Z kim ja się związałam ? Czy tak postępuje normalny, dorosły facet ?

Ma prawie 24 lata, ale jeszcze mieszka z rodzicami, kończy studia, pracuje. W przyszłym roku planujemy się pobrać. A np. wczoraj miał do mnie przyjechać ale nie przyjechał bo... rodzice mu nie pozwolili :o Tak dosłownie mi na gg napisał. Albo np. on schodzi z gg bo rodzice mu juz nie pozwalają siedzieć przy kompie :| A poza tym wydaje mi się, że jego rodzice sa obłudni, tzn. jak tam jestem to sa niby mili dla mnie, ale jakoś czuję, że mnie nie lubią. Zresztą wiem, że chcieli żeby moj chłopak ożenił się z córką ich przyjaciółki :o Ehh smutno mi dzisiaj....

uuu współczuję :( jak się pobierzecie to będzie pytał mamusi ile razy w tygodniu może się z tobą pokochać? :O jesteś pewna że chcesz tak przez całe życie?

"Ma prawie 24 lata, ale jeszcze mieszka z rodzicami, kończy studia, pracuje." to jak najbardziej rozumiem :D zresztą to też zależy jaki dom/mieszkanie mają rodzice bo jak 3 piętrowy dom to :P "bo... rodzice mu nie pozwolili" tego już nie rozumiem "eby moj chłopak ożenił się z córką ich przyjaciółki " a to to już XVIII wiek :O

To jest fajny facet i mi jest z nim dobrze, kocham Go. Ale bardzo się słucha rodziców, nie chodzi mi nawet o to, że z nimijeszcze mieszka, tylko oto, że ich we wszystkim słucha. Jak ma np. przyjechać do mnie, a jego tata mu od razu wymyśli że ma iśc na działkę coś tam zrobić to on zmienia plany i idzie na działkę :o Z gg też schodzi bo rodzice mu już każa sie położyćspać.... dosłownie tak mi pisze na gg.

całe życie, bo zdanie mamusi będzie zawsze ważniejsze, tesciowie będa ingerować w wasze życie, doprowadzą do rozwodu, bo oni zawsze będą ważniejsi dla niego.

ja mam to samo z tym ze to moi rodzice mi na nic nie pozwalaja a mam 23 lata. ale ja ich olewam. w końcu to nie z nimi spędzę resztę zycia tylko z moim facetem. tylko isę zastanawiam czy po ślubie pozwolą mi isę spotykac z moim męzem:o

to jest ciipa nie facet

autorko a gdzie będziecie mieszkać po ślubie? proponuję za granicą :O

chciałabym,żeby to się zmieniło... kochasm go i nie chcę zostawiać

nie wroze ci z nim przyszlosci, naprawde przemysl to powaznie. Mam kolege, ktory ma 31 lat i do tej pory mieszka z rodzicami, nie ma dziewczyny i matka tak samo nim rzadzi, koszmar po porstu!!!!!!

ostatnio zaprosilismy go z mezem na piwko i zadzwonil i powiedzial, ze mama powiedziala zeby nie szedl, bo jutro rano jada gdzies tam i bedzie niewyspany!!!! No i nie przyszedl do nas:P

Dziubas będziemy mieszkać w tym samym mieście

Rany, mieszka z rodzicami, to musi sie troche ich sluchac.

inny przyklad: laska z mezem po slubie zamieszkala u swoich rodzicow. A ci nawet nie szanuja ich prywatnosci, wchodza do nich jak sie kochaja, jak ogladaja tv to tylko to, co tesc oglada, chodza spac o 21 bo rodzice tak sie klada i zeby im nie przeszkadzac, to musza tez juz sie polozyc. A mieszkaja w domu 2pietrowym, ale to i tak nic:D Naprawde, skad sie tacy rodzice biora!!!??????

sluchac bo z nimi mieszka w kwestii o ktorej ma spac???? Paranoja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ci.pa nie facet jakiś niedoje.bany

tacy rodzice sobie nawet sprawy nie zdaja, jak wielka krzywde wyrzadzaja swoim dziecio poprzez takie postepowanie. A potem sie dziwia, a dlaczego moj synus nie moze sobie znalezc dziewczyny:P

to sobie znajdz faceta, ktory nikogo sie nie slucha, a rodzice wywalili go z domu. Bedziesz z niego zadowolona.

no bez jaja :D myslalem ze ja przegralem zycie ale jak czytam ze tacy kolesie są to to jest dopiero przegranstwo :o boshe 24 lata i hahah mamusia mu wówi kiedy ma isc spac kiedy wrócić do domu z kim może wyjść a z kim nie itd :D ludzie no bez przesady :o :o :o

betaa - nie popadaj ze skrajności w skrajność :O wiesz jak wygląda życie z facetem który pyta się mamy jaki kolor srajtaśmy może na codzień używać? już współczuję autorce bo jak będą mieszkać w tym samym mieści to zapewne wszystko będzie tak jak chce mamusia jej męża. no chyba że po ślubie on się od niej odetnie - ale nie sądzę skoro nawet wyłącza gg kiedy rodzice mu każą :O

beta-no jasne tak,własnie o to mi chodzi wiesz :o Przecież niech szanuje rodziców. Ale umawia się ze mną kilka dni przed spotkaniem, a tego dnia tata nagle każe mu iśc skosić trawę na działke no ion zmienia plany i nie przyjeżdza do mnie. A mi po prostu przykro

nie no on może sie spotykać z kim chce, ale zespaniem to fakt jak rodzice mukaża to idzie spać

Tez mieszkam z rodzicami i "chodze spac" o ktorej mi mowia. Tzn zamykam sie w pokoju i gasze swiatlo. Ale przy kompie siedze nadal. Oni ida spac wczesniej i nie chca zebym ich budzil. Cos w tym dziwnego albo zalosnego?

Jak mozna matce urzadzac pieklo? To przejaw braku szacunku.

No widzisz Ty siedziesz dalej przy kompie, a moj chłopak idzie na prawdę spać, wyłącza gg itd. Poza tym chodzi mi też a raczej głównie o te sytuacje, które przytoczyłam.

a to że zgasisz światlo to wiele zmienia buhaha :D

to nie jest normalne- sad

"a to że zgasisz światlo to wiele zmienia buhaha" "buahaha" masz jeszcze cos do napisania? "to nie jest normalne- sad" Ty tak sadzisz.

Sad0 ---> rawdopodobnie większość z nas tak sądzi bo to NIE jest normalne. Można nakłaniać do spania dzieci ale nie dorosłą osobę... a gaszenie światła ... kiedy mieszkałam w domu z rodzicami jakoś nie przeszkadzało im zapalone czasami do rana światło - przecież spali w innym pokoju !!!! A do łazienki siusiu tez nie chodzisz aby nie przeszkadzać rodzicom .... daruj sobie.

jaka masakra... Mamisynek dosłownie. Ja też mieszkam z rodzicami (na razie), mam 19 lat i nie słucham ich kiedy mam się położyć spać, czy też z kim moge wyjść, kogo przytulić, z kim sie przyjaźnić... Mam swój rozum!!! Wiem, że rodzice chcieliby mną kierować, wybrać mi partnera (matka mnie już swatała z 6 lat starszym, ale gdy się dowiedziała, że flirtowałam z facetem o 5 lat starszym, to zrobiła mi awanture, że ze starymi grzybami się zadaje hahaha!!). Tak patrze na historie tych wszystkich strych kawalerów i panien - oni wszyscy słuchali mamusi i tatusia!!! Tam nie idź, do niej się nie odzywaj itd... ;/ o paranoja!