Jestem pulchna i mam super faceta!

Poważnie,nie myślcie,że tylko szczupłe maja powodzenie

szok

serio...ważę 78 kg i mam 164

a ile ważyłas gdy go poznałaś?

No pewnie,że tak. :) U mnie w osiedlowym sklepie pracuje puszysta dziewczyna,noi zauważyłam że ma na palcu pierscionek ,pewie zaręczynowy :P

tyle,że mam ładne rysy twarzy i ładny biust

może ze 3 kg wiecej ważyłam i było to 2 lata temu

zgadzam sie w 100%

ja tez jestem pulchna i mam.... super męża. Laski się za nim oglądają, a on potrafi na środku ulicy zatrzymać się wśród tłumu i krzyknąć że mnie kocha, obsypuje mnie kwiatami, jest po prostu super...

no to kolezanko dajesz nadzieje milionom spaslych na swiecie:D

faceci nie lubia szczupłych tylko przed kumplami sie do tego nie przyznają

Ja mam nadwagę a jakoś do mnie lgną szczupli faceci. Po prostu nie zawsze liczy się figura a osoba, a kto to wie ten jest warty uznania

o!

jak to sie mowi,kazda potwora...

mam typowo kobiecą figurę.. wielki tyłek.. spory biust.. Ale chłopaka mam wspaniałego.. który właśnie najbardziej kocha tą pupę z cellulitem ;|

ty głupia pizdo -glutter,co ty tu

ja mam tak samo waze 77kg achlopacy od zawsze sie zamna uganiali, mam kumpele z super figura a to mnie zawsze podrywaja ci najlepsi :D sama sie zasanawiam czemu tak jest

ja mam nadwagę a mój facet jest przystojny i na dodatek 5 lat młodszy:)

jasne to fakt a ty co pierdzielisz ze faceci nie lubia szczuplych tylko sie nie przyznaja;) wydaje mi sie ze wiekszosc z nich woli sie pokazac ze zgrabna laska niz zwalem sadla ale jak mowie kazdy moze znalesc swego amatora:P

Przy wzroście 160 ważę 62 kg.. a od kiedy pamiętam byłam uważana za bardzo ładną dziewczynę.. Bo najbardziej się liczy to coś.. Błysk w oku.. Ciepło w spojrzeniu..

tylko stwierdzam że facet woli sie przytulić do kobiety z ciałkiem niż do suchelca

jane to fakt,niestety ale to bzdury i nie wypowiadaj się a resztę facetów. :) Szczuple mają większe wzięce niż pulchne taka prawda. :)

jasne to fakt no sama nie wierzysz w co mowisz?:)

ja chodzilam z taką jedna dziewczyną do liceum byla bardzo gruba niewiem ile nadwagi miala ale chyba ok 30kg,próbowala sie odchudzać to jedynie dostała anemi a nic nie chudła,ostatnio ją spotkałam nadal jest gruba ale wyszla za mąż urodziła sliczną zdrową córeczkę i męza ma calkiem przystojnego.

ale ja wiem co mówię:Dnie mówię o tych mega grubych ale tych przy kości:)lepiej chyba przytulić taką kobiecą kobietę niż kości

Lady_GLUTTER - to że masz złe wspomnienia z byłych.. (nieudanych) związków nie musisz się tak wypowiadać, może po prostu zazdrościsz że dziewczyna która jest pulchniejsza może mieć cudownego faceta który ją pokocha ponad wszystko i będzie dla niego najpiękniesza.. Nie dla każdego faceta liczy się wygląd.. Tylko dla tych pustych.. którzy są nic nie warci na dłuższą metę..

Ee tam,raczej nie masz racji-jasne to fakt.Zazwyczaj płaczą z samotnosci te grubsze niz szczuple. :P Jak myslisz są dwie kobiety,bardzo zgrabna,seksi dziewczyna a ta bardziej przy kości z wałkami tłuszczu,teraz latem.To jak myślisz kogo facet wyberze.Dla mnie jasne,że szczupłą nawet jeśli ma kobiece kształty. :)

Dla mnie jasne,że szczupłą niż ta która ma kobiece kształty.

rogowa z twojej wypowiedzi wynika,ze grubasy to jednak pasztety i tylko ich charakter je ratuje;) milo

Z Twojej natomiast, że masz bardzo niedojrzałe podejście do ludzi i świata.