mój mąz chce dziecko a ja nie , jak mu to przetłumaczyc?

dobrze zrobi jak zechce ale może też pomyśleć o jakimś kompromisie

olatolaaa-> mam zamiar zrobic jeszcze jeden staz w jakims biurze albo do pracy gdzies pojde, pobralismy sie , chodzilismy ze soba 3 lata i bardzo sie kochamy , moi rodzice byli w szoku jak powiedzielismy ze chcemy sie pobrac ale jest ok :)

różnie bywa w malzenstwach , kochamy sie bardzo i razem napewno bedziemy do konca zycia ale wszystko jest mozliwe z tymi rozwodami , on powiedzial ze ok-ja niechce miec dziecka i dobrze nienalega ale za chwile znowu porusza ten temat ,

Niestety to kobiety prędzej się "zużywają".Ciebie to jeszcze długo nie dotyczy.Mój mąż żenił się w 34lata i splodził trojke dzieci bez problemów. Nie spiesz się----później już nic nie bedzie takie samo.

idz do normalnej pracy, jak nie chcesz studiowac dziennie, nie bedziesz miala czasu na myslenie o dziecku. co ty z zycia bedziesz miala? myslisz ze z jednej pensji tak bedzie sie kolorowo wam zylo? ciagle wyrzeczenia... pouzywaj zycia poki mloda jestes, pozwiedzaj swiat, na dzieci przyjdzie pora. a co ten twoj maz powiedzial jak sie spytalas dlaczego mu tak zalezy na dziecku? kto bardziej chcial slubu? nie mozesz tak na wszystko sie zgadzac. zreszta, zrobisz jak chcesz, twoje zycie

do dziecka trzeba miec cierpliwosc i byc na to gotową a ja nie jestem , ja dopiero pomysle o dziecku za min 5 lat

co ty z tym rozwodem? to bylo sie nie hajtac tak szybko jak ma cie teraz szantazowac tym dzieckiem., niby nie nalega ale caly czas o tym mowi.... dzwne. a moge wiedziec gdzie on pracuje? on was utrzymuje? tzn wiadomo ze on skoro ty teraz nie pracujesz. ech dziwne to dla mnie, zwlaszcza ze jestem w podobnym wieku, tzn ja wlasnie koncze studia i nie mysle o dziecku, moze jak bede miala 28lat

no to powiedz mu to stanowczo ze bedziecie mieli dziecko jak skonczysz studia i bedziesz juz miala jakies lata pracy, teraz chcesz sie cieszyc zyciem i jego postawa jest w tym momencie egoistyczna.

olatolaa-> mój mąz lubi dzieci , i chcialby miec dziecko , chodzimy do naszych znajomych oni maja po 27 lat około i mają synka ma roczek jest słodki i mój mąz ciagle im mówi ze im zazdrosci a mi głupio jest , bo oni mówia do niego czemu se niezrobicie , i znów sie zaczyna sedno sprawy i tak wkółko , ja bym chciala byc kims w przyszlosci , wyksztalcenie , praca , a nie !!!!garnuszki , pieluszki itd:O

to mu to powiedz stanowczo NIE co za problem. Sama już zdecydowałaś jakie chcesz mieć życie i kiedy ma sie pojawić twoje dziecko

on mnie nieszantazuje , tylko duzo marudzi o dziecku mój mąz jest nauczycielem w technikum

no dobra, ale ta co mowi czemu sobie nie zrobicie nie ma 20 lat!!!! pogadaj ze znajomymi zeby mu tak nie mowili. troche glupio zrobilas ze sie tak hajtnelas szybko, z drugiej strony nie wiedzialas ze on bedzie tak o dziecku gadal, ech ale wiesz co, cos czuje ze dla swietego spokoju sie zgodzisz :(

utrzymać wasze dziecko za nauczycielska pensję, zważywszy że ty nie pracujesz a w dodatku studiujesz zaocznie co też kosztuje? powinien miec troche wyobraźni a nie że ma teraz taka zachciankę na dziecko.

