Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cameron22

ogromnie zazdrosna jestem o byłą dziewczynę...

Polecane posty

my jesteśmy razem dopiero 5 miesiac ,z tamta roystal sie 1,5 roku temu .. musze leciec do babci ,3 majcie kciuki za roymowe z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma jeszcze mojego Pana więc póki co nie rozmawiałam z nim....wypilam 2 drinki i tak myślę że to jest bezsesnu....przypomnialo mi się że ostatnio jak byly te mecze to mój zapytał :Z kim oglądalas poprzednie mistrzostwa ?\" Ja : Sama w domu ,On: \"Ja z moją bylą na u;.Strzegomskiej ,miala wolną chatę to pół klasy zaprosiła do domu \"= powiedzial to z uśmiechem ,zadowoleniem na twarzy.... zrobilo mi sie smutno ,przyko... tak być nie może zamierzam postawić sprawę na ostrzu noża ,jeżeli jeszcze raz padnie jej imie ,czy cos o niej ,cokolwiek ...to mimo iż mocno kocham chyba się rozstane... to mnie przerasta:( zaczyanam nienawidzieć tej dziewczyny ,a tak w ogóle to czuję się od niej gorsza.... masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka1981
witaj :) jak byłam na poczatku zwiazku z chłopakiem, to wiele razy wpominał swoja ex - mowił ,ze ja jestem taka.... a jego ex byla taka... porownywał nas do siebie,moj charakter, zachowanie, styl bycia,moje ubrania itp. do niej.tez własnie jak spedzlai czas mi opowiadał itp jakos tak odruchowo to mowił. wkurzalo mnie to bo był z nia 5,5 roku, ona go zostawiła (zdradziła wczesniej) i poznał mnie zaledwie po 2 mieisacach! tylko to ze wzgledu na tak krotki czas przemilaczłam to i nie hciałam podobnie jak ty robic na samym starcie problemow. i wogole bardoz mi sie podobał od samego poczatku, sam mnie poderwąl na imprezie, wiec chicąłam jakby dac mu szanse ;)troche to trwało zanim o niej zapominał, ale bylo widac od samego poczatku ze mu sie bardzo podobam, ze sie angazuje. gdu spotkalismy ja na miescie zachowywał sie kulturalnie jak kolega wzgledem kolezanki, przyjechała kiedys do niego rowerem i akurat a byłam, to tez byl psokojny calkowicie obojetny wzgledme jej i dawał mi ciagle znaki ze a tym danym momencie nie mysli o niej tylko o mnie. po jakims czasie zapomniał o niej....nic nie psominał wiec mu powiedizałam ze kidys wkurzały mnie wzmianki o niej, wiec wytlumaczył,ze porownywał mnie do niej i wychodzilo ze jetsem lepsza pod kazdym wzgledem i sie przekonał ze nie byla go warta. teraz po 4 latach bierzemy slub :) co do twojej sytuacji: jezeli tal sak go zdradizła to powinien sie na nia naprawde wkurzyc i od razu wymazac z serca. nie powinien sie denerwowac jak ja widzi ,zwlaszcza ze idzie z toba ulica, wiec ma cie przy sobie i powinien czuc sie pewnie. tutaj w jego zachowaniu widac cos złego. po druggie mineło tyle czasi i naprawde po tkaim czasie juz powinien zpaomniec, jest z toba i tro dodatkowo powinno mu pomoc wszystko w glowie poukladac po trzecie - po 5 miseiacach nie mowi sie tak jak twoj chlopak do ciebie ze chce byc twoim mezem. wyglada to tak jakby chciał przytlumic te wszystkie dziwne sytuacje, zebys sie nie martiwła.. .a jednak sie martwisz... jedyne rozwiazanie: porozmawiac z nim wyjatkowo szczerze. no naprawde czuje mysli planuje. ze nie cchesz byc stawiana ciagle w takich dziwnych sytuacjach. przeciez mozna rozmawiac szczerze nie urazajac derugiej osoby. zycze ci powodzenia :) jezeli jest naprawde super i wart tego wszystkiego to probouj cos z tym zrobic. po 5 miesiacach jeszcze mozesz sie łatwo wycowac nie cierpiac zbyt mocno... pozdriwaiam i glowa do gory, trzeba stawiac czola problemom i je pozytywnie rozwiazywac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martinka----dziękuje