Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chłopak28

Samotne kobiety przed 30-nudne męczące używane tłuste brzydkie materialistki z

Polecane posty

Nie zamierzam to moja jedyna szansa na szczęsliwy związek , bo co później Z takimi jak Wy? porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, ale jak wam nie wyjdzie, nie wiem, wynikną problemy :P, ty ją zostawisz... albo coś ci się stanie, to ona już będzie zeszmacona i nie będzie miała szansy na "wartościowego" samca :-o Pomyślałeś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Czym jest więc dla Ciebie dziewictwo Krzysiu ? poza gwarancją że panna nieużywana i nie ma skali porównawczej ? Wymagasz od kobiety czystości a sam cnotliwy nie byłeś i nie jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu lubi niedoswiadczone
będzie klops jak cie ta twoja dziewica w doope kopnie. Załamiesz sie , skoro to twoja jedyna nadzieja . A problemów n ie lubisz i nie umiesz rozwiazywac....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z takimi jak MY??? hehehe, musiałbyś z moim kochanie porozmawiać, czy uważa związek ze mną za porażkę :P myślę, ze nawet z moim ex jakbyś pogadał, też nie usłyszałbyś, że to była porażka, więc nie pierdol chłopcze :P i mam tylko nadzieję, ze życie nie skopie co tego twojego naiwnego dupska, zebyś nie musiał się przekonać jak to jest mieć ostatnią szansę na coś :-o jak mówiłam, metrykalnie stara dupa, mentalnie dzieciuch :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Ty naprawdę masz trzydzieści lat ? bo rozumujesz jak 16stolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiu, dziecko, ja nie jestem nieszczęśliwa, tylko doświadczona, co w zasadzie bardzo sobie cenię, bo tym bardziej potrafię docenić swoje życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze cały czas że ona woli doświadczonych(zrozum że mężczyźni i kobiety inne kryteria stosują.) a napisalem że potrafię rozwiązywać problemy może dlatego ich nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Pewnie generalizuję w tym momencie, ale zawsze uważałam ze jak facet trzydziestoletni nie ma żony i dzieci to coś z nim nie halo.....w tym wieku ludzie przeważnie już dawno są dobrani w pary, są w kilkuletnich już związkach lub zdążyli założyc rodziny...jeśli jest inaczej to albo maja jakieś problemy ze sobą, z relacjami społecznymi albo są Maminsynkami. Niestety historie kóre słyszę potwierdzają tą regułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty zrozum, ze to, że twoja panna woli doświadczonych, a ty dziewice, nie oznacza, ze WSZYSCY faceci wolą dziewice, a WSZYSTKIE kobiety wolą doświadczonych, bo to są upodobania INDYWIDUALNE. Poza tym to, że na razie nie masz poważnych problemów nie oznacza, że potrafisz je rozwiązywać, ale że nie dostałeś JESZCZE właściwego kopa od życia. I obyś nie dostał, bo ja ludziom dobrze życzą :) Taka życzliwa jestem w swej francowatości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Nie nie jestem ze wsi i nigdy na wsi nie mieszkałam, po prostu nie znam osób w moim wieku które nie ułożyłyby sobie do tej pory życia. Ba większośc moich znajomych ma przynajmniej dwójkę dzieci, niekórzy już nawet dziesięcioletnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Krzychu, pozbawiłeś ją cnoty... i w ogóle o niej nie pomyślałeś?! a jak ona teraz zacznie stawiać wymagania, takie wymagania jak My, te straszne baby przed 30stką... to tez ją zostawisz. i inny Krzych będzie się z niej śmiał i mówił, ze się zeszmaciła z jakimś i ten inny krzych tez będzie szukał dziewicy żeby ją rozdziewiczyć. przecież ona teraz z Tobą nabywa doświadczenia którego następny facet Twojego pokroju będzie się brzydził!! po co to w ogóle zrobiłeś? po co ją rozdziewiczałeś? swoim postępowaniem przeczysz temu co wcześniej napisałeś!! ja bardzo dobrze czytam ze zrozumieniem, uwierz mi i widzę równie dobrze, że nie ma co zazdrościć Twojej dziewczynie... bo wystarczą problemy w życiu, POWAŻNE, a nie takie jak brak