hmm,. naprawde nie wiem jak wy sobie to wyobrazacie zeby z jednej pensji, nauczycielskiej zreszta utrzymac rodzine. za studia pewnie rodzice ci placą? jezeli on tak podchodzi do sprawy, to wcale nie jest dojrzaly. chce dziecko bo jego znajomi maja i im zazdrosci. dziwne dziwne. nie daj sie!!

hehhe widzisz?????????? 2 osoby w tym czasie napisaly to samo!! w tym cos musi byc...

wyszłam za mąz ale nie żałuje , a znajomi nam tak dokuczają w zartach , niewyobrazam sobie byc matką , chyba ze za 7 lat (moze)

mam wrazenie że mimo że on jest starszy to ty jesteś bardziej dojrzała od niego.

czy ty masz w tym zwiazku swoje zdanie? i czy on je respektuje? na drugie pytanie juz moge sobie sama odpwoeidziec - nie. ja nie wiem po co cala ta dyskusja? chcesz sie wyzalic? powiedz jasno i stanowczo ze nie chcesz rozmawiac o dziecku, ze robi ci przykrosc poruszajac ten temat i tyle.

a na którym roku studiujesz? I ile jeszcze ci zostało? Ja bym skończyła studia na Twoim miejscu. Przynajmniej licencjat i potem myślała o dziecku.

no jak ma 20 lat to chyba to dopiero pierwsyz rok? ja mam 24 i konccze 2 kierunki mgr i licencjat.

odłozyłam ze stazu na szkole , rodzice mi tez pomagaja finansowo co do szkoly i mąz tez , ale chce isc do pracy własnie zeby troche lepiej było , ja wiedzialam ze mąz lubi dzieci , juz na początku chodzenia ze soba wiedzialam , ma podejscie , ale sie niezgodze na dziecko przez najblizsze 5 lat napewno!! powiedzcie mi , jezeli biore tabletki regularnie to nie zajde w ciaze ??? NA BANK?

karolcia piszesz ze boisz sie ze przez to ze nie bedziesz chciaal zajsc w ciaze to popsuje sie malzenstwo, ale jak to dziecko bedzie na sile to i tak sie popsuje bo bedziesz miala do niego pretensje o niespelnione marzenia, plany. Jestes mlodziutka i nie dziwie Ci sie ze nie chcesz jeszcze dziecka, malo ktora kobieta w Twoim wieku mysli o dziecku. Znajdz prace popracuj jakis dluzszy czas a najwyzej jak skonczysz licencjackie studi to zaczniesz myslec o dziecku, po magisterce bedziesz miala dziecko bedziesz mogla wrocic do pracy, moze tak dogadaj sie z mezem.

nie zajdziesz:) a czemu nie chcesz isc na dzienne? wg mnie to obowiazkowo praca jak zaocznie studiujesz.

Nie zjadziesz na 99,9% :-) No ale cuda sie zdarzają.

jestem na pierwszym roku pedagogika , i na dziecko mam czas , jestem mloda i mam wiele innych planów a na koncu dziecko

a ta padagogoka to twoj wybor czy jak? studiujesz zaocznie bo nie dostalas sie na dzienne? wiesz, jakbym miala juz placic za studia to wybralabym cos bardziej przyszlosciowego, z czego beda $$

a spirala jest skuteczniejsza niz pigułki? bo mysle o zalozeniu spirali

Niczego nie mozna byc pewnym w 100%, moze byc tak ze po jakims czasie nie bedziesz mogla brac tabletek z powodow zdrowotnych, albo reakcja z innymi lekami, grypa zoladkowa. Szczerze to kiespko widze Wasza przyszlosc skoro on juz teraz cche dziecko a Ty chcesz czekac 5 lat, bedziecie sie czesto klocili, bo macie rozne pragnienia, jedno z Was bedzie niespelnione.

a z czego teraz beda $$ ? :D

chcialam na zaoczne zawsze, ten kier mnie interesuje