Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bulinka 20

Dziewczyny tyja w zwiazkach bo sa zaniedbywane i to wina mezczyzn

Polecane posty

Gość zmanierowana krytykantka
zmanierowana - sporty walki tez negujesz nie popieram ale nie jestem na tyle glupia by zawraca nil patykiem jednak dyskutowalabym z kazdym kto bierze w tym udzial. ale oni mja chociaz z tego pieniadze a tu jest to czysta korzysc psychologiczna - swiadczy o prymitywnych potrzebach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
przepraszam. potrzeby sa takie jak u wszytskich ale sposob jest prymitywny i przerazajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike to jest przerazajace ze nie widzisz w tym niczego zlego słuchaj gdyby facet chodził i zaczepiał ludzi, bił kobiety, robił komuś krzywdę, był chamski- owszem to by było przerażające. ale że pójdzie i rozegra mecz na ręce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą ja nigdy nie wyrzekałam się natury pokrycie samicy też jest prymitywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zamist tego można przecież poprowadzić ciewaką dyskucję o literaturze niemieckiej- w stylu retro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ike ta potrzeba wynika z czegos. ona nie dotyczy kazdego mezczyzny i bardzo czesto zwiazana jest z tym, ze na ulicy mozna od kogos takiego dostac w morde bo jesli tyyyle mu trzeba by sie dowartosciowac to niewiele trzeba by te wartosc zburzyc i zwykly komentarz, zwrocenie uwagi w tramwaju moze spowodowac, ze facet wyciagnie noz i sie zapedzi nie pisz ze nie dotyczy to twojego meza, bo ja mowie o prawidlowosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
no wiesz zalezy kogo co podnieca jednych krew na rekach innych literatura niemiecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybacz naprawdę mylisz pojęcia- mój mąz na codzień jest łagodny jk baranek- jak się kłócimy j wrzeszczę a on nadaje nadaje nadaje jak stary tetryk komiczne ma rcje- to potrzeb stoczenia walki a nie pozbycia się nagromadzonej agresjii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy pokryciu samicy nie ma krwi.........raczej a ten fragment d tego się odnosił;) nie drążę pewnych męskich spraw- npisałam że tego nie rozumiem, ale nie wymagam żeby mój mąż zrozumiał, że kocham zakupy, co wcale nie ozncza że kiedys sprzedam jego i kupie sobie innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ike no wiec walke odbywa sie na roznych poziomach sa tacy ktorzy preferuja intelektualny nie trzeba wszystkiego interpretowac w sposob najprostszy z mozliwcyh nieporownuj tego do zakupow bo zakupy sa legalne, chba ze cos sie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trzeba ale można nie każdy urodził się intelektualistą i nie widzę w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmanierowana - mylisz sie... dla wojownika pobicie kogos kto nie jest do walki przygotowany, kto nie chce walczyc i kto jest slabszy fizycznie to porażka, dyshonor i obciach... dlatego nie zostaniesz zaatakowana na ulicy, przez ludzi lubiących walke, nie pobiją Cie przy kasie czy w tramwaju... tak robią tchórze leczący swoje kompleksy pobicie takiego crema z forum to drobnostka, nawet bym sie nie spocił... ale jaki w tym sens, gdy on nie potrafi oddać? to byłoby żałosne i idiotyczne, prostackie i niemęskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
a pobicie kogos silniejszego od ciebie daje satysfakcje? co mozna w ten sposb udowodnic? ze raz sie udalo? ze facet mial slabszy dzien a ty miales lepszy? ze robisz sie coraz lepszy w biciu ludzi? tak czy siak sa tabuny silniejszych od ciebie, ktorzy do tego na tym zarabiaja i sa tabuny ludzi, dla ktorych ich sila fizyczna nie jest zadnym atutem. poza tym interesuje mnie jesli chodzi o ike i dziewcyzny majace takich partnerow jak wychowujecie dzieci nie chodzi mi tu o krytyke - pytam z ciekawosci jezeli czescia waszego swiatopogladu sa comeczowe lub nieregularne walki meza to rozumiem, ze wasze dziecko moze tez po lekacjach umowic sie z innymi chlopakami i urzadzic bojke? czy wasze dzieci wiedza gdzie wychodzi ojciec kiedy idzie sie bic? ciekawi mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
poza tym komiczne na plaszczyznie czysto logicznej chore jest dopuszczenie uzycia sily w celach innych niz obronne poniewaz priorytety i iq roznia sie u ludzi. kazdy sobie dorobi swoja teorie i kazdy kto bije uwaza ze robi slusznie i w ten sposbo mozna dostac za wszystko. moze nie od kazdego ale nawet ten ktory nie dam mi w pysk na ulicy bo mnie nie ceni jako partnera, innych bije za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze napisłam , że mj mąż wyrósł z tego- w zasadzie od kiedy mieszkamy razem i wychowujemy dzieci mój mąz pinuje ogniska domowego, pracy i żonki tak rocznej zuzce ze szczegółami opowiadamy o : ustawkach i namietnym sexie dominik nawet sam już próbuje sa rzeczy które są światem dorosłych a tak na poważnie syna uczymy broń się i się nie daj- jesteś mężczyzną nie bij słabszych, nie obrażaj dziewczynek, dziel się z biedniejszymi- ae nie daj sie byle patałachowi- ani pobic ani sprowokować słownie chlopcy jak swiat swiatem rozgrywają swoje pierwsze ustawki na przerwach ktoś jest z imś ktos przeciw komus- mają jakieś tam kluby i swoje rozgrywki i o ile chodzi tylko o walkę równego z równym- czy to przepychnka, czy kłótnia to wiedz że nawet nauczyciel nie będzie się wtrącał- bo dzieci muszą nauczyć się same wybrnąć z sytuacji nie mówię tu o patologicznym zachowaniu- jak znęcanie się bandy 8 letnich idiotów nad okularnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