za porady ,no i masz rację .....doczepila mu rogi to powinnien dawno o niej zapomieć !!! CHORE to jest.... naprawdę kazdego dia pyta czy za rok bierzemy ślub -I TO TEŻ JEST CHORE....teraz zaczynam układać to wszystko w jedną całość ,tamta go zdradziła,potfornie zraniła ,On ma uraz i nie chce aby sytuacja Broń Boże się powtórzyła!!!! czyli wnioskuję ze te gadki o ślubie nie są wyrazem wielkiej miłości do mnie tylko obawą przed porzuceniem -wynikającą z przeszłości ,czyli ciagłym myśleniem o niej czyli wniosek jest prosty : MNIE NIE KOCHA -być może jest zauroczony ,zakochany ale mnie nie KOCHA.... W nocy nie spałam ,ciągle o tym myślałam ,doszłam do niosku ze im szybciej sobie to uświadomie tym lepiej !!! no żeby przez 1,5 roku nie zapomnieć o bylej to coś jest nie tak .On kiedyś też mial pretensje że gadam o bylym -tyle że ja ciagle na bylego jadę ,same negatywy ,same wady natomiast on co - ZERO NEGATYWÓW -WRĘCZ PRZECIWNIE .... aha -dodam ze w nocy pokłóciliśmy się w smsach- hehe,ale nie o to -o coś zupełnie innego :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Camareon, właśnie też mnie to dziwie, że już tyle czasu minęła, a on dalej o niej mysli... gdyby to była swieża sprawa to ok, mogłabyś mu dać czas, żeby o niej zapomniał. Ale ona najwyraźniej nie potrafi... :o musisz koniecznie z nim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z początku nie dopuszczałam do siebie takiej myśli ,że On o niej dalej / ciągle myśli ....ale dzięki Wam zrozumialam chyba...- otworzyły mi się klapki na oczach ,przejrzałam na ślepaki...to boli ,nie ukrywam ,całą noc spać nie mogłam....nie jest to proste...ale czy to moja wina ,że on nie potrafi o niej zapomnieć ??? przykro mi :( :( ,zapewne się rozstaniemy bo On może gadal o niej nie będzie -ale będzie dalej myslał..a ja wiem jaka jestem pamiętliwa i nie będę potrafiła zapomnieć...już teraz łezki w oczkach się kręcą...i po mi to było...........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, tak to wygląda, że on cały czas o niej myśli, ale nie uzasadniej swojej decyzji od tego, co przeczytasz na kafeterii ;) pogadaj z nim, zobaczymy co ma na ten temat do powiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie tak --nam w tej sferze się nie układa praktycznie wcale.. No wiesz,powiem Ci w zaufaniu - jego męskości nam nie ten.....no wiecie....ten teges ....rozumiesz o co mi chodzi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak macie jakieś problemy z seksem, to tym gorzej :o ale jeśli to on ma problemy to jak z tamta mogło byc mu lepiej? To ona go zdradziła, więc może jednak nie o seks tu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Nie staje mu czy ma za małego?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dół masakralny...tamta laska nie jest żadną miss ani nie ma urody modelki -przeciętna dziewczyna ,znajomi mówią że do mnie się nei umywa...może jakieś kilka kilo jedynie jest szczuplejsza...ale to nie widać poza tym jest z patologicznej rodziny ,ma matke leczącą sie na głowę :) ale mimo wszystko mój o niej zapomnieć nei potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie nie staje mu ale nie ma za małego !!! dziewczyny ja naprawde juz pojęcia nei8 mam o co kaman ..Boje sie ze może nie staje mu ze względu na mnie....choć zaprzecza ,no że wiece,ja go tak nie pociągam idlatego tak się dzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cameron, teraz to już się chyba trochę za bardzo nakręcasz. Póki co nie wiadomo za bardzo o co chodzi i to wszystko to takie gdybanie... musisz z nim pogadać, postawić sprawę jasno, nie zadręczaj się tak i nie wmawiaj sobie, że to z Toba jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka1981
