Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kejzerka

od dziś zaczynamy odchudzanie! kto ze mną?!

Polecane posty

Mimo wczorajszego obżarstwa (ponad 2000 kcal, w tym piwo, wino i kandyzowane owoce) waga pokazała dziś 50,8 ;) Fakt, że ćwiczyłam ponad godzinę - wreszcie mam sprawne rolki. Nie mam pomysłu na dalszą dietę, po wakacjach nie muszę już być super szczupła i wszystkiego sobie odmawiać... Nie wiem jaką dawkę kalorii ustalić, 1700 z ograniczeniem węglowodanów? Sport 5-6 razy w tygodniu? Macie jakieś dobre rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! przepraszam, że się nie odzywałam, ale coś mi się z internetem dzieje :( wczoraj byłam nad jeziorkiem i poodparzałam sobie stopy! nie mogę chdozic! ;( u mnie narazie spoko... nie wczodze na wage bo sie boje :( ale mam nadzieje ze troche schudne ;) witam nowe dziewczynki :* życzę Wam i reszcie powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potworku - to my się już chyba przez dłuższy czas nie poczytamy, bo wyjeżdżam w niedzielę, ale już od soboty będę nieosiągalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po kilkudniowej przerwie! Właśnie wróciłam z kilkudniowego urlopu, podczas którego oczywiście musiałam zapomnieć o odchudzaniu, więc zaczynam od jutra, czyli od poniedziałku... ale tak na poważnie. Same owoce, warzywa i białko, żasdnych węglowodanów i słodyczy!!! Mam nadzieję, że wytrzymam i brzuch nie będzie mi za bardzo dokuczał, bo taki wzdęty bardzo zniechęca. Potworku niestety nie ma reguły, kiedy sie tak dzieje, po czereśniach czy fasoli to standard, ale czasem wystarczy kromka chleba czy dwa ziemniaki z mmięskiem. Taki chyba jego urok. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no.. cos z moim komputerem sie dzieje :( co go włacze to sie wylacza ;/ korzystam z okazji i pisze. mnie swietnie. jem mało.. bo nie mam teraz ochoty na jedzenie :) czuje sie lzejsza. a jak u wam kwiatuszki?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie upadnie ;D przepraszam, że nic nie pisałam, ale byłam na kilka dni u babci ;P a kiedy wczoraj już chciałam looknąć to zwalili się goście ;/ u mnie tesz świetnie... ;)) jutro jadę po nowe bikini ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nie upadnie! my tu sie o to postaramy :classic_cool: :) dziewczny... dziś mam grila... ;( Boże będą moje ukochane krówki... :( ale jakoś postaram sie opanować :(( chciałam dodać, że schudłam jakiś kilogram, tzn. tak czyję, ale jeszcze dziś wejdę na wagę u koleżanki bo niestety z tą w domu coś sie zepsuło :/ wiecie co dziewczyny... od dwóch dnie mam takie głupie napady... nie jedzenia! mam taką chęć zwymiotować po posiłku... dziewczyny wczoraj już prawie uległam!! czuje, że jestem już coraz słabsza w przekonaniu, że nigdy nie będę bulimiczka ... ja sie bardzo pilnuje ale to jest dosłownie minuta... próbuje zrobić takie coś jakbym się dławiła.. o Boże tak wstyd się przyznać, ale mam nadzieje, że wy mnie zrozumiecie i pomożecie! nie bede nic mowic znajomym ani rodzinie bo bedzie ze jestm glupia itp.. , bo oni uwazaja ze juz jestem mega chuda ;( ludzie co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kejzerko .. =** nie warto się tak poświęcać dla ładnej figury... najwazniejsze jest Twoje zdrowie... jeśli najdzie Cię myśl o chęci zwymiotowania pomyśl sobie o Nas =) i o tym, do zego to może doprowadzić... oczywiście nie zamierzam Cię pouczać bo to by było nie fair... pamiętaj o tym, że zawsze możesz na nas liczyc ;***** powodzeniaaa ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki piszcie na gg ;) 437929 ;) bo nie wiem jak często będę teraz odwiedzać forum, a na gadu jestem b. często =**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny... jest caraz lepiej :) juz nie mam głupich