Jak poderwać dużo starszego faceta???

Dlaczego jestem sam? Dlatego ze wciąż ktoś mu przeszkadza by sobie poznać dziewczynę, po drugie mając dobre serce, zostałem tylko wykorzystany, ludzie dobrego serca nie mają nikogo.

Mezczyna i małolata, a oczym rozmawiacie?o ciuchach? Hahaha ha:-D

Ja mam dopiero 22 lat,ale co ty piszesz?kto Ci przeszkadza? Co to za głupoty? Niewiele jeszcze wiem o związkach, ale to co piszesz to dziwne w ustach dojrzałego mężczyzny. Swiat się sprzysiagl przeciwko tobie. Tak to mówią dzieci

Wykorzystany.. bidulek:-D

To proszę bardzo przeczytajcie od strony 114- stej.

Gdy dziewczyna się mną zainteresowała, to zaraz przeszkody, wyzwiska, poczytajcie, to znajdziecie odpowiedź, co komu zawinilem, by tak ponizać?

Staralem się jak mogłem, dzieliłem się ostatnim wszystkim co miałem, oddalem nawet ostatnią bułkę, co z tego mam? Cierpienia, gorycz nic więcej.

o qrwa. nie wierze, ze facet podal tu swojego firmowego maila, ktory widnieje w google :D Grzesiu tak sie nie robi, jak kontrahenci beda cie obczajac wczesniej to mozesz na tym stracic, kto by chcial robic interesy z kims kto na kafeterii szuka dziewczynek :D Misiu, to nie tak sie załatwia xx a jesli to kto inny - np. odtracona kobieta albo wyrolowany pracownik - wkleil tego maila to wiedz, ze mozesz miec problem jak ten facet sie zorientuje. duzy problem

Ale to Grzes..on sam jest takim idiotą:-D naprawdę masz 42 lata?nie wierzę

ale rzeźnia

Dziwnym trafem raz uciekam po 2 dniach, innym razem po 4, teraz zaraz po zaręczynach. Sama już nie wiem, kiedy zerwałam zaręczyny, ty tez jak widać . Z aktualnym narzeczonym wciąż jestem, w dodatku cala rodzina polubiła go szybko, nawet dalsza, tak tego prostaka. Wyobraź sobie, że nawet mieszkam z nim. Nawet pisze teraz z jego komputera w jego domu. Ty i tak wiesz lepiej. Jak spędzamy czas, tak przy okazji to byliśmy wczoraj na lodach, w tym samym miejscu gdzie byłam z tobą. Polecam te o smaku orzecha ziemnego, pyszne! Skoro niby jesteś w Krakowie to się przejdź dobrze ci to zrobi. Nie napisałeś żadnego programu komputerowego, bo to co robisz nie ma nic wspólnego z programowaniem.

prawda jest, że dawałeś mi pieniądze na leczenie, a ja wydawałam je w tym celu, zbierałam paragony, abyś wiedział, że ich nie wydaje na głupoty. Wiedziałeś też, że jest to coś poważniejszego. kupowałeś mi to i tamto. Ale też jak nie chciałam pieniędzy, prezentów, obrażałeś się na mnie, twierdziłeś, że cię nie kocham, bo jakbym kochała... Też się dzieliłam z tobą ostatnim groszem, więc nie rób ze mnie chytrej baby z krakowa. Nie spotykałeś się ze mną, a jak już przyjechałeś to każde wglądało tak samo spacer i do łóżka, nie chodziliśmy na randki, może 2-3 razy byliśmy na lodach, raz na kawie, dwa raz w centrum handlowym. Poza tym ciągnie cię do alkoholu, upijasz się i stajesz się agresywny, lubisz hazard, zresztą straciłeś ostatnie 2 tysiące na maszynach, czy grach liczbowych. To jest twoje źródło utrzymania, hazard, gry liczbowe. Ciekawi mnie co ja mam wspólnego z twoim długiem, związanym z niepłaceniem Zusu? x ignorowanie autorytetów, niemożność utrzymania trwałych związków, chociaż nie ma trudności w ich nawiązywaniu, instrumentalne traktowanie osób (tzw. „pasożyty społeczne i drapieżnicy”), bardzo niska tolerancja na frustrację, agresywność, zachowania gwałtowne, niezdolność do przeżywania poczucia winy i empatii, racjonalizowanie własnych błędów, które są źródłem konfliktów z otoczeniem, obwinianie innych, niezdolność do korzystania z doświadczeń, np. kar, narcystyczne przekonanie o własnej wyjątkowości, Psychopata zapewnia o swej dobroci, wsparciu, chęci niesienia pomocy oraz stosuje manipulację, by przekonać do siebie partnerkę – potencjalną ofiarę.

