Wiecie co w piątek zrobiła ta głupia żona mojego Misia ?

A ja bym chciała żeby ten topik żonka szanowna przeczytała... Wiedziałaby że nie tylko ona uważa o materacu swego misia że jest k**** Że sama nie jest w tej traumie i że popieramy jej zdanie... Może by się jej lepiej zrobiło...?

skoro romansujesz z żonatym tzn, że jesteś gównem, więc gówniany samochód jest jak najbardziej właściwy dla ciebie. smród i tak za sobą ciągniesz

I to jeszcze stara baba! 46 lat ma!!! No k**** w głowie się nie mieści...

znaczy tak - i ta cala zona, i ten caly maz i ta cala autorka sa rowno dziwni bo: kochanka - no wiadomo idiotka, jezeli chce z nim byc na dluzej to caly czas jak z nim bedzie nie bedzie mogla zaznac spokoju - "skoro ją zdradzil to moze mnie tez" - i ta mysl jest calkiem prawdziwa;p zona - no coz chyba szkoda komentowac. maz - posmiewisko. a ja w tym wszystkim najglupsza bo pisze o najwiekszym bezsensie wszechswiata...

no a jak z nim chce byc na krocej to przepraszam za to co napisalam na gorze i radze udac sie do psychologa - z niska samoocena trzeba walczyc.

jakbym mogło to bym ci ten topik wysmarowała gównem dz*wko

zdarzyło się kiedyś kochanka dostała na łeb pełne wiaderko rozbełtanych kup, pewno od zdradzonej żony, ale tego nie dało się udowodnić, bo sprawczyni była w kudłatej peruce i dużych ciemnych okularach i szybko zniknęła, a kochanka została oblana w całości, była w szoku jakoś nikt jej nie współczuł, raczej śmiechy były podobno po jakims czasie dostała drugie wiaderko (jakies łebki pewno sfinansowani przez żonę) i dopiero wtedy odczepiła się od żonatego skuteczna metoda ale jaka śmierdząca

autorka topiku to SUKA i tyle... żadna kobieta wpieprzająca sie z dupą i łapami w czyjś związek nie zasługuje na to by nazywać ją kobietą.

Co się dziwisz,nie wiesz że cudzych się nie tyka???.A ty jesteś kochanicą czyjegoś męża,dla mnie takie kobiety są zerami,napisałabym coś gorszego ale się wstrzymam.Dobrze Ci tak,a raczej twojemu autku,a kochaś-meżul powinien zlizywać teraz z tobą to gowno z twojego auta :D

wszyscy tu pisszecie ze autorka to szmata i sucz..... ale to misiu jest skurwwielem, to on zdradza zone i od niej odchodzi. Nie popieram oczywiscie brania sie za cudzych meżów ale czemu wszystkie zony wyżywaja sie na kochankach, przeciez ten facet nie bzyka autorki na przymus tylko z wlasnej woli, bo jego mały korniszonek jest taki niespokojny...

no chyba ze misio sie potknal i wpadl niechcacy autorce do cipki i tak juz zostal

"mąż" to fiut i tyle... jego winy nie opisuje bo jest ewidentna... Ale dziwię się kobietom, które wdają sie w romanse z żonatymi facetami. Przecież one są w stanie zrozumieć co w takiej sytuacji czuje zdradzana żona.

Ta żona jakąś idiotką jest.Po co w gówno się bawić,lepiej wystawić za drzwi walizki niewiernemu mężowi i po sprawie.Poniżyła się kobiecina na całej lini.Gównem się ubabrała tak samo jak tych dwojga zdradzaczy.Bleeeeee.

Dziewczyny przestancie !!!Ja wiem emocje nas ponosza .Nas zdradzane zony .Tylko że lepiej wypłakac się w ramionach przyjaciół :)Zamiast obarczać wina beznadziejne kochanki .Takie jak ta ,która pisze Bo kochankami mogą zostać naprawde wartościowe dziewczyny !!!Nie generalizujmy !!!Czasem tak sie układa życie . Fakt ,że młoda obraża wszystkich naokoło ,świadczy tylko o jej niepewności .Miota się więc nie jest szczęsliwa :)Obraża ,nadal nie jest szczęślwa :) Bądzcie silne !!!Nie czekajcie na powrót na odzyskanie .Bo to towar wybrakowany ! Juz maja feler :) a jak kupujecie towar z felerem to gwarancji nie ma :) Dziewczyny ,nie róbmy tego .nie zniżajmy sie do pozimu debilek .Poczytajcie topik kochanek .Tam naprawdę zdradzane żony i kochanki moga znależć swoje współrzędne bez obrażania się

Bo kochankami mogą zostać naprawde wartościowe dziewczyny !!!Nie generalizujmy !!!Czasem tak sie układa życie . Sorki ale marne usprawiedliwienie dla czynów kochanic,ktore świadomie Niszczą czyjąć Rodzine.Brzydze się takimi kobietami,co nie oznacza że faceci nie są winni,a są po rowno z tymi kochankami.Dla mnie kochanice nie są wartościowmi kobietami,dla mnie to........może nie dokończe.

gdyby moj maz mnie zdradzal to bym go tak zalatwila zeby uciekal z tego kraju razem z kochanicą.... ale do niej bym nic nie miala, no chyba ze bylaby to moja kolezanka albo jakas znajoma.

