Moi drodzy, zbliża się premiera książki o TW Bolku

to ważna data, bo z jednej strony jest arcyciekawym elementem procesu odbrązowiania ikon, z drugiej requiem dla zaprzepaszczonej idei. Mówię oczywiście o lustracji. Mógłbym długo pisać na ten temat, lecz istnieje obawa że niczego nie zrozumiecie. (może za wyjątkiem człowieka o nicku \"facet 1978\"). Więc po prostu zachęcam do zakupu tej pozycji.

my som gópki i my nic nie rozmuieć ty mieć racja :o

nie ineteresuje mna takie bzdury:o

premiara

W poniedziałek.

na takie patenty łapia sie tylko ci \"intelektualisci\" z newsweekiem\" i POLITYKA pod pacha by w srodkach komunikacji miejskiej zaszpanowac , że czytaja mundre periodyki. i nawet nie czuja jak sie w chuj ładuja

unijny liberał- przecież ty tak robisz ;-)

Liberał, hooya się znasz niestety. :(

chuja wiesz i co teraz

robiłem bom myślal , ze moze mnie kto pokocha? ale mnie nikt nie pokochał tom zaprestal...

A co ma być? Nie reaguję na zaczepki nie oparte na rzetelnej ocenie.

ciekwe kiey będzie aneks TW Lolek

Polacy nie są i jeszcze długo nie będą gotowi na odbrązowianie ikon. Nie tych z najwyższej półki.

Ja tam jestem gotowy. I to mi wystarczy.

Jest w tym całym zamieszaniu szansa na ruszenie czegoś ważnego. Świadomości Polaków, którym w większości wydaje się, że kilka osób rozwaliło ciemiężycieli. Ta szansa jest jednak bardzo mikra, bo ciężko jest się przebić przez pokłady fałszu, którym karmiono nas przez ponad dwadzieścia lat. A zawdzięczamy tę szansę rządom znienawidzonego Jarosława. Nie oszukujmy się, dzięki rządom PiS-u wzrosła świadomość Polaków trzeźwo myślących dotycząca tego, co tak naprawdę stało się w 1989 roku. I za to Kaczyńskiemu sława i chwała, bo to ważna kwestia. Abstrachu/jąc od PiS-owskich kwestii ideologicznych. Człowiek jako tako rozumujący potrafi wyciągać wnioski płynące z różnych źródeł. Nawet jeżeli był taki epizod w życiu Lecha to jest to epizod istotny.

JEŻELI BYŁ TAKI EPIZOD

prowokacja, prawda?

Gdybanie jest dobre. Słynny szwedzki psychiatra Heinz Leymann dawno już doszedł do wniosku, że gdybanie pozytywnie wpływa na rozwój inteligencji.

Czyz nie uwazacie ze Kaczynski wyglada jak dżidżi la trotola ? Mowiac o tym ze od poczatku wiedzial iz Walesa jest Bolkiem robi z siebie takiego samego glupka jak dżidżi i ma dokladnie taki sam wyraz twarzy jak nasz maly bohater

[Gdybanie jest dobre. Słynny szwedzki psychiatra Heinz Leymann dawno już doszedł do wniosku, że gdybanie pozytywnie wpływa na rozwój inteligencji.]->jaaasne, Tewje Mleczarzowi pomogło :D

na takie cos!:o

a więc krótka historia Polski. Lata pięćdziesiąte rozkwit komunizmu i stalinizmu. Dalej komuchy maja się dobrze, aż do roku 1980 aż to jakimś ludziom nie podobało się panoszenie komuchów więc pomyśleli o tym aby się pojawiły solidaruchy. Ale solidaruchy zaczęli się panoszyć nie na żarty wobec tego Gen W.J. pokazał gdzie miejsce solidaruchów i komuchów 13 grudnia. W eleganckich środkach odosobnienia , a solidarnościowców w kiciu Iława, drugie piętro. W roku 89 nastąpiło cudowne dogadanie się solidaruchów i komuchów przy okrągłym stole , a cała reszta chołoty cieszy się z wolności. A że czasami kłócą się między sobą komuchy z solidaruchami mamy bolki , lolki itp