Anka co ty tu wypisujesz za p*****ly, o hazardach, i innych rzeczach, malo ci glupot? Nie mam potrzeby szukać tu nikogo na tym durnym forum, widzę że nie ma tu wyjątków, i tak cię wszystkiego za dużo nauczyłem, trzeba było cię kopnąć na początku spotkania, i tak jesteś chora, nie nadajesz się do ślubu, ani prokreacji.

Po drugie żałuje, że cie w ogóle poznałem, dużo na ciebie straciłem, przede wszystkim czas, i swoje serce, mogłem w tym samym czasie poznać sobie inna dziewczynę, a nie dziewicę, która nie zna smaku sexu.

Mialaś w planach mnie oszukać dawno, chciałaś wyrwać jeszcze większe pieniądze i uciec ode mnie, taka narzeczona co nigdy mnie do domu nie zaprosiła.

Super prawda?

Odezwal sie ten co mnie zaprosil po 2,5 roku znajomosci do swojego domu. Tez ci sie nie spieszylo. O jakich ty pieniadzach piszesz? Przeciez byles biedny, gdybym chciala i kasy znalazlabym kogos kto ma pieniadze. A moze tobie nie chodzi o kase tylko koledzy sie z ciebie smieja i nazywaja frajerem, bo nie zaliczyles? A moze jestes zazdrosny, ze mnie ktos chce, a ty jestes sam i z kazdym miesiacem twoje szanse na zalozenie rodziny maleja? Poza tym moge miec dzieci a to, ze ich nie chce teraz, to inna sprawa.

Dobrze chcesz wiedzieć, mam teraz spore pieniądze, gdy byłem z tobą niestety nigdy ich nie miałem, teraz mam, może nie jestem w związku, ale spotykamy się z jedną dziewczyną, wyskoczy ze mną wszędzie, nawet na piwo. A zrobilaś,źle teraz mam kasę, a program rozpisalem, działa super, mogę być dumny. Także nie jestem zupełnie sam, nie jestem hajterem, tylko tobie coś odbiło, a jego już dawno mialas na oku, to się nie dzieje natychmiastowo, to świadczy o twojej hipokryzji.

Trzeba było powiedzieć odrazu, że mnie nie chcesz nie musialabyś do mnie przyjeżdżać, dziwię się że się we mnie zakochalas.

Jeszcze jedno, nigdy bym nie wsadził 2000 w jakąś głupia maszynę. Bardzo nie lubię jak ktoś mówi na mnie hazardzista, bo tego nienawidzę. A ty chociaż pracujesz?

I wyszło szuydlo z worka Grzesiu:-)

co to w ogóle jest? dwoje ludzi znających się z realu okłada się publicznie na forum?

Wychodzi "wspaniałość" Grzesia. Mam 42 lata ,jestem przystojny, zadbany ,wyglądam na 32 lata. Manipulant i mitomam, nami młode . Dobre serce, dobre.. sobie:-D tu Cię już rozszyfrowali kilka miesięcy temu.

Sam nie wiesz co piszesz, raz twierdzisz, ze nikogo nie masz, teraz masz kolezanke, a to desperacko szukasz na forum kogos. Raz chce cie wycyckac z kasy a innym razem sam przyznajesz, ze jestes biedny. Bardzo dobrze, ze masz pieniadze, ciesz sie, nikomu nie zaluje kasy,mam swoja. Spotykac sie z nim zaczelam po rozstaniu z toba, wczesniej nie chcialam, nikogo sobie nie upatrzylam, zaiskrzylo, zakochalam sie i tak wyszlo. 2 tys straciles na tym swoim multi, niech ci bedzie. To ty mi pierwszy obrabiales d**e, to co robiles po rozstaniu... taki skrzywdzony jestes a gdzie niby sie przeprowadzasz do miasta swojej znienawidzonej bylej, ktora tak cie zranila? To nie ja udaje jakiegos Jacka i pisze do bylej udajac kogos innego, za to ty owszem.

42 lata,a styl i zachowania chłopca. Niedojrzała dzidzia piernik :-(

W tym mieście bywalcem zanim cię poznałem, a tam powyżej zawsze musi wtrącić swoje 3 grosze, a teraz do ciebie Aniu, pamiętaj gdy cię kochalem, to nigdy nie myślałem o kimś innym.

Byłem ci zawsze wierny, choć byłbym w Nowym Jorku.

Ten powyżej, to chyba chce dostać w mordę, się wpiernicza polus.

Co byś zrobiła, gdybyś go nie spotkała, plakalas gdy wczesniej myślałem o rozstaniu.

Jeszcze jedno, to nie jest twoje miasto.