sie ruszac nie moglam. co prawda niby zdrowe ale napewno nie w takiej ilosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
a ja sobie teraz stawiam nowy cel teraz daze do wagi 60 kg. Ale wiem ze bedzie ciezko bo musze schudnac kolejne 4 kg. A same wiecie ze na poczatku sie chudnie szybciej. No wiec od dzis znow sie wzielam za siebie ostrzej. Rano spacer z psem i bieznia przez 30 min na sniadanie musli na obiad bedzie salata lodowa z kurczakiem i pomidorami kolacja jogurt i koniec :) obiecuje wam ze jak schudne do 60 kg to pokaze wam zdjecia w kostiumie przed i po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrezygnowana83
oczywiscie jak schudne :( Musimy sie trzymac i sobie pomagac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zważę jakoś na dniach. Moj cel na teraz to 60 kg. Co prawda nie ostateczny, ale taki wymarzony na tą chwilę. Śmiać mi się chcę jak pomyślę sobie, że ważę 63 kg i cieszę się jak głupia, bo 2 kg mniej i jak fajnie. Tymczasem kiedys waga 60 kg była dramatem;] ależ mi się przytyło:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny...tak mnie naszło zeby tu wejsc i jak sobie czytam to jakoś mi raźniej:) Ja zaczełam diete od dzisiejszego dnia. Jestem na jogurtowej(ale nie takiej z samych jogurtów tylko wzbogacona o różne inne produkty). Faktem jest ze przez cały dzień myśle o jedzeniu ale daje rade. Muszę- takie jest moje postanowienie:) (od kiedy zobaczyłam się na zdjęciu z imprezy-niczym pączek w maśle w porównaniu do wagi sprzed pączkowania:)) To mnie uświadomiło ze trzeba sie wziąć za siebie...bądźmy razem a sie uda!!! 156cm/59kg cel: 54kg marzenie 52kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny...tak mnie naszo zeby tu wejsc i jak sobie czytam to jakoś mi raźniej:) Ja zaczełam diete od dzisiejszego dnia. Jestem na jogurtowej(ale nie takiej z samych jogurtów tylko wzbogacona o różne inne produkty). Faktem jest ze przez cały dzień myśle o jedzeniu ale daje rade. Muszę- takkie jest moje postanowienie:) (od kiedy zobaczyłam się na zdjęciu z imprezy-niczym pączek w maśle w porównaniu do wagi sprzed pączkowania:))bądźmy razem a sie uda!!! 156cm/59kg cel: 54kg marzenie 52kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, jak tam dietka?? ja wczoraj wieczorem zjadlam troche duzy obiad, zdrowy ale duzy i dzis nie bylo zapadnietego brzuszka rano :( ale dzis postaram sie zjesc mniejszy :) norka---> witaj 🌻 ile jesz jogurtow dziennie w ramach swojej diety i co oprocz tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, ja od powrotu do babci mam jakby większy brzuch. Choć bardzo się pilnowałam i robiłam brzuszki codziennie, starałam się jak najwięcej aktywności fizycznej wykonywać, to brzuch jakby mi wybiło... :/ A wczoraj sobie pozwoliłam. Ale od dziś szlus. Wracam do starych przyzwyczajeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×