błony dziewiczej, a Ty już pewnie zwiejesz do 10 lat młodszej, której cycki w rozmiarze D jeszcze nie zdążyły obwisnąć, bo będziesz szukał łatwej lekkiej i przyjemnej najlepiej dziewicy, bo to gwarancja niewiadomoczego :/ żałosne chłopie, nie masz żadnych mocnych argumentów, poza takim, że kobiety i mężczyźni mają różne kryteria... ale to wszyscy wiedzą od początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Zakładając że ktoś kończy studia w wieku lat 23, do wieku lat 30 miał wystarczająco dużo czasu na usamodzielnienie się i stabilizację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytaj temat o początku to zauważysz że większość mężczyzn zwraca uwagę na dziewictwo i to jest dla nich ważne. Nikt nie lubi "używanych" jak to autor ujął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
Historie ze wsi, dobre.....W jakim ty światowym mieście mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, bo zaczynają się dziwne argumenty. Ja mam lekko po 30-tce, wykształcenie wyższe + i byłam mężatką. Na wszystkich moich znajomych, z dużych miast - Warszawa, Kraków, Poznań, Gdańsk, Wrocław - tylko2 osoby nie są w związkach, reszta ma rodziny i dzieci. I gdyby nie problemy (takie wyjebanie wielkie) to sama nadal miałabym męża i pewnie z dwoje dzieci. Więc nie szufladkujmy, co? Faktem też jest, że wiek, w którym bierze się ślub przesuwa się w pobliże trzydziestki i to też nie jest nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzychu lubi niedoswiadczone
anetuś ---świetna puenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
wejdz na forum macierzyństwo lub którykolwiek topic o planowaniu ślubu i sprawdz wiek przyszłych matek i przyszłych żonek, zdecydowana większośc jest grubo przed trzydziestką, to chyba mówi samo za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałeś ludzie... ale Ty dajesz prawo do zabawy (jak to określiłeś) tylko mężczyznom. Bo kobieta co do 30 powinna robić? zamknąć się uwierzy i czekać na tego jedynego?? facet, to Ty masz przedpotopowe podejście do kobiet, dziewictwa i seksu :/ to że kobieta miała przed tobą partnera nie oznacza, że się szmaciła, poniewierała i nie szanowała. Idąc Twoim tokiem myślenia, Ty właśnie teraz szmacisz swoją dziewczynę... zastanów się dobrze co robisz, bo ona zapewne jest średnio świadoma, bo zakochana po uszy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzychu, jaka WIĘKSZOŚĆ??? Znałam i znam wielu mężczyzn, w realu :P I jakoś nigdy nie spotkałam się z opinią, że ważna jest dla nich błonka. Znam moze 3-4 pary, gdzie kobieta była dziewicą, ale to w ogóle szkolne miłości, trwające zresztą szczęśliwie po dziś dzień i oni byli wzajemnie dla siebie pierwszymi. Więc JAKA większość? Większość na kafe? To nie jest dla mnie grupa reprezentatywna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletnia starucha
wiesz gdyby Twoja panna znała Twoje teorie nt kobiet i ich czystości pewnie nigdy by nie zdjeła majtek dla Ciebie po raz kolejny potwierdza się reguła że facet tak długo ma do kobiety szacunek jak długo ona mu nie da.... dokładnie tak samo myśli 15stolatek jak i 30stolatek...i ten wniosek mnie bardzo przygnębia (mam nadzieję że są wyjątki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robię to co daje mi przyjemność i satysfakcję, a piszę na ten temat o tym że kobiety w moim wieku nie spelniają moich wymagań i nie ma w czym wybierać. Ogolnie zgadzam się z opinią autora. jesteście męczącymi używanym 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki, moja "puenta" też mi sie podoba ;)) tak się składa, ze mi jeszcze brakuje ok. 5 lat do 30 i widzę, że wszyscy dookoła wychodzą za mąż, biorą sobie zony, płodzą dzieci... i to jest normalne i nikt nie wyznacza sobie takiej sztucznej granicy: "do 30tki się bawię, a potem zaczyna sie prawdziwe życie" :) prawdziwe życie jest tu i teraz... i jakoś nie zauważyłam, żeby wyznaczała je błona dziewicza lub jej brak :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×