tesciowa wygania mnie do pracy w ciąży

co wy na to,nie pracuje i zaproponowała zebym szła sprzatac po 4 godziny dziennie a ja mam studia :) a muj mąż na to że a po co!!!!??:) ja sie nic nie odezwałam do głupiej baby. bardzo opiekuńcza teścowa, dobrze ze od niej mieszkam kupe km bo by mi życie zatruła

Kobiety pracują w ciąży.Ale jeśli macie za co żyć i studiujesz to lepiej siedzieć w domu.

podstawowke pownnas dokonczyc a nie o studiach myslec :O

"a ja mam studia"......pfff,a mUj aż w oczy kole :o

?czyżby polonistykę zaocznie?

słownik ortograficzny

ja osobiście do jakiejś normalnej pracy to bym poszła,ale nie sprzątać - w ciąży.

ja mam skończone studia mamy za co życ jak najbardziej

własne do normalnej pracy tak! jak najbardziej ale sprzątać? hehe próbuje mnie zgnojić, cieszyłaby się jakbym poroniła

Jeżeli ciąża nie jest zagrożona, nic się nie dzieje... to dlaczego nie. Co ma piernik do wiatraka? Bardzo niechętnie brałam zwolnienia w ciąży, nie wyobrażałamm sobie siedzenia w domu i "nicnierobienia". W trakcie studiów też pracowałam, nawet jeżeli Twój mąż dobrze zarabia, to takie dodatkowe pieniązki przydadzą Ci się na ciuszki, inne rzeczy.

Jakoś to co pisznie trzyma sie kupy. Bo wyszło że żyjesz za skończone studiaesz

jeśli macie za co żyć to i twój mąż nie robi problemów to nigdzie nie idź.Ja nie poszłabym sprzątać,sama jestem też po studiach.Sprzątanie jest dobre dla tych na emeryturze albo rencie,jak chcą sobie dorobić.Masz racje,nie po to człowiek sie uczy,żeby zasuwać z miotłą.

Julii jakas tempaczka jestes :P kupy to ty sie nie trzymasz zyjemy z pensji męza a tesciowa mnie wygania do pracy bo jej synek sie przemęcza swojwgo męza tak wychowala ze sama zapierdala za dwch a jej mąż siedzi w domu i pije piwo

No chodzenie do pracy w ciąży, o ile nic się nie dzieje, to super sprawa. Sprzątać to może nie, ale za czymś normalnym byś się mogła rozejrzeć, bo potem to dłuuuuuugo nie będziesz normalnie funkcjonować i siedzenie w domu 100-krotnie ci zbrzydnie.

kropka widze ze mnie rozumiesz, to nasze pierwsze dziecko, jakos sobie nie wyobrazam z brzuche zasuwac z miotłą do tej kobiety niemam słów

Ja przynajmniej umiem pisać \"MÓJ\" więc kto tu jest tępy. Człowiek po skończonych studiach nie musi o tym pisać że je skończył w co 2 poście...pfff

czy ja dobrze widzę?wy ją ochrzaniacie żeby do pracy w ciaży szła???????? dam kasę temu kto mi pokaże pracodawce który by mnie w ciąży zatrudnił!!!Życia ie znacie czy co????A poza tym,połowa tutaj zakłada tematy durne jak nie wiem co,bo boi sie o wszystko w ciaży ale kogos to do sprzątanie a owszem....jezu......

co z tego ze studia skończyłaś?? ja studiów nie mam, pracuje na super stanowisku, zarabiam na siebie. a ty będziesz musiała zebrać u meza na waciki:o leniu śmierdzacy. szkoda mi tego dziecka. matka będzie sobie tipsy fundować za ciezko zarobione przez ojca pieniadze. pewnie jeszcze dzieciak będzie na matke robił:o

tu nie chodzi o samą ciaze. widac na kilometr ze leniwa jest i w ciazy czy nie i tak do pracy nie pójdzie:o

autorko najwiekszy twój błąd to to ,ze napisałaś,że masz skończone studia i teraz cie zeżrą ..........

campini--ty jesteś zdrowa na umyśle?????????????

Autorko a ja Cie rozumiem!!!! Sama pracuje i studiuje (jeszcze nie jestem w ciaży) ale sama wiem i mój ukochany też, że w ciąży pracować nie będę. Po 1 dlatego, że powietrze w pracy jest mega zatrute, po 2 dlatego że skoro można mieć wolne, to czemu z niego nie skorzystac? Zjedzcie mnie :P ;)

mam 23 lata. jestem zupełnie zdrowa!! ciaza to tez nie choroba i człowiek jest w pełni zdolny do pracy!! chyba zę występują komplikacje... zadna praca nie hańbi!!

mylisz sie nie jestem z tych lasek co sobie robią tipsy a ja nie muszę żebrac u męża na waciki wogóle nieznasz mnie i naszej sytuacji, i odpierdul sie do mojego dziecka karierowiczko , ja mam juz własnie załatwioną pracę w puźniejszym terminie co mi na rekę, wiedziałaś gdzie masz się wcisnąć i wiesz komu lizac dupę to ci gratuluje nawet pewnie dzeci nie masz, i wcale się nie szczyce że mam studia tylko teścowa ciągle próbuje mnie pomniejszyć bo sama sie czuje mała

w tqakim razie życzę ci serdecznie żebvyś -kiedy już będziesz w ciaży--jechała ma szmacie.Zadna praca nie hańbi a ciaża to relakś przecież.Weź dorośniej dziecko

A przepraszam gdzie pracujesz skoro tam powietrze jest 2 razy bardziej zatrute??

to do campini było

w biurze gdzie 4 szefów pali po kilka paczek dziennie

campini skoro jestes tak zapracowana kobieta to co ty kurwa tu robisz na dziale ciąża? czyzbys miala problem z bezpłodnością od tego przepracowania?i się wyrzywasz?

*campini* popieram :)