Narzeczona niestety straciła cnotę z jakimś portugalczykiem i się tym chwali

Ja jestem płytki czy ona, mnie ostatnio odrzuca od starych używanych szmat

ze dziewczyna puszczała się z innymi

spadac do portugalii..... :D kraj piekny, faceci przystojni, zadbani, dobrzy w te klocki.... nie to co polskie kolki w skarpetach i klapkach probujacy rozwiklac swoje zyciowe problemy na kafeterii :)

Nano, TY jesteś płytki jak kałuża, a wiesz dlaczego? Dlatego ze używasz określenia "używany wycieruch" w który wrzucasz wszystkie kobiety, które nie są dziewicami. A chuj ci do tego, kmiocie :P Nie chodzi o to, że masz ideały, bo ich nie masz, jesteś żałosną podróbą mężczyzny, zakompleksionym hipokrytą, najgorszym gatunkiem, z kategorii tych, którzy nie widzą w kobiecie człowieka tylko jakąś jebaną błonkę. Zrozumiałabym, gdyby było to podyktowane wiarą albo faktem, że sam chcesz kobiecie ofiarować swoje dziewictwo. Ale ty piszesz coś o zakochaniu? Ty byś miłości nie rozpoznał nawet jakbyś się o nią potknął i powybijał na niej wszystkie zęby! Najpierw dziewczynie dupę zawracasz, dajesz jej nadzieję na wspólną przyszłość, a teraz nagle twierdzisz, ze ci przeszkadza brak kawałka tkanki? Kurwa, wygląda na to, że ty mózgu nie masz, a to znacznie gorsza usterka :P Lecz się chłopie.

Nie rozumiesz że właśnie do tego mi czy jest dziewicą czy nie. To nie jest tylko jej sprawa.

ja rozumiem ze ty jestes prawiczkiem nano??

Hej to znowu ja, cieszycie się :) 1. On ma prawo do wyboru takiej partnerki jaka mu się podoba, a jeżeli chce dziewicę to niech szuka dziewicy i nikomu nic do tego. Tak was to boli drogie facetki ? 2. Czy to tak trudno zrozumieć że mężczyźni widzą świat inaczej i oceniają według innych kryteriów.

Nano, ERROR, to jest TYLKO JEJ sprawa. Ciebie, jeśli nie jesteś prawiczkiem, nie ma prawa to obchodzić. A tym bardziej nie masz prawa robić takiej jazdy w momencie, kiedy dziewczyna powiedziała ci, ze nie jest dziewicą, a ty mimo to się z nią związałeś. Bo to, co teraz robisz to zwykłe surwysyństwo i w dodatku kompletnie pozbawione sensu. Bo tak samo jak ona, ty też ruchałeś sie z innymi. Jesteś tak samo "używany", cokolwiek by nie mówili macho pokroju Jareczka, czy innych palantów, kobiety myślą IDENTYCZNIE. Jeśli jestem dziewicą, nie interesują mnie używani faceci, co to w niejednej cipie chuja moczyli. A jeśli nie jestem dziewicą, to jest ich sprawa, nie moja. Proste.

Mam prawo wiedziec z kim się żenię i podjąc decyzję czy chce.

No ale przecież WIEDZIAŁEŚ zanim się z nią związałeś? Bo jeśli nie, to zostawiasz laskę i nie zawracasz dupy ani nam ani jej :P Ale jeśli wiedziałeś i nagle cie naszło, to abstrahując od wszystkiego, zachowujesz się idiotycznie całkowicie.

nie wiedziałem że będzie mi to tak przeszkadzać , na dodatek jak ją poznalem chciałem się tylko zabawić. Poza tym ona takim gadaniem spotęgowała moją niechęć do siebie.

