POMÓŻCIE MI DOŚWIADCZONE MAMUSIE...

Kochane mam dość poważny problem. Otóż mój prawie 8miesięczny synuś nadal cyca. Chcę go powoli odstawiać od piersi, albo przynajmniej ograniczyć, bo jestem w ciąży i jak brzuszek będzie duży, to już ciężko będzie mi karmić małego. Problem w tym, że synek nie chce jeść z butelki - próbowałam tysiąca rodzajów smoczków, smarowałam końcówkę smoczka czymś słodkim - nic nie pomaga. Synek wszystko je łyżeczką - zupki, kaszki, nawet herbatkę, co jest strasznie uciążliwe. Kubek niekapek też się nie sprawdził. Podpowiedzcie mi proszę, jak \"przekonać go\" do picia z butli, zwłaszcza, że mały usypia przy piersi???

taks zybko w ciąże???? i masz babo placek!

a to już jest moja sprawa i jeśli nie masz nic więcej do powiedzenia to nie pisz złośliwych komentarzy. Równie dobrze mogłabym nie być w ciaży, a chciałabym odstawić dziecko od piersi, bo np. chce wrócic do pracy.

Nie ma to jak odpowiedziec komuś na pytanie:) Zajebiste sa niektór laski na tym forum:) Gonia, mysle ze chyba pozostanie Ci karmienie łyżeczką... Jesli do tej pory sie nie nauczył to szanse marne. A zasypiać po prostu będziesz musiała nauczyć go w łóżeczku...Powdzenia. Pozdarwiam!

trzeba było nie planować wpadeczki to i by nie było teraz problemu :D

ja tez miałam ten problem i znalazłam taki dziubek miekki...zaraz poszukam to ci pokaze jaki.... mały też nie chciał nic innego o za cycem.... musisz probowac do skutku...czytalam ze dopiero za 10 podejsciem dziecko przekonuje sie do czegoś...

Moja córcia też nie piła z butelki, ale jak miała 8miesięcy nauczyła się pić z niekapka, może też spróbuj? Ona nie miała wyjścia, też na początku protestowała ale posżłam do pracy i po prostu jesli chciało jej się pić to musiała pociągnąć z niekapka :) a oduczanie spania przy cycu proponuję zacząć już od teraz, nie będzie latwo, ale to nie jest dobre ani dla Ciebie ani dla dziecka, miałam tak z synkiem, tragedia... Cięzko mi było nauczyć go usypiania bez cyca... proponuję poczytać \"język niemowląt\" Tacy Hogg, tam jest niezły sposób jeśli nie masz, podaj maila, wyślę Ci

Ale spróbuj żeby karmienie synka było przez inne osoby np babcia ciocia itd ( z butelki ) Moja córeczka niechętnie je warzywa z mięskiem jak ja daje gdy to robi babcia jest ok

heh to czeka mnie przeprawa, bo mały w łóżeczku nigdy nie zasypiał.....zawsze był ryk, jak chciałam go tego nauczyć - mam za miękkie serce..

http://www.adonisvernalis.pl/?open=item_info&item_id=204

język niemowląt przeczytałam od deski do deski:) ale naprawdę ciężko nauczyć dziecko zasypiać samemu w łóżeczku....mój mały aż się trząsł z płaczu i był cały "schyłkany", jak próbowałam go tego nauczyć....a mąż nazywał mnie Binladenem, babcia z dziadkiem wyrodna matką, jak on tak płakał...

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.gagu.waw.pl/zdjecia/334/44-%255B1%255D-3-1-3.jpg&imgrefurl=http://www.gagu.waw.pl/1,334,44,Oferta_dnia,Ustnik_silikonowy_do_butelki_2_szt.html&h=500&w=500&sz=63&hl=pl&start=3&um=1&tbnid=bcd4yG5AIW5bIM:&tbnh=130&tbnw=130&prev=/images%3Fq%3D%2B%2B%2509%2BUstniki%2Bsilikonowe%2Bdo%2Bbutelek%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26channel%3Ds%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26hs%3DzkW%26sa%3DG

biały motyl dziękuję Ci bardzo bardzo, ale ja miałem ten dziubek....nic nie dał...

a myślałas o tej łyżeczce do butelek? ona jest do nauki jedzenia łyzeczką ale może w druga strone też sie da nauczyć....

Gonia powiem ci szczerze że lepiej żebyś nie uczyłam małego picia z butli, lepiej jak go od razu nuczysz z niekapka. Bo od butli potem straszie ciężko odzwyczaić. Ja moją córę za późno chciałam nauczyć picia z niekapka i za cholerę nie chce z niego pić za to do butli tak się przyzwyczaił że aż wstyd się przyznać ale teraz ma prawie 3 lata i dalej doi z butelki.Na każdą próbę odstawienie butelki zaczyna się dzika hosteria. Mówię ci lepiej jak już musisz go uczyć to lepiej niekapka. :)

gonia, miałam ten sam problem! z tym, że zosia miała wówczas 10mies. próbowaliśmy wszystkiego i niestety... mała nie zaakceptowała żadnej butelki, jadła łyżeczką a piła... z niby z kubka ;) a tak serio, to z nasadki/ochrony smoczka od butelki avent :)

tylko, że on ten niekapek traktuje jak zabawkę.....gruzie, ogląda, ale nie pociągnie z niego...myslałam tez żeby przed snem nakarmić go kaszką - normalnie łyżeczką i uśpić bez cyca, ale on zwykle przed kapielą juz jest śpiący i rozdrażniony, więc wątpie czy będzie chciał jeść.

no to nakarm go wcześniej kolacje moim zdaniem powinien zjeść z łyżeczki a potem kąpiel i lulu :)

może za późno go kąpiecie?? spróbuj wcześniej wykąpać , nakramić i położyć spać. Na pewno będziesz potrzebowała ogromne pokłady cierpliwości i musisz być twarda :)

Eliza spróbuje zrobić tak, jak mówisz. Tyle , że wcześniej go nakarmię, a potem wykąpie - bo on jak je to jest cały brudny mimo podwójnych śliniaków:) dziekuje wszystkim za rady:)