WSZYSTKIE kochanki to dziwki, a KAŻDA żona jest porządna, wierna, uczciwa, ciężko pracująca, wychowująca dzieci, kochająca, i w ogóle nieskalana :D hehehe jakoś dziwnie często kochankami są mężatki. i jakoś dziwnie zdarza się, że żonami są głupie pindy lecące na kasę. więc może nie szufladkujmy, co? tak, jestem kochanką i nie mam sobie nic do zarzucenia. nie rozwalam żadnego związku, nie rozbijam żadnej rodziny.zrobiła to za mnie bardzo skutecznie żona :P reszta to kwestia czasu. abstrahując od poziomu autorki wątku, żona zachowała się jak kretynka.

Nie zarzucajcie mi że kogos tu obrażam bo tak nie jest. To nie ja rzucam kurwami i dziwkami na prawo i lewo :P I nie mam 45 lat, to był podszyw :P

Trochę kultury wypowiedzi kobity :P Kochanka to dla was dziwka i kurwa ale jak to wy zdradzacie męża to oczywiście jesteście w tym święte a wszystko jest winą męza hahah:D Uważajcie bo życie się różnie układa, nic nie jest w zyciu tylko czarne albo białe....

Nie pytałem się ile nie masz ale w jakim wieku jesteś:P.

Wiem, ale chcę sprostować że z tym 45 lat to był podszyw, bo widzę, że nie dociera :P Mam 24 lata

Do bla bla bla bla bla bla!Dobra wypowiedź jestem tego samego zdania.Jak czytałam większość wypowiedzi to śmiać mi się chciało-kultury zero.Człowiek prosty jak się nie umie wysłowić i brakuje mu słów to zaczyna rzucać mięsem.Niech te wszystkie kaszaloty się zastanowią dlaczego ich mężowie mają kochanki?Mają bo jak widzą w domu prostego kaszalota z grubą dupa,która codziennie gębą kłapie i żyje cudzymi plotami to się im nie dziwie.

a wy kaszaloty co dupy dajecie na prawo i lewo to jestescie takie ambitne, ze was normalny wolny facet nie chce, tylko musicie dupy dawać desperatom, ktorzy uciekaja od trudnosci zycia codziennego ?

tak sobie to tłumaczcie heheh:D nie nikt inny nie chce tylko nawet Ci zajęci zabiegają :P Bo zazwyczaj to jest tak, że to oni szukają, i tym samym robią 1 krok ;P

a skąd wiesz, że były psie a nie kocie? Już nie pierwszy raz cie to spotkało i masz rozeznanie? Gratuluję znajomości tematu. Skończyłas jak Jagna na "wozie" z gnojem. Trzeba było czytać lektury i wyciągać wnioski.. takie wozy dla dupdajek mają u nas długą tradycję jak widać :) Ciesz się, ze cie z wioski nie popędziła.

heheh a co za różnica czy psie czy kocie :D mowisz że to sie kocich w takim celu używa ? :D widac masz doswiadczenie :D

idiotka ale osoba ktora walczy o swoje bo to wkoncu jej maz a nie twoj! a zreszta dobrze ci tak D.Z.I.W.K.O!

Jej mąz który od niej odszedł, żeby zamieszkać ze mną. To co zrobiła było aktem ... hmmm sama nie wiem czego. Obrzucanie gównem jest walka o swoje ... hmmm może w desperacji faktycznie. Aha i sprawdź w słowniku j.polskiego co oznacza słowo "dziwka". Mój obecny jest 2 gim partnerem w moim zyciu... już się wyprowadził od zony.

dlaczego lzycie autorke tematu oraz zone Misia, a o nim ani slowa? Dla mnie najwiekszym draniem jest Mis, o ktore walcza dwie oszalale z milosci kobiety.

Ej, ale kto o kogo walczy? Facet zdecydował się na zmianę partnerki. Wyprowadził się od żony aby być z kimś, w kim się zakochał. Nie miał prawa? Nikt z nas na forum nie wie jak było. Znamy tylko fakty: - facet był żonaty - poznał inną kobietę, w której się zakochał z wzajemnością - odszedł od żony - żona nie mogąc się pogodzić z "przegraną" zrobiła coś irracjonalnego i strasznie prymitywnego, nie mówiąc już, że obrzydliwego :-0 Po pierwsze nie wiemy dlaczego facet odszedł od żony. może być tak, że poleciał na młode ciało, a może być, że z żoną mu się nie układało od dawna. Po drugie nie wiemy co sobą reprezentuje żona, bo jakoś bycie żoną nie chroni przed głupotą, złośliwością, prymitywizmem, materializmem, lenistwem, brakiem uczuć wobec męża, czy zwykłym kurewskim charakterem :P "Walka" o faceta niekoniecznie wynika z miłości do niego, może wynikać z urażonej ambicji lub względów ekonomicznych. Ocenie podlega fakt, że babrała się w odchodach :-o Hmmmm