Siłownia i chłopacy

Co myślicie o chłopakach ćwiczących na siłowni? jacy są? a może wasi partnerzy też ćwiczą? ogólnie mi chodzi o waszą ocenę.

to same głupki - mięśniaki bez mózgu zero ogłady i inteligencji

skąd masz takie wnioski??? co za....

tępaki które inteligencję zastępują zastrzykami z testosterownu w udo :D lubią pracować jako ciecie...

Dzielą się na 1) chudych szkapiako-przymułków (nawet da się z Nimi rozmawiac ale ciacha tam nie wyrwiesz) 2) tepe karki( no jak umiesz to z Nimi pogadasz, atrakcyjni fizycznie. intelekt na poziomie poniżej przeciętnej) 3) Ćwiczę bo lubię i dbam o siebie (niestsety sporadyczne egzemplarze i pogadasz i jest na co popatrzeć)

Czyli ogolnie to tłumoki i kretyni siłownia ryje czache

oczywiście nie wszyscy, ale dość często są narcyzowaci :) Ci śmieszą mnie nabardziej ;)

ćwicze od 15 roku życia, sterydów nie zażywam, jedynie odzywki typu garnier, białko aminokwasy .... i co tez jest tępakiem???bo zajebiście wygladam?

nie - bo musisz ćwiczyc żeby zajebiście wyglądać :D

ja chodze regularnie ze swoim chlopakiem na silowienie Kto twierdzi ze na silownie chodza same tempaki i glupki ten sam glupek ( dotego z flaczalym cialem)

"jedynie odzywki typu garnier, białko aminokwasy .." po cholere Ci aminokwasy? :D to pieniądze wyrzucone w błoto :D Klaudi - ale sa tez ludzie skromni tacy ja ka :P

też tak myślę...ćwiczę systymatycznie od 15 roku życia 5 razy w tygodniu, zdrowo sie odżywiam, nie spożywam alkoholu w ogóle, nie pale, itp....nie mam nałogów. Do tego jedynie zażywam tak jak wcześniej wspomniałem białka, garniery...odzywki, aminokwasy, witaminy. I co? ktoś kto mnie nie zna, zobaczy i powie...o tępak, kark, koks.... i tu sama sobie wyciągnij opinie i nioski. Zastanów się dwa razy zanim coś napiszesz to tak na przyszłość ok....

no cóż też ćwiczący - od razu na takiego wyglądasz :D nie pisze Tobie tego złośliwie, bo nie chcę szufladkować ale część twoich kumpli z siłowni taką opinie sobie wyrobiło, przez co z takimi komentarzami się spotykasz min teraz :)

ale naprawde z tego co sie widzie wiekszosc napakowanych facetow jest tepa jak but z lewej nogi ;/

Ja tez ćwiczę i wnioski wyżej napisane przezemnie są moją opinią.

"ćwiczę systymatycznie od 15 roku życia 5 razy w tygodniu, zdrowo sie odżywiam, nie spożywam alkoholu w ogóle, nie pale, itp....nie mam nałogów" ożesz w mordę, ale egzemplarz ;) A zaszalałeś w życiu chociaz raz w jakikolwiek sposób???

tylko w Polenie istnieją takie stereotypy i poglądy, uwierz mi na słowo.

nie interesuje mnie JAK to robi, ale ma wygladac dobrze

I mój chłopak tez ćwiczy i 80% moich kolegów i koleżanek. Wnioski przytoczone wyżej dalej podtrzymuję

nie przejmuj sie, Polacy za zarazeni choroba o nazwie "stereotypy". Ja podziwiam ludzi, ktorzy dbaja o swoje zdrowie i sylwetke ( nie mowie tu o tych co uzywaja sterydow) Sama bardzo lubie cwiczyc i znajduje przyjemnosc w rzezbieniu swojego ciala. zdrowo sie odzywiam, nie pije, nie pale no i regularnie chodze na silownie

Komiczne - nigdy na silowni nie byles? facet powinien byc troche przypakowany

ale wyłazi z ciebie komiczne ciemnota i zadufanie w sobie :D:D:D:D:D

jak rozumiesz zaszalałeś??? mam Dziewczyne która też nie spożywa alkoholu i nie pali, ma piękne ciałko dzięki temu . Uważasz że tylko szaleć można pijąc alkohol i paląc pety? albo zarzucać tablety tak?? to powodzenia,,,,

dobre tablety nie są złe :) A jak ktoś alkoholu nie pije to neiest niepewny - takich ludzi trzeba unikać :)

też ćwiczący tracisz tyle czasu na siłowni zamiast sie zabawić... ale co tam - mózg sobie juz tam wyprałes wiec nie wiesz co to zabawa :D

z chęcią bym tobie pokazał swoje foto jakby to nie łamało regulaminu kafeterii, i sama byś oceniła. A zresztą....

" Komiczne - nigdy na silowni nie byles? facet powinien byc troche przypakowany" fajniej sie z takim bić Turkusowa? :D Lubisz przypakowanych? :D

bawie sie non stop na dyskach....cały czas, ale nie muszę sobie drinkować żeby sie lepiej poczuć.

jak to nie wie - zakupy, aminokwasy, koszulki z napisem pitbull, odżywki, golf 3 ze znaczkiem nike na tylniej szybie - zabawy całe mnóstwo.. aha no i palenie gumy golfem. ewentualnie audi :)

nie, fajnie sie z takim bzykac :)