Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Uśmiechnięta.Ona

Szukam inteligentnego mężczyzny

Polecane posty

Gość Uśmiechnięta.Ona
Chętnie posłucham, jaka jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Portret psychologiczny - zupełnie, jak bym była zamieszana w jakąś zbrodnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Ba - a jaką macie pewność, że nie jestem pięćdziesięcioparoletnim Krzysiem, który czycha na Wasze IP i najskrytsze fantazje erotyczne? Ps. To nie jest podszyw ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sexy_brain
Czytam sobie tak i czytam, i... ciekawe :-) Droga Uśmiechnięta! O rozumie (inteligencji w tym kontekście) powiedział kiedyś bodaj Oscar Wilde coś w ten deseń: "Rozum to najsprawiedliwiej rozdzielone na ziemi dobro. Nikt się nie skarży, że ma go za mało." Idąc tym tokiem rozumowania, teoretycznie każdy będzie starał Ci się odpisać, bo będzie uważał się za inteligentnego. I obawiam się, że im głupszy, tym chętniej. Poza tym: umieściłaś swój anons w dziale "erotyka", więc i napaleńców i sfrustrowanych onanistów pewnie też się co-nieco zleci. Ale myślę, że wykażesz na to odporność. Co do mnie: szczerze mówiąc, trochę mi brakuje rozmów z kimś na poziomie; większość moich kolegów "poszło w biznesy", i poza okazjonalnymi obietnicami typu: "zdzwonimy się", lub wymianą zupełnie nieinteresujących mnie informacji o tym, kto sobie kupił jaki samochód, na ile orżnął fiskusa, i gdzie go strzyka przy niepogodzie, na tym poletku nie dzieje się u mnie, niestety, wiele. Co rekompensuję sobie, rzecz jasna, Siecią. Głównie czytając, choć i czasami się tu i ówdzie udzielam, jak tu i teraz :-) Ergo: chętnie pogwarzę o tym i owym. A co Ty, Uśmiechnięta, masz do zaoferowania w sferze inteligencji, jeśli można?... Kłaniam, S_B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Bardzo mądry człowiek był z tego Oscara Wilde ;) Wiele jego cytatów podziwiam, a Ty trafiłeś w samo sedno. Jak już pisałam, bawi mnie ten wyścig, który pojawił się na początku - każdy oferował swojego mejla, itp.. Być może to prowokacja z mojej strony? Co by nie było, miło że dyskusja przybrała troszkę inny kierunek, wcale mi on nie przeszkadza. Odwołując się do Twoich słów - wykazała bym się niebywałą próżnością, gdybym właśnie teraz, spytana o swoją inteligencję, zaczęła wychwalać swoje zalety, itp. a to przecież nie w tym rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"wieje nudą\": Ktoś powiedział, że nudzą się tylko osoby... nudne. Chyba tym razem nie Wilde :-) Do U-Onej: No cóż, skoro Ciebie ten \"wyścig\" bawi, to nie widzę powodów, dla których nie miałby bawić i mnie, choć włączającego się do zabawy \"z dla drugiej strony barykady\". Prowokację wyczuwam, ale lekką, nie dla prowokacji samej. Raczej ku korzyści/radości, g\'woli FUNU. Baw mnie Waćpan, i rozrywaj, a najlepiej powiedz mi coś, czego nie wiem. Porqui pas? Skromność i wyczucie proporcji zaś u Cię godne szacunku. Wobec tego ja powiem, czego oczekiwałbym od Ciebie. O ile znajdziesz we mnie odpowiedniego dyskutanta. Też mi powiedz coś, czego nie wiem :-) Na pewno sporo takich rzeczy się znajdzie. I oby proces był obustronny :) Ukłony, Sexy_brain

