Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość westsidestory

olalam rywalkę ... czy aby na pewno?

Polecane posty

Gość westsidestory

moj facet chodzi na angielski. z samymi kobietami na poczatku znajomosci powiedzial, ze jedna chcial zaprosic na kawe, zainteresowal sie nia ... ale postanowil rozwijac znajomosc ze mna no i sie zaczelo czesto mi o niej opowiada. ja sie pytam co na angielskim a on: Agaty nie bylo, Agata olewa kurs w telefonie ma ja zapisana jako Agatka. powiedzialam ze tak to moze mowic do niej ojciec, brat lub jej facet wczoraj zaproponowal, zebym poszla na kurs z nim. bo i wracalismy przez to miasto, gdzie jezdzi na kurs odmowilam. nie place za ten kurs to po co mam isc. bez sensu zreszta ... na tym kursie sa same gowniary. ale ta Agatka jest nasza rownolatka i wiecie co? wychodza z kursu. a moj idzie do auta i mowi: chodz, przedstawie cie moim kiezankom. a do nich: prawda ze moja dziewczyna jest urocza? nie wyszlam z auta. olalam je. kiwnelam tylko glowa na czesc. nawet nie patrzylam sie na nie. bawilam sie telefonem. spalili fajke i moj wsiadl do auta powiedzialam, ze nie bede sobie gawedzic z laska, ktora chcial wyrwac mowi, ze to ona powiedziala, zeby zapoznal mnie z nimi oni na tym kursie gadaja o wszystkim. moj mi opowiada, ktora jakiego ma faceta a dla mnie to smieszne. olalam je. chcialam olac. co to za znajomosc? i co? spytam jak angielski? wsiadl do auta, jedziemy do domu a on dalej: Agaty nie bylo ostatnio, bo byla w Chorwacji. i sie cieszy jak glupi a ja sie poczulam gorsza. ze nie stac mnie na Chorwacje. ze sie zblaznilam przed gowniarami. ze wyszlam na buca kiedys powiedzialam mu, zeby nie wykasowywal sobie po kursie jej numeru. bo to bedzie pewnie jego nastepna kobieta po cholere mi o niej w ogole opowiadal. i opowiada nadal widzi ze mnie to wkurza. i jeszcze sie wczoraj popisywal kiedys mowie, wez sie za nia jak cie tak fascynuje. a on na to: eee, nie. bo ona pracuje w sklepie i tylko z tego powodu? chrzanie ja. chrzanie jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgadzaj się bo
po co zakładasz ten temat? on i tak cie olewa miałas rzucic pasożyta nie rozumiem???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość westsidestory
hm ... wlasnie. chcialam zalozyc nowy, bo chyba sie zblaznilam. ale nie z zazdrosci. po prostu juz sie to zaczyna robic wszystko sztuczne a ja sie nakrecam. i drecze a po co sie meczyc, fakt twierdzi ze nie olewa. sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ tępe baby tu siedzą
minuty bym nie czekała, kopnij go w du.pę i powiedz wprost: "oddaję cię twojej Agatce, w końcu nie będę musiała słuchać skomlenia zakochanego psa"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość westsidestory
czemu debilka ... pozwolisz, ze sama sie tak nazwe nie wyszlo mi moze i glupia - ale mi przykro. ze pol roku i zwiazek sie rozpadl zalozylam nowy watek, bo zastanawiam sie, czy wyszlybyscie sie przywitac z kobieta, o ktorej wasz facet opowiada ja ja olalam. i mysle ze taka cwana jestem. kiedy to caly czas ja jestem olewana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilkaaaaaaaa
dobrze zrobiłas ze ją olałas a teraz olej jego. juz dzis!!!! nigdy nie byłambym z gnojem który traktuje mnie jak bankomat i darmowe żarło , publiczne wc, i na dodatek jest zakochany w innej głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nareszcie zatrybiło
On Cię nie słucha... to go olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość westsidestory
i znowu mnie wyzywasz ... mialam zerwac wczoraj. bo to mnie juz wkurzylo ostatecznie. tyle ze kiedy wrocilismy do domu, zadzwonila mama ze brat zlamal reke. pojechalismy do szpitala. ten moj siedzial ze mna caly czas a dzis? dzis siedze ma kafe, mysle o bracie (juz jest w domu, jestem teraz wlasnie u rodzicow), glowa mnie boli z tego wszystkiego ... i jestem zla, ze znow nie poszanowalam siebie moja przyjaciolka mnie czasem wyzywa, jak jest zla czy jest jej przykro, ze cos robie zle dla siebie mam nadzieje, ze ty nie wyzywasz mnie tu od debilek, bo cie moj problem smieszy sa baby madre i madrzejsze ----------------------------------- rob tak, zeby ci bylo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilkaaaaaaaa
nie, żal mi ciebie. marnujesz młode zycie na gnojka... powodzenia w przyszłosci! rzuc go i zacznij nowe zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×