Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwiaciarka p

Sprzedaż róż nad morzem.

Polecane posty

Gość Kwiaciarka p

Dziewczyny czy któraś z was sprzedawała róże nad morzem w sezonie? Możecie napisać jaka wasze wrażenia po tej pracy? I ile można średnio zarobić przez miesiąc? jestem bardzo ciekawa bo slyszałam że to dobra praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie wiem czy dobra.....spotkalem taka dziewczyne ..bylem troszke wstawiony i kupilem wszystkie ;) pewnie zarobila...ale to byla 3 nad ranem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
planuję w tym roku sprzedawać właśnie takie różyczki także więcej takich jak Ty a będzie bosko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze Ci tego z calego serca :)...zauwazylaś ktora byla godzina? gdy inni sie bawili ona stala z wiaderkiem roz .....o niczym innym wtedy nie myslalem jak o tym by mogla isc spać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konretow nie znam ale powiem
ze nie sadze zeby to byl zarobk duzy.. w zeszlym roku w gdyni notorocznie chodzil taki chlopak z rozami szczerze przez 10 dni kiedy go spotykalismy to ani raz nie widzialam, zeby ktos kupil roze od niego...nie twierdze, ze nie sprzedal ani jednej bo tego nie wiem ale jak widac mimo tlumu turystow nie bylo tlumu chetnych wiec.... to chyba malo polski zwyczaj...we wloszech duzo wiecej osob kupuje takie roze... ale zycze powodzenia!!! moze akurat Tobie sie poszczesci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
Ta praca na tym polega że pracuje się od 19 do 3-4 nad ranem, więc nic dziwnego że spotkałeś tą dziewczynę o tej porze. Cóż, może i macie rację, ale kurcze chciałabym dostać radę od osoby która sprzedawała te róże i wie jak naprawde sytuacja się przedstawia. Koleżanka w tamtym roku spedawała to z tego co wiem przywiozła 3000 tys. Musze się dokladnie wypytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
Słuchaj ale te wiadra się chodzi dopełniać jak są puste ;p może akurat po dostawie była :P hehe ale dołujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżamalka
ja bym nie liczyla na wielki zarobek, znajoma sprzedawała róże w mielnie i slabiutko to szlo, meczarnia, ale zawsze ktos tam kupil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
tak więc chyba zaczynam wątpić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
pewnie masz racje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
Kwiaciarko kochana :-) Ja w tamtym roku sprzedawałam takie różyczki, i muszę Ci powiedzieć, że jest to super praca i naprawdę opłacalna ;-) Zreszta w ciagu roku też pracowałam, i za jeden weekend miałam od 400- 500 zł :D (t. piatek, sobota :)) Odnosnie wakacji...: Po odciągnięciu mi pieniędzy za nocleg, podliczeniu tego, ile tam wydałam (jakieś 1500 zł - jak nie więcej :-) i tak przywiozłam do domu ponad 3000 zł :) - nigdzie Ci lepiej na zapłacą za wakacje :) Praca jest super dla osób, które lubią kontakt z ludzmi :) Wiadomo, ze nie wszyscy są mili i cudowni, i zdarzają sie totalne chamy, wiec cięty języczek też sie przyda ;)) ja jestem osobą raczej nieśmiałą, więc na początku ciężko było mi się przełamać, ale w końcu nikt mnie tak nie znał, więc dałam radę :) Praca jest naprawdę super- fakt, ze w godzinach nocnych, ale wiesz... wtedy w sumie na wakacjach zaczyna sie prawdziwe życie :) Róże najczęsciej schodzą jak jest widno, czyli np. 19:00, potem jest długi zastój, i znowu o 23:00 rusza interes :) masz wejście do wszystkich dobrych klubów, dyskotek- przelecisz raz z kwiatami, postoisz chwilkę na widoku, potem dasz kosz ochroniarzom i idziesz się bawic - a co ;D, a potem znowu lecisz z kwiatkami i zaliczasz nastepny klub :) Nie zrażaj sie pogodą- czasami jest tak,że chwaściki nie schodzą wcale ;/ albo sprzedasz jadną, dwie- no, przy odrobienie szczęscia 6 różyczek:), ale przewaznie schodzi po 30- 40 i więcej- wszystko zalezy od dnia, pogody, i miejscowosci i...wytrwałosci :) wiesz, z czasem masz coraz więcej znajomych (no, nie ukrywajmy- zna Cię kazdy mieszkaniec wioski lub miasta, więc z czasem zamiast latać z rózami, to gadasz z kazdym, i zaczynasz pracę dopiero w póżnych godzinach nocych :)) Hmm co by Ci tu jesczze powiedzieć ;)) Napewno Twoje poczucie własnej wartosci wzrosnie ;) Jednego wieczoru średnio 5 facetów zaproponuje Ci randkę ;)), kupi róże (albo i kilka róż :) za nr telefonu;) hmm ( zawsze możesz się pomylić o cyferkę- jak ja np. :D gdy nie będziesz chciala tego nr podać ;p :)) albo ładne oczka :) , nasłuchasz sie jaka to jestes piękna, i że jestes największa konkurencją dla tych kwiatów itp. :)) schudniesz , i w ogóle- jednym słowem fajnie bedzie ;) Hmm teskty w stylu \"jestes ładniejsza od tej różyczki\", albo \"kupiłbym róze, ale nie mam komu... mogę kupić Tobie?