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Opowiedzieć tak rezolutnemu i błyskotliwemu rozmówcy coś, czego jeszcze nie wie... To trochę nie po drodze... Wszak ktoś kiedyś powiedział "Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." Prawdopodobnie był to Pan Einstein ;) hmm, widze w Tobie nadwyraz interesującego rozmówcę ;) Myślę, że jest coś, co by Cię zaskoczyło, mianowicie mój wiek. Mam 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inteligencja jest po to, żeby jej używać a nie pokazywać, że się ją posiada :-) Na pewni nie wymyślił tego Wilde :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Jeśli jej używasz, to automatycznie pokazujesz, że jestes godny epitetu 'inteligentny' - może miałeś na myśli mówienie o inteligencji? Bo to zasadnicza różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, bardzo ciekawe komentarze powyżej obserwuję... Zarówno ze strony Kolegi (Koleżanki?) kWb, jak i wątkowiczki uśmiechniętej naszej. Jeśli mogę coś o sobie; wydaje mi się, że sam bardziej pokazuję, niż stosuję, co miało przełożenie na wielokrotne \"babole\", które w życiu palnąłem, i za które czerwienić się jak buraczek musiałem. Dyskusje na tematy górnolotne przychodzą zdecydowanie łatwiej, (jeśli ktoś oczytany) a tu siadasz np. czasem do brydża, rozgrywasz niby prosty kontrakt, a przeciwnik wypuszcza cię jak dziecko, i wtapiasz, choć szczycisz się IQ powyżej 140. Uczy pokory, nie powiem. I nie chodzi bynajmniej o samego brydża. :-) Używanie zaś może być niejednokrotnie dość \"dyskretne\": mam na myśli sytuacje, w których człowiek inteligentny postępuje AŻ TAK nieszablonowo, że docenić jego czyn mogą tylko co najmniej mu równi intelektem - bo głupsi nie dostrzegą niuansu. Sam mam kolegę, którego podziwiam za coś, co nazywam \"myśleniem skośnym\". Ale o tym może innym razem... Do Autorki: hmm, wydaje mi się, że możesz mnie oceniać nieco na wyrost w kwestii błyskotliwości, choć łechce to niewątpliwie moje ego arcyprzyjemnie :-) Ale sprowokowany tak uroczym komplementem, będę starał się do niego dorosnąć. Gratuluję prostej i skutecznej socjotechniki ;) Stwierdzenia (prawdopodobnie Einsteina) nie znałem. A więc pierwszy krok w kierunku powiedzenia mi czegoś, czego nie wiem okazał się trafiony. I zatopiony, chciałoby się dodać :-D Mały rewanż: Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że obydwoje mamy więcej nóg niż przeciętny człowiek?... Oto problem do przemyślenia na dzisiejszy wieczór:) Wiek Twój - niekoniecznie zaskakuje. Pamiętam siebie z tamtego czasu, gdy wraz z moim Przyjacielem odkrywaliśmy Nietschego, Hłaskę czy Wojaczka; o Bułhakowie nie wspomnę. Są perły na śmietnisku, tylko trzeba głęboko pogrzebać. Ty najwyraźniej kwalifikujesz się do dość rzadkiej rasy ludzi myślących (to kontrprowokacja - wykaż się! :-P ), a tu wiek ma znaczenie jakby drugorzędne, mimo wszystko. I tak na dobranoc lekko spóźniona refleksja: czy my na pewno o DUPIE rozmawiamy?... :-DDD Buena notte a tutti, S-B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... i doprecyzowanie problemu logicznego a propos nóg, bo wyraziłem się nieściśle: Nie tyle OBYDWOJE (razem), ile KAżDE Z NAS ma więcej nóg niż przeciętny człowiek. W tym jądro zagadnienia... A co do wieku - mam trochę więcej niż 17 lat. Co pewnie nie umniejszy ewentualnej przyjemności z dyskursu, jak zresztą na początku zaznaczyłaś. Dobrej nocki, S_B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem kobietą. Inteligencji używam sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami seks jest lepszy niż używanie inteligencji. Prawie zawsze jest lepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks jest lepszy niz inteligencja. Zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, no, no - Freud miałby już gotową teroryjkę na Twoje wyznania, tak namiętnie powtarzane... :-D Otóż: moim (i tylko moim, choć pewnie ktoś mógłby się zgodzić) zdaniem stwierdzenie \"zawsze\" jest nieco ryzykowne. Poza tym są różne odcienie; ZDECYDOWANIE wolę rozmowę na najwyższym poziomie od byle jakiego seksu, tak na dzień dobry. Więc bywa i tak, i tak. To chciałem powiedzieć w poprzednim poście. Pozdro - S_B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byle jaki seks nie wchodzi w grę. Chyba, że przy byle jakiej inteligencji. To nie Freud tylko awaria systemu informatycznego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligentny mężczyna
No i autorka topiku zwiała właśnie wtedy, gdy już-już miałem się na poważnie zabierać do sprawy. Ech, życie... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uśmiechnięta.Ona
Więc to zrób ;) Wakacje zobowiązują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligentny_mężczyzna
A jaką mam gwarancję, że nie \"zwiejesz\", jak przed moim poprzednikiem?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kWb skąd wiesz że seks jest lepszy od inteligencji?? Ponoc inteligencji używasz sporadycznie, a deklarowałaś że seksu nie znasz wcale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×