ktora z was zbierala ciuszki dla dziecka zanim zaszla w ciaze?

tzn podczas staran? czy to dobry pomysl zbierac zanim dziecko sie pojawi?

Znam dziewczyny, które nie mają jeszcze dzieci., a już zbierają ciuszki. Jak masz na to ochotę to kupuj.

to czemu nie nie widze w tym nic dziwnego

jak chcesz zbierać to zbieraj. masz taki kaprys to twoja sprawa. wyprawka to droga rzecz i łatwiej będzie ci pozbierać po troszku. nikomu nic do tego na co wydajesz kase.

Ja tez kupowałam przed zajsciem,kupuj jak ci to sprawia przyjemnosc.

co to znaczy "chyba cie j**lo-wariatka" nie bede komentowala ja sie staram i przyznam,ze nie jestem przesadna ale jak wpoadlam do sklepu to kilka ciuszkow zakupilam-ciucholand sa w super stanie i wepchnelam je w glab szafy niech czekaja:) obserwuje aukcje i zastanawiam sie czy moge sobie pozwolic na kupowanie malych ilosci ciuszkow???

dlaczego nie jak masz pieniadze:) w jakim wieku jestes?

Kasiu C nie bala sie,ze zapeszysz? dlugo czekalas na rezultaty staran???

Jak masz tyllko ochotę to się nie zastanawiaj i kupuj :). Czasem można trafić fajne okazję, potem to o kilka zł mniej podczas kupowania wyprawki :)

nie chodzi o to czy mam kase czy nie.. mamy odlozone na czarna godzine ale nie moge sie powstrzymac przed kupnem czegos malego i slodkiego:) mam 24lata

tylko ni ekupuj bardzo małych najpierw pochodź po sklepach i popatrz na rozmiarówkę. 56 cm i mniejsze raczej sobie daruj bo możesz nie użyć:D

To kupuj, ja myślę, że ciuszkami nie zapeszysz, co ma być to będzie, bez względu na to czy te ciuszki kupisz czy nie. Życze owocnych starań :)

nowa postanowilam,ze bede kupowala jak juz mi sie uda:) nie mam najblizszych kolezanek ktore maja malutkie dzieci wiec narazie rozejze sie za ciuszkami uzywanymi w bardzo dobrym stanie:) a powiem,ze sa takie!:)

okokokokokokoko a ty dlugo sie staralas? tez mysle,ze ciuszki nie maja najmniejszego wplywu na to co bedzie dalej, to przeciez rzeczy :) w najgorszym przypadku oddam je w dobre rece;)

wiem, ze są:D zwłaszcza te malutkie - dziecko przecież nie niszczy. tylko najpierw je namocz w zielonym ACE a potem wygotuj i dopiero do szafy wkładaj:D

okokokokokokoko a ty dlugo sie staralas? tez mysle,ze ciuszki nie maja najmniejszego wplywu na to co bedzie dalej, to przeciez rzeczy :) w najgorszym przypadku oddam je w dobre rece;)

okokokokokokoko a ty dlugo sie staralas? tez mysle,ze ciuszki nie maja najmniejszego wplywu na to co bedzie dalej, to przeciez rzeczy :) w najgorszym przypadku oddam je w dobre rece;)

Ja jestem wśród tych szczęśliwych, którym udało się za pierwszym razem.

Też pamiętaj, żeby ciuszki były neutralne, bo potem w razie czego chłopca nie ubierzesz w różową sukieneczkę :D.

okokokokokokokokok a moge prosic o jakies wskazowki? w jakie dni najlepiej czy cos stosowalas, technika kochania jakies sztuczki;)

nie bałam sie ze zaopesze,bo takie cos nie istnieje:)Potega podswiadomosci jest albo pozytywna,albo negatywna.Długo sie nie starałalismy od momentu decyzji....tylko ze podczas drugiej ciazy byłam PEWNa (ach ta podswiadomosc:))) ze bedzie druga dziewczynka i troche przegiełam z dziewczecymi ciuszkami:D:D Oczywiscie pszły w swiat zanim sie Kuba urodził:D:D

Hmmm, po pierwsze zastosowałam się do rady ginekologa, żeby nie myśleć o tym, że chcemy spłodzić dzieciaczka, tylko mamy się cieszyć przyjemnością :). Mąż brał Salfazin, nie wiem czy coś pomogło, ale witaminki mu na pewno nie zaszkodziły. Używałam testu owulacyjnego, ale nie takiego płytkowego tylko miałam hmmm taką jakby lupkę (wielorazowego użytku). I chyba tyle.

Kasia C. Coś o tym wiem, bo ja już od początku ciązy miałam wrażenie, że będe miała córeczkę, więc różowych ciuszków dostałam mnóstwo od koleżanki :), która też miała szmateks. I niestety, będą czekać na następną ciąże, może będzie córa, albo pójdą w świat :D.

kasiu C a ile cykli zeszlo zanim sie udalo? jakies wspomagacze,pozycje itp? ja biore tylko folik, kocham sie w dnio plodne przed i troche po i pupa do gory... ten salfazin jest na recepte? ile kosztuje? ciuszki bede kupowac uniwersalne:)

Salfazin jest bez recepty. PS. Jeszcze raz pisze, nie sprowadzaj seksu do płodzenia dzieci, kochaj się w pozycji jakiej jest ci wygodnie i przyjemnie :D.

kochalam sie w tym m-cupelen spontan!!! jak,gdzie i ile dowolnie,ile bylo chceci itp i itak nie pomoglo:( a w dodatku chyba zlapalam zapalenie pochwy musze natychmiast to wyleczyc i to jak najszybciej;)

Tak piszecie, ze ciuszki nie zapesza sprawy... A ja uwazam, ze wprost przeciwnie. Kupujac ciuszki zaklada sie, ze dziecko juz niedlugo przyjdzie na swiat i zyje sie, jakby to dziecko bylo juz w drodze. W ten sposob moza sie tak nakrecic, ze sie nie zajdzie w ciaze. Wg mnie czas na czekanie na ciaze powinno sie spedzic inaczej, niz kupowaniem wyprawki. Lepiej zajac mysli czyms innym.

Bez przesady:D Nie nakręcałam sie kupujac ciuszki dla planowanych dzieci:D To zdarzało sie mimochodem,bedac np w Paryzu czy w Londynie gdy mi cos w oko wpadało,to kupował\\am,chowałam i czekało,bez myslenia,nakrecania,zapeszania:D Nie spluwam tez przez lewe ramie widzac zakonnice,a czarny kot trzynastego w piatek to wielki traf na szcescie:)

upatrzylam fajne ciusszki a maz zaczal marudzic,ze za wczesnie i nie kupilam:(