czy faceci wolą być sami???

Mario--Tak sobie tłumacz swoją nieudolność :O pa JU odezwij sie kiedyś na gg

Mario nie szczekaj tutaj bo nikt sie nie wystraszy i nie zadzieraj ze mną psie . pa

Pewnie! I to jeszcze przez neta Ciesz się, BNB, że to nie Ciebie wybrałam na ofiarę. :P

to raczej ty powinnaś się cieszyć bo pewnie zakładałbyś temat na kafe"Co jest ze mną nie tak? Nie poleciał na mnie nawet brzydki, niski i beznadziejny typ który nigdy nei miał dziewczyny. jestem bezbadziejna buuuuuuu" :P

Pa, Sami! Kiedyś się odezwę.

Z KOBIETAMI TO SAME KŁOPOTY CHOLERNE KLOPOTY JAK SIE CZUC SAMOTNYM Z KOBIETA TO LEPIEJ BYC SAMEMU I CALA KASE WYDAWAC NA SIEBIE A TYLKO DUPNAC SOBIE JAKAS LASKE OD CZASU DO CZASU KAWA TO NIE WIELKI WYDATEK

Przynajmniej miałabym o czym pisać...

tak też piszesz więc masz o czym

I tak wiadomo, że Ty, BNB, nie chcesz mieć kobiety. Więc o so chosi?

to czy chcę czy nie nie jest istotne jestem za beznadziejny żeby mieć szanse i oto chodzi

"Tez się przyzwyczaił do samotności, nie podrywał, nie wierzył, że się może kobietom podobać, na dodatek był wybredny." to jak sie poznaliscie, skoro on nie podrywal. Ty go poderwalas?

Hej, BNB, to jest istotne, bo jeśli nie chcesz, to kobieta może i na rzęsach stawać, a Ty i tak nie dasz Wam szansy. Nawet nie pozwolisz jej samej osądzić, czy jesteś faktycznie tak beznadziejny, jak twierdzisz. :P A co do tego, czy ja go poderwałam... On twierdzi, że tak, ale z mojego punktu widzenia tylko sobie niewinnie z nim flirtowałam, jak z każdym innym facetem. A potem jakoś samo poszło.

A ze tak spytam, ten Twoj to pewny siebie byl/jest?

Pic na wodę fotomontaż. Fajne dziewczyny są z fajnymi facetami a dla takich jak nas to towar z najniższej półki to max na co możemy liczyć. Ale trzeba mieć swoja dumę i dawać kopa każdej co myśli, że nie odmówimy z desperacji.

i ty sobie wyobrażasz, że jakaś dziewczyna będzie stawać na rzęsach dla nieprzystojnego 170 cm indywiduum które do tego nie jest obdarzone cieakwą osobowością, nie ma zainteresowań, nieśmiałym, bliskich znajomych, nic ciekawego w życiu nie robi? Nawet jak bym jakąś poznał to wszelkie myśli o zainteresowaniu wyparują jej w 4 minut bo niby kto normalny interesował by się kimś takim jak z opisu powyżej?

Ciekawe co by napisała autorka tematu. Sądząc po jej wcześniejszych wypocinach - nic wartego uwagi.

Przez neta owszem. Macho nie zgrywał, tylko pisaliśmy z podtekstem. :P Ale na żywo wcale! Chociaż to on zaproponował spotkanie w 4 oczy, mimo iż teraz się tego mocno zapiera. :D Jednak podczas spotkania mało się odzywał, w ogóle nie patrzył mi w oczy, nie żartował, był miły, ale chłodny - odniosłam wrażenie, że nie jest zainteresowany. Potem w smsach pisał zupełnie coś innego... W końcu wyciągnęłam od niego, że mu się podobam. :P

Wiesz, BNB... Logicznie myśląc, to pewnie, że nie! Ale tu uczucia i emocje rządzą, nie logika! Zresztą, jakbyś chciał, to byś się zmienił i stał się bardziej atrakcyjny zarówno dla siebie, jak i dla kobiet.

"Ale tu uczucia i emocje rządzą, nie logika!" i uczucia pojawiają się do kogoś kogo poznajesz i widziesz że ani nie atrakcyjny anie nie ciekawy? no już się nie pogrążaj :D

"Jednak podczas spotkania mało się odzywał, w ogóle nie patrzył mi w oczy" Mam to samo. Czyli nie odrzuca dziewczyn to na tyle, zeby juz wiecej nie chcialy sie z nim spotykac? Zawsze tak myslalem.

"towar z najniższej półki to max na co możemy liczyć." chodzi oczywiście o najniższą półkę w sex shopie ;P

"Zresztą, jakbyś chciał, to byś się zmienił i stał się bardziej atrakcyjny zarówno dla siebie, jak i dla kobiet." a najlepiej to jakbys się zmienił w jakiegoś brada pitta czy innego costnera. to wtedy już byłbyś atrakcyjny dla wszystkich.

Ja zbieram na Real Doll. Na zywa to już dawno nadzieje straciłem

"a najlepiej to jakbys się zmienił w jakiegoś brada pitta czy innego costnera. to wtedy już byłbyś atrakcyjny dla wszystkich." A jeszcze lepiej jakby to kobiety robiły pierwszy krok

" Ja zbieram na Real Doll. Na zywa to już dawno nadzieje straciłem" to se lepiej łowieckę kup :P

A jeszcze lepiej jakby to kobiety robiły pierwszy krok Lepiej nie, ja na przykład bym wtedy pomyslał, że się ze mnie nabija albo ma cos z głową, że podrywa takie byle co.

A kto by to bydlę wykarmił? :D

korjonos--- :D

'' korjonos A jeszcze lepiej jakby to kobiety robiły pierwszy krok Lepiej nie, ja na przykład bym wtedy pomyslał, że się ze mnie nabija albo ma cos z głową, że podrywa takie byle co.''- to jak ja mam cos zrobic , skoro On nie robi nic ?tylko non stop wymiana spojrzen i uciekanie od siebie , co sprawaia ze jednak widzimy sie jeszcze cześćciej:p

Prawdę mówiąc też bym uznał, że dziewczyna robi sobie jaja podchodząc do mnie pierwsza. Nigdy nie uskarżałem sie na zainteresowanie ze strony kobiet więc byłoby to dla mnie coś podejrzanego.