Ile dać córce na 18 urodziny?

no jak to czytam to wspolczuje wam takich rodziców mam nadzieje ze ty autorko nie skrzywdzis wlasnego dziecka 18 jak dla mnie byla waznym wydazeniem i jak rodzice to potraktują malostkowo to moze sie dziecku zrobic przykro i moze pomyslec ze macie ją gdzies moi rodzice jeszcze na 20 urodziny kupili mi zegarek za 500zł

Jak to czytam, to przysłowiowy nóż mi się w kieszeni otwiera .. ja dostałam od rodziców na osiemnastkę nowoczesnego, mega profesjonalnego laptopa (kosztował około 5 tysięcy), dolozyli mi 600 zl do prawa jazdy do dziadków (moj kurs kosztowal 2100 zł) i srebrną bransoletkę, poza tym zorganizowali mi przyjęcie urodzinowe. I jakoś jestem zupełnie normalną osobą. Zarabiają dużo, potrafią dysponować swoimi pieniędzmi i nie żałują mi ich ani na ciuchy, ani na jakiekolwiek wyjścia, wakacje czy jakiekolwiek duperele. Co do pracy - mimo to pracuję, zarabiam około 1700 zł miesięcznie pracując w miesiącu około 30 godzin, jestem w klasie maturalnej, za miesiąc kończę 19 lat. Pozdrawiam i życzę nieco mniej zawiści w stosunku do innych ludzi.

achh, a parę miesięcy później dostałam samochód, ponieważ zdałam prawo jazdy. I jakoś nic mi do głowy nie uderzyło - jestem przyzwyczajona do dużych sum i nie robię wielkich oczu na 2, 5 czy 10 tysięcy. Wszystko chyba zależy od wychowania, nie sądzicie? Podobnie z alkoholem - od ' zawsze ' barek moich rodziców był pełny i przeszkody nie było, żebym wieczorem zrobiła sobie drinka (mniej więcej w wieku 16 lat, teraz, jak pisałam, mam 19). I możecie wierzyć lub nie, ale nigdy nie wróciłam do domu pijana czy coś w tym stylu. Po prostu, zupełnie normalna rzecz, alkohol, nigdy się czym podniecać nie było.

wiecie,ze ten temat był zalozony w 2008 roku?a imbecyle jej jeszcze odpowiadają:O:D

Jeszcze jedno - proszę, nie generalizujcie, że 18latkowie są bóg wie jak rozpieszczeni, źli i w ogóle be. Ja uczę się w najlepszym PUBLICZNYM liceum w mieście, jednym z najlepszych w kraju, jeżdżę samochodem też bardzo dobrze (jakoś nie mam potrzeby wsiadać do niego, jak jestem lekko wcięta czy jeździć, jak debil). Co do prezentów - ja swoim rodzicom na jakiekolwiek osobie również je sprawiam, i nie są to kwiatki za 20 zł (chociaż nie mieliby nic przeciwko), tylko prezenty kwoty rzędu 400 - 500 zł. Oczywiście nie mówię o tym, że kwestia kasy za prezent jest najważniejsza, ale chcę podkreślić to, że niektóre osoby w tym wieku MYŚLĄ.

naba na - oczywiście, że wiem, doczytałam, po prostu temat bardzo aktualny i pewnie wielu osobom się opinie w nim wyrażone przydadzą, chociażby po to, żeby zmienić mylny i wypaczony obraz .

Ja nie dawałam kasy, to jakiś paskudny obyczaj, że się pieniądze daje. Mojej córce kupiłam rower miejski romet – bardzo fajny i praktyczny prezent. Kupowłam w sklepie internetowym http://www.czesci-rowerowe.com.pl/

Wiem, że temat dawno nieaktualny, ale tak trochę dziwi mnie podejście niektórych ludzi oburzonych tym , że matka chce dać córce 2000 w prezencie. A komu ma dać, jak nie własnej córce, tym bardziej jak ja stać!!!! Obcemu człowiekowi przecież nie daje. A czy to dużo czy mało, to już każdy ma indywidualne zdanie na ten temat i niech tak zostanie. Może nauczy się dysponować pieniędzmi i je mądrze wydawać, a jak nie to przetraci wszystko i może tez to będzie jakaś nauka dla niej;-) pozdrawiam;)

a moze zrob jej niespodzanke i do prezentu jakis pokaz fajerwerek np. www.pol-expance.pl/ ? na pewno sie ucieszy/ ja zrobilam na urodzinach corki i byla zachwycona

Najlepszym rozwiązaniem będzie sprawić prezent córce z karalogiem marzeń -> http://www.katalogmarzen.pl/pl/k/prezent-na-18 prezenty są na pewno oryginalne i co najważniejsze NIEZAPOMNIANE! Córka będzie wspominała do końca życia, a na dodatek 18 ma się też raz w życiu! Co sądzicie? Może lot paralotnią? ;))

p.s. myślę , że to naprawdę idealny prezent dla dziewczyny! Ale czekam na opinie :)))

Dać tyle na ile nas stać. Ja 4 lata temu dałam córce 500 zł. Będąc samotną matką pracującą w sklepie za najniższą krajową to nie było mnie stać na więcej...

Pieniądze to dobra rzecz, bo dziecko może sobie kupić co tam sobie upatrzyło. Moja córka robiła 18 w domu i wiedziałam, że od wujków, ciotek i dziadków dostanie pieniądze. My z mężem uznaliśmy, że kupimy jej wczasy, była w Hiszpanii z Butem (www.kochamwakacje.pl/) jak przyjechała to była zadowolona, opalona, mówiła, że się objadła hiszpańskimi churrosami.

A polecacie coś stronę z prezentami personalizowanymi?

Super gadżety spersonalizowane odnajdziesz w tym sklepie https://321prezent.pl/prezent-na-wieczor-panienski/. Dużo inspiracji na personalizowany gadżet .