myśli (tak często) jest juz dobrze.. :) niedługo wszystko sie ureguluje :) podczas nie odchudzania sie jem mniej niz 1000 kcal :) a jak u was?;> dzieki ze mozna na Was liczyc :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i bdb ;** pewnie, że możesz na nas liczyć :** jaa...? hmnm... postanowiłam, że nie będę tak bardzo przejmować się kaloriami, jem 4-5 posiłków dziennie, oczywiście w miarę zdrowych i oczywiście coraz więcej się ruszam. I jest ok ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od dzis zaczynam. diete 5 posilkowa. stan wagi na poczatku 61.7kg. cel 51 kg przy wzroscie 160 dodam ze to jest waga idealna bo ja jestem malutka i pulchniutka. nie jem slodyczy, a jak mam zjesc to malutko.ograniczam sie z napojami.pije tylko wode, bo napoje kolorowe strasznie tucza;/ napisze pozniej wiecej.zobaczymy jak mi pojdzie 1 dzien. narazie wszamalam sobie jajecznice z cebulka i 2 malymi kromeczkami. na 2 sniadanie czy tam na deser zjem buleczke z jagodami:) a pozniej to nie wiem co:) wymysle cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po powrocie! Wakacje były super, szkoda, że tylko tydzień :] Oczywiście przytyłam 2 kg w ciągu tygodnia - efekt obżerania się drożdżówkami, które było najłatwiej zabrać na drogę - i mimo, że prawie całymi dniami chodziłam po lesie i plaży muszę zaczynać dietę na nowo... Ale dość mam już racjonalnego jedzenia, od dziś przechodzę na jakieś 800-1000 kcal, w nosie mam, że głupio i niezdrowo. A teraz zmykam przywitać się ze swoim i tak dalej, papa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesze się, że u was ok :) ja juz wogólę nie myślę o wymiotowaniu.. mam nadzieje ze ta mysl nie powróci.. :) ja wam coś powiem : od jutra przechodze razem z moją mamą na dietę kopenhską :D wreszcie się zgodziła! to bedzie moja ostatnia dieta (dopóki nie przytyję) i ile schudne tyle bede trzymac :) najbardziej bym sie cieszyła z 5 kilo :) ale mama powiedziała ze moge ja zrobic pod warunkiem ze bede ja stosowac tylko tydzien... no zobaczymy co z tego bedzie :) narazie jestem dobrej myśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma ochote zgarniać nagrody
kto ma ochote zgarniać nagrody??, wystarczy się zarejstrować -www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=anek11 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilka witam Cie :) dopisz się do naszej tabelki motywacyjnej :D NICK................WZROST......BYŁO........JEST...... .UBYŁO.... ..CEL Justa007...........173...........72/56........55...... ...17/1.. .......50 Potwór.............170............59............52...... ....7..............50 Cukier..............175............99...........98,5.... .....0,5...........60 ewciaa1550.......166............59............56........ . ..3..............54 kejzerka...........170...........55............54....... ....1..............50 lenka*..............168...........58.............57..... ......1.............50 życzę powodzenia w odchudzaniu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważyłam się dziś i jestem załamana - bf 22% czyli skoczyło o 3% w ciągu tygodnia, jak to jest w ogóle możliwe żeby w tak krótkim czasie obrosnąć samym tłuszczem?? I w biodrach 2 cm więcej, w udzie 1 cm... Z bólem serca zmieniam więc dane w tabelce: NICK................WZROST......BYŁO........JEST...... .UBYŁO.... ..CEL Justa007...........173...........72/56........55...... ...17/1.. ........50 Potwór.............170............59............53...... ....6..............50 Cukier..............175............99...........98,5.... .....0,5...........60 ewciaa1550.......166............59............56........ . ..3.............54 kejzerka...........170...........55............54....... ....1..............50 lenka*..............168...........58.............57..... ......1..............50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem ze od tego 1 kg ci przybył ten łuszcz? jak to mozliwe? moze źle jadłaś.. nie wiem :( a co do diety to już ja popsułam :/ mama wcisnęła we mnie kanapke bo powiedziała ze ze mało zjadłam, a sama najpierw się na tą diete zgodziła. :/ od dziś już jestem na diecie 800 kcal. zjadłam na sniadanie chleb z szynka na obiad trochę zupy jarzynowej (około 600 ml) a na kolacje, za jakąś godzinę zjem pomidora, bo mnie bardzo zasycają. :) i koniec! jak cos bedzie chciała zebym zjadla to nie zjem!! powiem ze nie ejstem na tamntej diecie ale sama licze kcal... a wogóle jak zjadłam obiad to sie niczego nie domyśli, bo ona tylko pyta czy jadłam obiad. czyli dziś zmieszczę się w 800 kcal . dobrze policzyłam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie wiem ale procentowo tak to wygląda, co za beznadzieja. W pracy o dziwo mówią mi, że schudłam, najwidoczniej opalenizna wyszczupla - polecam! ;) Eks obejrzał moje najnowsze fotki i też stwierdził, że jestem wychudzona, już kurcze nie wiem, może mam spaczony obraz swojej osoby? A może po prostu eks pamięta mnie jako pucatą dziewczyneczkę? :P Kejzerka, jak na mój gust zjadłaś nie więcej niż 550 kcal... liczę na oko ale zupa pewnie ma z 200, chleb max 200, szynka 100 a pomidor to chyba 30. Strasznie malutko, Twoja matka ma rację, że Cię dopycha ;) Najważniejsze, że zapomniałaś o wymiotowaniu, heh, mam nadzieję, że to już koniec tego typu pomysłów :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ej dziewczyny... czemu tak żadko piszecie :( ten temat nie może upaść! :) tak, to raczej koniec... ale od jakiś paru dni samo mnie mdli... już ja tego nie wywołuję! to jakoś samo :( nie wiem co jest, jak coś zjem to po chwili mi się cofa :( ale już nie ma co mówić! może coś złego zjadłam... aaa... od dziś chodzę zrywać wiśnię :D wiem wiem, to głupie, ale kasa jakaś z tego jest, a wakacje przynajmniej jakoś wykorzystane ;) a słyszałam że taka praca (dość ciężka) dużo spala ;) więc dziś spaliłam na tych wiśniach te kcal które zjadłam? :P bym była bardzo zadowolona :) dodam że zrywałam 7 godzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chyba powyjeżdżały bo cisza tu straszna... A u mnie 52,1 kg czyli 1 kg udało mi się zbić w tydzień :] wystarczy kolejny 1 i będę zadowolona :P Kejzerka, o ile pamiętam chciałaś zrzucić głównie z ud? I masz w nich 50 cm a 88 w biodrach? Mam identyczne \'parametry\' więc może wymienimy fotki? Mogą być tylko dolnych części, jestem ciekawa jak to wygląda u Ciebie :) Zmykam do pracy, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo... no dobry pomysł :) tylko że jak? w np. stroju kąpielowym czy np. w rurkach (są obcisłe więc będzie też dobrze widać :) ) ?? ale przygotuj się na najgorsze, bo moje nogi są okropne :( i na dodatek krzywe :O ale możemy spróbować.. :) no to jak i kiedy wstawiamy fotki? a może na e-maila? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej na maila bo tu nas zjadą jak znam kafeterię :P Mój mail selesnaya@o2.pl ale teraz jestem w pracy więc dopiero koło 18 mogę podesłać. No nie wiem, wszystko jedno w czym, ja mam aktualne zdjęcia znad morza w mini, obcisłych spodniach albo w kostiumie to wybiorę takie żeby było coś konkretnie widać :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ok. to ja Ci prześle pierwsza, a potem Ty mi ok? ja zrobię w rurkach :) i podciągnę koszulkę. poczekaj poczekaj... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz co.. ty tez nie jestes gruba :/ na serio! masz chudiutki brzuszek, i szczupłe nogi! jestes chuda! wyglądasz jak te \"thinspiracje\" ale anorektyczek.. serio mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×