\" , lub coś w stylu \"Ale masz duuużo róż- to dla mnie??\" są na poczatku dziennym :) no i mniej miłe, które na poczatku bawią, ale potem masz ich dosć to cos w stylu np. \"Jacek kupisz mi róze? nie, krzysiu- dzis w nocy byłeś niegrzeczny\" itp. ;/ w wykonaniu cwaniakowatych chłopaków;/.. Jednak największy minus- na te chwasty po dwóch miesiacach nie bedziesz mogła juz patrzec :D Jak to mówią- wszystko ma dobre, i złe strony :) Bedziesz miala super wakacje ( w koncu cały dzien masz dla siebie, bo praca w godzinach nocnych :) i co najważniesze- super wspomnienia :) Trafilam do tej pracy, bo chcialam połaczyc przyjemne z porzytecznym- czyli prace i wakacje- i musze przyznac, ze udało mi sie :D Załuje, ze w tym roku nie jadę, ale mam juz inna pracę ( tez nad morzem :) trzeba sróbować czegos nowego, no nie;) Choc nie wykluczam, ze wróce do rózyczek jesli jesczze bede miala okazje :D Mam nadzieje,ze wszystko dobrze CI przedstawilam :) jesli masz okazję, to kozystaj- bo naprawde warto :) Wielu ludzi mysli,ze jest to nie oplacalny interes- ale w koncu pozory myla ;) przekazałabym Ci wiecej informacji, ale nie wiem, kiedy znowu tu zajrze:) A teraz uciekawm sie pakowac- jutro zaczynam \"pracowite\" wakacje :D Paaaaaa i powodzenia :) ;** mam nadzieje,ze pomogłam :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
A odnośnie A mi kabel USB to hmm... wiesz, nie jesteś jedynym facetem który o tej porze kupił różyczki :D około 2-3 w nocy to panowie bardzo kochają swoje żony :) i nie tylko żony ;D i chyba nie muszę pisać dlaczego;)) Nie martw sie- ten, kto wpadł na taki pomył na firmę dobrze wiedział, co robi :) ;pppp Pozdro 600 ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sialalinkaaa
a nie boicie sie chodzic z tymi rozami o tak poznych porach????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
Nie, bo wszędzie jest policja lub ochrona :)) Zreszta jak jestes taka kwaiciarkę to zna Cię kazdy- od "żulika" który siedzi na chodniku i zbiera na truciznę dla tesciowej po włascicieli tych najbardziej luksusowych knajp , nie wspominając o wszystkich pracownikach gofrów, lodów, i stoisk nadmorskich deptaków i promenad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
Rozyczka a w jakiej miejscowosci zbieralas? Masz jakies namiary na ta Twoja firme? Ja chce w Miedzyzdrojach, ale babka do ktorej mam namiary owszem pracuje tam, ale nie nocuja tam i to jest lipka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
Problem w tym,że namiarów nie mam ;/ wszystko załatwiaal kumpela, a jechalysmy razem ... Ale jesli zdecydujesz sie na prace, to na pewno załatwi Ci nocleg :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
nocleg zalatwi ale nie w miedzyzdrojach bo tam nie nocuja, ja chce pracowac wlasnie tam a dojezdzac z innej miejscowosci bez sensu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
Ja byłam na mielno i kołobreg ... Wez tylko pod uwagę, że im popularniejsze miasto, tym wieksza konkurencja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
No ale wiecej nadzianych ludzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
hmmm acha;) ale jesli tam pracuja, to dowóz tez powinni CI załatwic;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
Jenyy :P:P No zalatwia dowoz ale chodzi o to ze ja nie chce dojezdzac :P heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
hehe też fakt :D bogatsi ludzie- większe napiwki :D ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
a z napiwkami jak to wyglada?? w ogole ile mialas placone od sprzedanej rozy?? bo ta babka mowi ze 2 zł powyzej 26 roz.. a tak to 1,5 .. 1zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
to juz musiałabyś się pewnie dogadać indywidualnie- pewnie wszystko zależy od firmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiaciarka p
no ale z ciekawosci pytam jak u Ciebie bylo;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
hmm no ja mialam 2 zł od chwascika :) a z napiwkami to roznie:) czasami facet nie chce reszty, albo dostaniesz roze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różyczkaaaaa
a czasami dostaniesz 100 zł za to,ze masz ładne oczka ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×