jak z nim porozmawiasz to wszystko sie wyjasni i bedziesz wiedizała o co dokladnie chodzi :) nie boj sie go spytac: czemu tak reaguje na jej widok, czy musi o niej czesto wspoimnac, dlaczego tak robi. nie stawiaj mu jednak od razu zarzutow i nie obwiniaj, bo moze on naprawde ciebie kocha i chce z toba zaczac powazny zwiazek. powiedz wprost ze kochaszs go i jestes zazdrosna o byla, usmiechnij sie przy tym, zeby nie wyszło ze jestes straszna zazdrosnica, bo na penwo nie bedzie chiał kontynuowac rozmowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martinko --dziękuję za porady masz wiele racji ,ale chodzi o to że wstyd mi się przyznać ze jestem o nią zazdrosna ,naprawdę bardzo mi wstyd ..... ale w srodku skręca mnie z zazdrosci ,przyznam nawet że wyzywam ją w środku od najgorszych ....wiem że to płytkie ale tak właśnie mam ... po 15.00 mam do mojego jechać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEST tam kto ?? wiecie co ?? jakiś diabel we mnie wstąpil ...jestem tak zła na swojego faceta....pewnie nic już z tego nie wyjdzie !! szkoda :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka1981
zycze powodzenia i oby sie wsyzzko ulozyło !! :) i zachowuj sie normalnie i rozpocznij temat tak od niecchecenia jakby przypadkowo. a nie na dzien dobry z grubej rury ;) bo wszstkiego sie wyprze! i nie boj sie, kochasz go on ciebie :) jak sie nauczycie teraz szczerze rozmawiac to potem bedzie wam łatwiej :) najlepiej wszsytko sobie od razu wyjasniac, a nie czekac az problem urosnie do ogromnych rozmiarow. jeszcze raz powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka1981
kolezanko nie nastawiaj sie od razu negatywnie bo wyjdzie ze to ty jestes zła ! a masz przeciez najszczerzej pozytywne zamiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauliiiisiaaaaaaaaaaiaiaaaa
yyy, jak dla mnie on albo ją kocha,albo jego pociąga seksualnie albo to i to;P olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM PODOBNE Z MOIM
a moze to była jego pierwsza? tzn pierwsza w której sie zakochał albo pierwsza, która mu dała ....dupska? i dlatego te problemy w łózku i dlatego tkaie jego zachowanie,a faceci to niestety gadźeciarze, chca otaczac sie pieknymi kobietami i pieknymi rzeczami, moze sie wkurza ze taka super dupa dala mu kosza i pojechala po jego ambicji, moze mu glupio przed znajomymi tzn kumplami i przede wszystkim przed soba ze miał ciacho i go olało? jezeli on nie jest pewny siebie i nie ma poczucia wlasnej wartości to pewnie jakby ona zaczela do niego krecic poszedlby na spotkanie itp id i juz to ze Tobie wyrzadzi przykrość zejdzie na drugi plan bo na pierwszym bedzie podreperowanie jego zmarnowanego ego, poprostu o Tobie wtedy zapomni . A powiem Ci tak : jezeli on był wczesniej z jakas super dupa to ty nie mozesz byc gorsza jesli chodzi o urode bo skoro do niej miał guyst to i do ciebie tez, kiedys spotkałam była dziewczyne kolegi od mojego chłopaka i mwi mi ona tak: widziałam X z jakas dupa ponoć ładna czarnulka jakas szczupła( tamta tez czarna była) a ja jej odpowiedzialam tak: slyszałam ze jakas ładna dziewczyna, i co z tego, przeciez to ze wczesniej spotykał sie z ładnymi i potem tez znaczy to ze jestes na pewno porównywalnej urody, i nie zaniżasz mu statystyki :P chodzi o to ze my sie zawsze schizujemy bo do siebie duzo krytyczniej podchodzimy niz do kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinka1981
Mam podobnie z moim - masz racje :) a ciekawe jak potoczyly sie dalej losy cameron22 - daj znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×