Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porzucona 2 razy

Ile facetow was rzucilo, dlaczego i czy za akzdym razem tak bardzo bolalo?

Polecane posty

Gość porzucona 2 razy

1. Facet mnie rzucil jak mialam 20 lat. Zaczal miec jakies schizy a ja sie na nim jeszcze do tego wyzywalam. Byl jakis dziwny, dostal depresji, traktowal mnie pod koniec jak szmate. Odchorowalam to przez 2 lata, totalny dol. Akurat nie zaluje ze odszedl ode mnie bo z tego co wiem to nadal mieszka z mama, ma schizy, nie pracuje i klamie.Rezultat: schudlam 11 kg, zaczelam palic fajki, uzaleznilam sie do kompa, chodzilam opuchnieta do szkoly od placzu, czesto w okularach... 2. Tego zwiazku to najbardziej zaluje.Facet zaradny, uczuciowy, pracowity, kochajacy podroze. Odszedl z mojej winy, przez moj pojebany charakter. A teraz jestem sama od roku . A wy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden wsumie to tak ciezko znosilam to 3-4 miesiace:P załuje tylko ze spedzilam z tym dałnem 2 lata tylko szkoda ze jego prawdziwy charakter wyszedl po fakcie autentycznie prawdziwy on wyeszedl jakies 2 miesiace po zerwaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggola
pierwszy mnie rzucił bo wylałam mu wrzątek na kark drugi-za głośno pierdziałam w kinie trzeci- bo zgoliłam głowę na łyso zawsze boli ale....co zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nikt nie zucil rowniez
zawsze konczylam przed nimi. Nie wyobrazam sobie byc pozucona- pewnie dlatego ze ojciec pozucil mnie i moja matke. dlatego zawsze ubiegam sytuacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuczka smirnoffa
0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nikt nigdy nie rzycal
ale ja to zrobilam kila razy, bez wyrzutow, bo mi nie odpowiadali :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjghfkasdf
Często rzucam kobietę na łóżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie rzucili dwaj faceci
jeden po 2 latach bycia razem. Z dnia na dzień zaczął się dziwnie zachowywać, przestał sie mną interesować. Do tej pory to mój najlepszy przyjaciel, wiem, że mnie kocha, on też o tym wie, ale jakoś nie mogliśmy być razem:O To pewnie przez mój pojebany charakter:O W sumie niewiele się między nami zmieniło, tylko nie okazujemy sobie uczuć w fizyczny sposób, jak pary. Martwiłam się tym ponad rok, byłam załamana, kombinowałam, co zrobić, żeby go odzyskać itp. aż w końcu poznałam kogoś, w kim zakochałam się od pierwszego wejrzenia, mimo że zbyt atrakcyjny nie jest;) Oczywiście było cudownie, on się starał, tez niby się zakochał, ale po pół roku zaczęło mu się odechciewać, po ok. 8 miesiącach wiedziałam już, ze ma mnie totalnie w dupie. Odchorowuje to juz jakieś pół roku i mam już dość facetów. Niech się zajmują sami sobą:O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie w sumie pol faceta
bylam poki co w czterech związkach pierwszego rzuciłam drugi niby mnie rzucil - ale to wygladalo tak, ze znudzilo sie nam, przestałam sie do niego odzywac, brak kontaktu byl ponad tydzien, potem sie dowiedzialam od kolezanki ze on niby ze mna zerwał, to wzruszylam ramionami i powiedzialam ze ok trzeciego rzucilam a z czwartym jestem nadal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie w sumie pol faceta
ale zeby nie bylo tak pieknie, dostalam kiedys kosza i strasznie przezywalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×