Kobieta w pracy

Swoją drogą, jakbym był właścicielem jakiejś firmy, to miałbym spore obawy przed zatrudnianiem młodych kobiet :o Przuczy się taką do zawodu, wprowadzo do kultury organizacyjnej firmy, a tu klops, ciąża, zwolnienie i chuuj z pracownika :o

tiaaa...młodych kobiet nie, bo pozachodza w ciążę, starszych kobiet nie, bo za stare... wiecie co, może wymyslcie znowu jakąś wojnę, to sie wam przypomni, że pracująca kobieta to nie takie zło wcielone :P:P:P

No ale postaw się na miejscu właściciela takiej firmy. On szuka pracownika, a nie matki :o Nie żebym ja tak myślał, tylko jest to istotny element przy podejmowaniu decyzji o zatrudnieniu :o

Takie gówniary doprowadzają mnie do szału....... Szkoda ze szef nie słyszy naszych rozmów na przerwie,kiedy te gówniary mówią\'\'\'eeee ja to jeszcze popracuje z msc i zwolniesie niech te ...uje nie myslą ze tu bede siedzieć\'\' A ja?lubie tam pracować staram sie wszystko pogodzić,i co ?dziś piątek a 2 pracownice mają wolne bo jest słoneczko i pojechały sie opalać:O Szef musi wszystkich traktować tak samo...jak sie kiedyś zdenerwuje to im nagadam

A kto Ci broni, Samico, zostać szefem, czy właścicielem firmy? Zgodziłaś się na funkcje niewolnika, to miej pretensje do samej siebie.

"ja mam spore wymagania płacowe, tzn normalne ok 1500 netto minimum" to są spore wymagania? :D:D:D zajmujesz sie skręcaniem długopisów?

Ale mają wolne bo sa na urlopie, czy jak? Tobie urlopu nie chcą dać?

Jako człowiek nowoczesny i skłonny ku dalszym praktykom modernizującym społeczeństwo i cywilizację, Kirene, stawiam słuszny postulat, aby w przyszłą wojnę prowadziły kobiety, a mężczyźni pozostali przy swoich maszynach. Jestem zdania, że kobiety potrafią wojować równie dobrze, niż mężczyźni, a kto wie, czy aby, jak w przypadku szeregu innych dziedzin, nie lepiej od facetów!

Dzis miałam jechać w góry na wesele,ale powiedział ze mi nie da wolnego bo jestem potrzebna...dziś zaiwaniam potrójnie,jestem zła boli mnie głowa.Musze oczywiście usmiechać sie do klientów jakby nigdy nic. \'\'przecież jutro jest wesele zdązy pani\'\' No kretyn kużwa w sukience mam w autobusie sie jutro tłuc Zemszcze sie na nim ---poczekam Raz mojemu szefowi powiedziałam po pogadance którą wygłosił-- ze kobiety są tylko do rodzenia dzieci i gotowania itd \'\'skoro Pan nas tak spostrzega to czemu sie Pan dziwi ze moje dziecko choruje mam miesiączke,czy jestem sfrustrowana z powodu nieudanego seksu.\'\'albo jestem pracownicą w garsonce od której sie wymaga wyników w pracy,albo babskiem z kłopotami.. Psełdonim tak dla przypomnienia--Słyszałeś coś o konsekwencji, czyli zgodności słów z czynami?miałeś mnie nie drażnić...

No właśnie, my tutaj świetnie widzimy, Samico, jak Ty "zaiwaniasz potrójnie". Ciekawe, jak wygląda Twoja praca, kiedy wszyscy są w pracy. Wtedy to dopiero zaiwaniasz. :-)

>> dziś zaiwaniam potrójnie, Na kafeterii, rozumiem >>Zemszcze sie na nim ---poczekam Tak jest :D Podczas następnego OZP nie połykaj tylko wypluj

Ja nigdy Ci nie obiecywałem, Samico, że przestanę Cię drażnić. :-)

zgadzam się, że dzieci czasami przeszkadzają w karierze, ale przecież my rodzimy te dzieci nie tylko dla siebie, ale dla was też

Mam podzielność uwagi czego facetom brakuje. Czego oczekujesz ze przestane teraz pisać na forum? bo wątpisz w to ze zaiwaniam potrójnie? Hehehe nic nie bede udawadniać bo ja zawsze mam racje,nawet wtedy gdy jej nie mam.

