Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Brigida Jones

zwariowałam na punkcie mojego dziecka

Polecane posty

Gość Brigida Jones

latam po świeżą cielęcinę pół miasta, trzymam za rączkę jak śpi, nie wrócilam do pracy po macierzyńskim,gadam tylko o nim. czy to jest uleczalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to jest normalne
ja też tak mam. Kocham nad życie moje dzieci i oddam dla nich wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygida Jones
co by tylko nie zrobić z niego maminsynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest uleczalne
Bedziesz wariowac juz do konca zycia. Ale to jest bardzo przyjemne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa... poszłam dzisiaj na zakupy po prezenty na dzień ojca. Kupiłam 3 kompleciki dla małej i kapelusik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam malutka obsesion na punkcie mojego malego, ale staram sie naprawde nauczyc go zycia i nie zrobic z niego mamin synka i fajtlapy, ale czasem zapominam ze on juz wiele rzeczy potrafi sam, bo przeciez mamusia pomoze :) no ale idealna nie jestem bo to nie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooch
a kto pracuje ajk ty trzymasz za raczke myslisz ze tak długo pociagniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam malutka obsesion na punkcie mojego malego, ale staram sie naprawde nauczyc go zycia i nie zrobic z niego mamin synka i fajtlapy, ale czasem zapominam ze on juz wiele rzeczy potrafi sam, bo przeciez mamusia pomoze :) no ale idealna nie jestem bo to nie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygida Jones
tato zarabia godziwie. bylam w pracy przez piec miesiecy, ale oddawalam niani 3/4 pensji, a nie bylo mnie w domu 10-11 godzin. zdaje sobie sprawe, ze bedzie mi coraz trudniej znalezc prace, ale to bylo bez sensu-niania byla taka sobie, zapominala, ze maly ma alergie, czesto sie martwilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez plunelam na prace
bo nie ufalam niani, a babc do pomocy nie mialam. Wyobrazasz sobie oddac to co masz najlepszego jakiejs przypadkowej kobiecie? Nikt lepiej nie wychowa, niz matka(zakladamy nie głupia:)) , nikt nie zna tak swojego dziecka , i nikomu to ni sprawi takiej frajdy! Lata spedzone z własnymi dziecmi byly najpiekniejszymi w moim zyciu ! Popracowac jescze zdarzysz, a bycie wlasnym maluchem , obserwowanie go, uczenie wszystkich madrosci - to se ne vrati! Wariuj ile wlezie ! Grunt,ze jestes szczęsliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brygida Jones
dzieki babki, dzisiaj bylam z malym w takim duzym parku, wzielam żarelko, koc, bajeczki. siedzielismy sobie pod drzewem, mlody obserwowal mrowki, wiewiorke.wypas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×