o ile chodzi tylko o walkę równego z równym tego nie wiesz nigdy. mozejakis chlopiec znalazl sie tam bo chce nalezec do grupy? poza tym nawet przepychanki sa niebezpieczne. byle popchniecie moze zablokowac pien mozgu lub spowodowac pekniecie rdzenai kregowego. trzeba byc bez wyobrazni by sie na to narazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak a wstając z wanny możesz się zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
twoje porownania sa nietrafne gdyby twoj maz zabil sie w wannie nie mialabys wyrzutow sumienia ale gdyby cos sie stalo po meczu to do konca zycia wyrzucalabys sobie ze na to pozwolilas tak jak z dzieckim. gdyby cos sie stalo na przerwie -nauczycielka ktora byla tak glupia by nie interweniowac ma na glowie prokuratora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ale ja nie jestem matką mojeg męża pozwoliłam??????????? dorosłemu mężczyźnie????????? o czym ty mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na przerwie dzieci nie robią ustawek z nożami niejedno kolano zostało rozbite i nie jeden guza przyniosł ze szkoły nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poza tym komiczne na plaszczyznie czysto logicznej chore jest dopuszczenie uzycia sily w celach innych niz obronne" zmanierowana... ponad 10 lat trenowalem sporty walki... logiczne jest to, ze jesli nie bijesz sie, to nie umiesz tego robic... jesli tego nie umiesz, to nie obronisz sie... cenie swoje zycie i swoich bliskich... nie pozowole sobie by jakies smiecie pozbawily mnie zdrowia lub życia... trenując bijesz innych - to proste... nie jestes facetem - nie wytłumacze Ci istoty walki - chyba trzeba byc facetem, by to zrozumiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
nie mozesz oczywiscie nikomu niczego zabronic ale uwierz mi ze wyrzuty sumienia bys miala nie jest tak, ze na nikogo nie da sie wplynac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" mozejakis chlopiec znalazl sie tam bo chce nalezec do grupy?" zmanierowana :D:D ekipa jadąca na sutawke to zaprawieni w bojach twardzeiel - ludzie latami trenujący muai thai, bjj, zapasy, boks itp... skład ilosciowy (np po 30 ludzi) jest scisle ustalany, nie ma nikogo przypadkowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
trenując bijesz innych - to proste... no trening to trening bijesz tego ktory cie szkoli i respektujesz reguly. cwiczysz raczej technike niz sile co trenowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmanierowana trenowałem kiokushinkai, kick boxing, muai thai, potem łącznie z bjj... troche liznałem aikido (ale to żarty są, kompletnie nieskuteczne) i takewondo (ta sama uwaga co do aikido)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
ekipa jadąca na sutawke to zaprawieni w bojach twardzeiel - ludzie latami trenujący muai thai, bjj, zapasy, boks itp... skład ilosciowy (np po 30 ludzi) jest scisle ustalany, nie ma nikogo przypadkowego komiczne. tu pisalam o szkole ale dorosli ktorzy sie w ten sposob bija to nie sa lekarze. nieczesto nie wiedza co to rdzen kregowy. nie maja swiadomosci co mozna i jak uszkodzic(w sensie narzadow wewnetrzynych) a uwierz mi ze mozna bardzo prosto. wystarczy sie przewrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokłdnie przecież od małego mężczyzna uzy się jak być facetem a nie babą nigdy nie zapomnę jak mieszkaliśmy na początku w mieszkaniu mojej przyszywane siostry ciotecznej- gówniary jakiej mało wymyśiła sobie że jej przyjaciólka nie ma gdzie mieszkać to mam spakować się w jeden dzień i się wynieśc- dzwoniła jej matka do niej z awanturą - ta swoje- wytrzasnęł skądś 2 drabów i przyjechała do nas, w domu był synek a ci zaczęli nas straszyć mój mąz niewiele myśla wszedł do kuchni, wzioł nóz chwycił jedego za łeb , przystawil mu nóż do szyi i zapytał czy jest ten pewien że chce pomóc mojej siostrze - panowie grzecznie przeprosili i tyle ich laska widziała rozpłakała się jak dziecko , że poprostu miała słaby dzień myslisz , że to był dobry moment żeby mój mąż zaczął z nimi analizować literaturę niemiecką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
nie wszytskie znam ale te wschodnie roznia sie w tym sensie, ze ucza uzywac sily przeciwnika i trzeba byc dobrym technicznie. nie chodzi tu o demonstracje sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martita.....
Wystarczylo ze przeczytalam temat i juz stwierdzilam ze nie masz racji!!!!!!!!!!!!!!!!! Taki chlopak ktory kocha swoja dziewczyne to zabiera ja na rozne jedzonka typu lody czy ciacho.... fast food-y i to przez to tyjemy poprostu nas rozpieszczaja!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmanierowana krytykantka
myslisz , że to był dobry moment żeby mój mąż zaczął z nimi analizować literaturę niemiecką?? szczerze? mysle ze obracaszsie w patologicznym srodowisku i w tym sensie nie jest dziwne ze takie rzeczy sie zdarzaja. moze w takim srodowisku rzeczywiscie trzeba raczej szkolic sie w uzyciu noza niz literaturze. oczywiscie kazdego moze to spotkac, ale nie kazdy zna dwoch drabow i ma taki sposob rozwiazywania konfilktow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×