>> Czego oczekujesz ze przestane teraz pisać na forum? bo wątpisz w to ze zaiwaniam potrójnie? Aaaa to ja już rozumiem, potrójnie zaiwaniasz na kafeterii jak nie ma koleżanek i one nie moga się udzielać? :)

O! A ja byłem przekonany, że dziecko jest rodzone dla jego samego... No cóż, ciemny człowiek, jak tabaka w rogu...

Nie wiem co ma podzielność uwagi do pracy. Można w tym samy czasie wykonywac pracę, obsługiwać klienta, skupiać się na tym i jednoczesnie pisać na forum? :o

Przypominam Ci, Samico, że szereg razy publicznie przyrzekałaś, że nie będziesz ze mną rozmawiać. Wczoraj, zdaje się, także to przyrzekałaś.

Ok spadam,bo Wy i tak nic nie rozumiecie.Teraz miałam je jechać na wesele a nie siedzieć w pracy. Miłego jesteś beznadziejni.

No i podstawiona pod ścianą ucieka :) Ale jak się nie ma nic ciekawego do powiedzenia na własną obronę, to nic innego nie zostaje :o

co do tej co ma SPORE wymagania płacowe rzedu 1500 zł :D:D to mnie ostatnio mąż kupił fatałaszki za taka kwotę ot tak po prostu, bo mi sie spodobały co do pisania na kafe podczas pracy, to zalezy to od tego, jaką ktoś ma pracę, czy jest koncepcyjna, czy odtwórcza itp

Do następnego razu, Samico. :-)

Wygląda na to, że nasza Złośnica ma szalenie koncepcyjną i twórczą pracę. :-)

>> mąż kupił fatałaszki za taka kwotę Uuuu no jak to tak, niby take mądre, niezależne, wyemancypowane, a nie potrafią zarobić odpowiednio dużo, zeby na ciuszki wystarczyło, tylko trzeba siedzieć na portfelu u swojego Pana i Władcy? :)

spójrzcie prawdzie w oczy- ssiecie coole Lubicie possać szefowi, a z kobieta tak łatwo nie idzie:) Trzeba być naprawdę ograniczonym, żeby opowiadac takie pierdoły. może pracujecie w montowni opakowań na pampersy, to tak wam się wydaje:O Jak dla kogoś 1 500zł to wygórowana pensja...:O Mnie się zawsze słuchają wszyscy, od czasów podstawówki, mam świetny zespół w pracy, z którym realizujemy coraz fajniejsze projekty, pensja nie jest zależna od płci, tylko od tego, co się potrafi, a ja nie chodzę na żadne zwolnienia, itd. Nawet nie mam zamiaru nigdy zachodzić w ciążę. Za to faceci zawsze użalają się nad sobą, zapalenie zatok czy angina to dla nich dramat:O Kiedy ja przychodzę do pracy, bo za kilka dni mamy prezentację nowej strategii, oni dzwonią, że są chorzy:O Szczerze mówiąc taka sytuacja z kobietą zdarzyła mi się tylko raz, ale koleżanka była poważnie chora, bo dostała zapalenia wyrostka i jeszcze tego samego dnia musiała być operowana.

El Mariachi, a skąd wqiesz, ile zarabiam i czy siedze w portfelu męża? no i dlaczego mnie obrazasz?

>> El Mariachi, a skąd wqiesz, ile zarabiam i czy siedze w portfelu męża? No skoro on kupuje ci ciuchy, to o czym am to świadczyc? :) I nie obrażam cie, tylko pytam.

zaraz mnie nazwiecie kurwą i utrzymanka mojego męża :D:D:D bo mi jakies pierdółeczki kupił :D:D:D

Hehehe przecież ta rozmowa nie ma sensu,mam wam mój grafik wkleić? Od 11 do 17 nawet czasu na jedzenie nie bede miała :O Ok ale do 11 poczytam sobie gazete skoro Wy macie racje. Faceci naprawde są dziwni:O

Ty, El Marchari... Coś nowego... Kobieta zaszła w wyrostek. No cóż, skoro się zadeklarowało publicznie o braku planów zajścia w ciążę, a chce się baba pobyczyć, to wymyśiliła sobie, że zajdzie w wyrostek. I, co najśmieszniejsze, wygląda na to, że jej uwierzyli.