Czy potrafimy sie różnić?

całkowicie czarny kot --miałaś ostatnio jakieś spektakularne posunięcie na tym polu?

kocie mów!! czekamy w napięciu

Umówiłam się z koleżanką na kawę. (Moja znajoma moja ma brzydką manierę spóźniania się. Zawsze jestem zdania, że warto dać każdemu akademicki kwadrans, bo wiadomo... duże miasto, korki, sygnalizacja świetlna itp., itd., ale ona się spóźnia 25, 30 minut, a ja zawsze czekam). Anyway. Pamiętnego dnia, czekałam na nią 45 minut. (Tak, tak - widzę wasze zdziwione miny, jak można czekać na kogoś prawie godzinę i jeszcze to nazwać spóźnieniem). Anyway. Przyjechała. Nie przeprosiła. Powiedziała 'już wypiłaś?' (że kawę). A ja. Wstałam. Pożegnałam się. Wyszłam. Nie odebrałam telefonu, bo zadzwoniła po minucie. Koleżanki nie widziałam przez dwa miesiące. Po tym czasie zadzwoniła i zaprosiła mnie na pojednawczą kawę. Pojawiła się punktualnie. Poprosiła mnie o 2000 pożyczki. :-)

dobry ruch o ile nie pozyczyłaś tych 2 tysiaków :-)

dochodzę do selektywności: Pożyczyłam. :-)

no tak, od razu na głęboką wodę to niebezpiecznie nastepnym razem zażyczysz sobie od niej pożyczki w wysokości 3 tys. ;-)

asertywność to umiejętność nabyta - jeszcze mam szansę :-)

tak, szanse są ogromne oraz poprawiam deklinację zażyczysz sobie pożyczkę :-)