dziewczyny jak sadzicie kupic czy nie?

czy warto kupic teraz sandalki na obcasie? czy juz lepiej inwestowac w jesienne buty?

przecież lato sie dopiero zaczyna po co ci jesienne buty? sandałki jak najbardziej sie przydadzą

up

jasne, że sandałki :)

jaja sobie robisz kobieto ????????????????????? jasne że sandały

ja bym sobie kupiła sandałki Wittchena :) http://www.kobieta.pl/moda/trendy/zobacz/imgc/7/artykul/w-pudrowej-tonacji/#big ale kurcze nie stać mnie narazie :-(

troche drogie:p

na co komu takie drogie buty... ?

to są juz w skepach jesienne buty?????????

są jesiennie :) a no właśnie też mi sie wydaje, że to po 2 dniach używania nie będzie widać że one były kupione za 700zł czy za 80zł:/ to chyba fobia drogich rzeczy:/ sama ją mam ale jej nie ulegam

http://bi.gazeta.pl/im/7/5156/z5156037X.jpg p;anowalam kupic te sandałki zolte tylko ze w kolorze czarno brazowym i nie wiem czy w nie inwestowac poprostu czy nie bo tak czy siak wiem ze pozniej bedze musiala kupic buty bardziej zakryte na obcasie zeby nadawaly sie na jesien dlatego sie pytalam czy warto jeszcze kupowac sandalki p.s ja tez mam fobie drogicch rzeczy:) chociaz to milionerki mi daleko:) nie znosze tanich perfum:) buty zwlaczaaa kozaki tez musza byc cale ze skorrki i ladnie skrojone co wiaze sie z cena:o i moja mania przesladowcza czyli drogie dzinsy gdyby nie przeceny to chyba dawno poszlabym z torbami

bardzo mi się te żółte podobają :)) czerwone na górze jeszcze by uszły :)) masz rację tanie perfumy to żenada:/ jeansów nie noszę wolę mini :D

o boże, ile bym dała żeby móc takie buty sobie kupić. nie zastanawiaj się i kupuj! prześliczne! i własnie te zolte fajniejsze, niz brazowo- czarne, takie zwykle. na lato zolte fajniejsze. mi zostaja tylko te czerwone na gorze.. :( mam 177 cm i na obcasach bylabym wyzsza od 3/4 facetow. :(

to chyba super jakbyś była w nich wyższa od facetów, nie? mnie też nie stać tyle na buty, ale pomarzyć fajna rzecz

sandałki zdecydowanie-teraz są juz nawet przecenione a przydadzą się na caly k\lipiec, sierpień, a możę i wrzesień. Zresztą butów nigdy za wiele...teraz fajnie wyglądają też letnie cienkie kozaczki ale śmiac mi sie chce okropnie na widok dziewczyn latających np.w sierpniu w zimowych oficerkach(oczywiście z bluzką na krótki rękaw, bo tak gorąco)-pełen szpan hehe sierpien a one juz o sezon do przodu trendseterki od siedmiu boleści, wyglądają jakby miały tylko 2 pary butów na cały rok0kozaki i japonki hehe

wiesz, jak ktoś nie ma czym szpanować to szpanuje nowymi butami na zimę w lecie :D:D mam niestety taką koleżankę:/ co powiecie o takich szplikach? W Zara za 200zł.... http://www.kobieta.pl/moda/trendy/zobacz/imgc/12/artykul/w-pudrowej-tonacji/#big takie całkiem letnio motylkowe ....

temiwador soossry ze to powiem,ale masz przechujowy gust;)

wiem :D każda koleżanka mi to mówi :D jak widzę różowy to głupieję :((