acha, czyli jednak dupek i prymityw z ciebie :D bosz, jak dobrze, że ja nie trafiałam na takich frustratów :P sija

dlaczego go obrażasz Ta dziewczyna mocno popierdolona

w duzym stopniu ta dziewczyna jest sobie winna

nano, Nie wiem dlaczego taki topik zalozylesz ? Kazda dziewczyna bedzie Ci na tym forum pisac tak samo, cos w typie. "Chciala sprobowac czegos innego" - przetlumaczenie - Polacy nas nie interesuja za bardzo "Pierwszy raz zawsze sie pamieta" - przetlumaczenie - "Twoj pierwszy raz z nia nie jest wazne i proboje tobie dobic" "Jestes zazdrosny" - przetlumaczenie - "Nie mozesz sie spodziewac zeby dziewczyna sie szanowala bo my dziewczyny robimy co chcemy" co spodziewasz sie na takim forum, namieszaja ci w glowie i tyle. Powiem Tobie tak, jak masz byc z ta dziewczyna, to gdy jeden rzecz Tobie sie naprawde nie podoba to rzucz ja, bo planujesz byc razem na dlugi czas.

w dużym stopniu -to tylko i wyłącznie jej wina, Nie dość że po portugalczuku to jeszcze głupia bo takie rzeczy wygaduje

że kobiety jeszcze jej bronią

roztać

może ona poprostu nie chce wyjść za Ciebie

odstraszyć

skąd takie popierdolone dziewczyny się biorą

nie-ja, wyglada ze to ty jestes sfrustrowanym damskim dupkiem zolednym, podskakujesz jak wsza na sznurku i obrazasz wszystkich. Wbij sobie do pustej lepetyny, ze zaden mezczyzna nie chce miec w domu puszczalskiej, obojetne czy puszczala sie przed czy po slubie. I mamy do tego prawo, a ty morda w kubel.

ale nie znajdziesz dziewicy skoro, sam już jesteś doświadczony, no sorry, ale nikt cnoty nie będzie trzymał dla kurwiarza... jak chcesz to ją zostaw, ale dziewicy nie zdobędziesz, musisz się z tym liczyć

Doswiadczony ma większą szansę na znalezienie dziewicy niż nieoświadczony.

jfk sam morda w kubeł :P i wbij sobie do tej pustej łepetyny, ze żadna normalna kobieta nie zwiąże się z pieprzonym hipokrytą, który wyżej ceni jej kawałek błonki niż osobowość. jasne, ze macie prawo wymagać od dziewczyn żeby były dziewicami, nawet do samej śmierci :D a ja mam prawo uważać, że jest to ekstremalnie płytkie i pozbawione racjonalnego uzasadnienia, zwłaszcza, że sami pierdolicie się na potęgę :P chcecie dziewczyn, które \"sie szanują\" ? to sami szanujcie w ten sam sposób siebie i kobiety, to potem nie będziecie jęczeć na forum jak autor wątku ani szukać sobie na żony dzieci zamiast dorosłych kobiet. ja przeciwko dziewictwu nic nie mam, szanuję takie decyzje. tylko mnie wkurwia świętojebliwość takich kmiotów, którzy stosują podwójną moralność i wydaje im się, że są w tym tacy fantastyczni :-o jeśli jakaś laska godzi się na takie warunki, jej brocha. ma takie a nie inne wartości, spoko, ma prawo. ale jeśli jakiś ćwok stwierdza, że jestem szmatą, bo \"nie zachowałam wianka dla męża\", to mam prawo roześmiać mu się w tępy ryj i powiedzieć - wal się szmaciarzu, przynajmniej nie udaję kogoś, kim nie jestem i nie skreślam ludzi na brak kawałka tkanki, jedynie za pojebane myślenie :P bez odbioru :P

nie-ja piszesz bzdury i dalej obrazasz innych, nikomu nie chodzi o kawalek tkanki, problemem jest tylko kiedy taka jedna z druga sie puscila i tym sie chelpi nie liczac sie z uczuciami narzeczonego. Podobaloby ci sie cos takiego? Pomysl zanim napiszesz jakies glupoty.

Szanujemy się, nie bierzemy szmat na żony, bo to kwestia szacunku dla siebie.

Ale jakie to jest obrzydliwe z taką dziewczyną się ożenić. Wstyd przed przyjaiółmi. Nawet jak tylko koleżankom się chwali to przeciez te koleżanki mają mężow.

tak naprawde tego kto ile miał partnerów tego się nie dowiecie kobiety zazwyczaj mają więcej partnerów niż faceci i chyba trzeba się z tym pogodzic