Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spowiedniczka

nie mowcie mi ze to juz depresja

Polecane posty

Gość spowiedniczka

otatnio mam dosc zycia, nic mnie nie cieszy. Chwile jest dobrze a potem znowu popadam w stan jakiegos uspienia. Mam dziecko a wogole mnie nie cieszy. Czasem on sie bawi , chce mi pokazac rozne rzeczy, opowiedziec cos a ja siedze na fotelu i nic sie nie oddzywam. Siedze sobie nieruchomo, on mnie co pyta a ja nie mam sily sie nawet usmiechnac juz nie mowiac o dluzszej odpowiedzi na pytanie. Ciagle krzycze na meza, mam pretensje o wszystko, ja nie chce takiego stanu nie chce!! chce sie cieszyc z tego co mam a wszytsko mi zobojetnialo. Co ja mam robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnyczylidlawieluinny
kurwa ja tez to mam;/ to jest depresja?? jak sie to leczy ide juz dzis o FUCK!!! ja to juz dlugo mam kuuuuuuuurwa rok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megabalon
idzcie do psychologa albo psychiatry, to sie leczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqedqd
a nie możesz czasami tak sobie posiedzieć ale gdzieś z dala od dzieciaka i męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×