Kilkudniowy problem

Hey Dziwewczyny mam taki problem . chodzi o to ze ciagle chodzę do ubikacji (27tc) i to oddawanie moczu jest naprawde czeste i bardzo małe a w dodatku bolesne ... niewiem co mam robic . Prosze o pomoc .

maniurka czeste chodzenie do ubikacji w ciazy to normalka, natomiast jesli odczuwasz bol przy oddawaniu moczu prawdopodobnie masz infekcje drog moczowych. Zglos sie do lekarza, a na razie pij b duzo plynow zeby wyplukac bakterie - i najlepiej cos kwasnego np wode z cytryna Ale jesli dokucza ci to od kilku dni to naprawde idz do lekarza, bo moze byc potrzebny antybiotyk Pisze z doswiadczenia, przeszlam to niestety nie raz i nie dwa :( Pozdrawiam

Jeśli jest bolesne to znaczy że masz infekcje. Marsz do lekarza!

Dzieki dziwczyny za rady :) dzwonie do lekarza ... mam nadzieje ze to nie bedzie nic straszne :) chociaz trochę sie boje . całuski :*:*:*:*:*

Kurcze ... :( juz dzisiaj mnie nie przyjmnie :( musze czekac niestety do poniedzialku ... ;/ . Dziewczyny a taka infekcja to od czego sie robi? tak samoistnie czy jest tego jakas przyczyna?

Raczej nie ma samoistnych infekcji... Kożystanie z publicznej toalety, niedokładne podmywanie się... Przyczyna jest zawsze.

Z tego co wiem to kbiety w ciąży są bardziej narażone na infekcje, złapać nie problem.

Aha ... rozumiem ... mam nadzieje ze jak pojde do lekarza to juz mi szybko to przejdzie bo to naprawde nie przyjemne uczucie ... ;/

Ja i bez dodatkowej infekcji gonię siku co dwie minuty więc rozumiem jakie to uciażliwe. Jestem w 26tc. Lekarz na pewno Ci pomoże. :)

dokladnie ... ;/ chodze siku i zaraz musze z powrotem wracać do ubikacji i tak jest cały dzień . nawet usiąśc spokojnie nie mogę bo czuje to pracie na pęcherz

Ale ze mnie osioł - "korzystanie" miało być. Dziewczyny, ja kończę 39 tydzień i powiem Wam, że ja miałam tak praktycznie przez całą ciążę. Wszyscy sie śmiali, że powinnam sobie łóżko do ubikacji wstawić... Męczące to jest jak cholera. Wychodziliśmy z mężem tylko tam, gdzie była blisko toaleta. A kino zupełnie sobie odpuściłam, bo i tak nie wiedziałabym o co chodzi w filnie...

Czeste oddawanie moczu to normalne w ciąży, ale autorka ma chyba zapalenie pęcherza, co również w ciąży występuje bardzo często. Ja miałam to chyba ze cztery razy podczas całej ciąży. Lekarz przepisał mi antybiotyk, bezpieczny dla dziecka. Póki nie możesz iść do lekarza, skombinuj sobie sok żurawinowy i pij tyle, ile wlezie. Bardzo, bardzo pomaga, naprawdę polecam :)

Ja mialam to raz w ciazy i tez po antybiotyku przeszlo ale radze isc szybko do lekarza bo te bakterie sie mnoza i bedzie coraz gorzej. W ciazy podobno czesto takie infekcje dopadaja kobiety. Pozdrowionka

Szlachcianka ma racje, sok z zurawiny pomaga! I naprawde pij ile wlezie, na sile !! Jeszcze jedna dobra rada na przyszlosc - b wazne jest zeby po kazdym przytulaniu z mezem od razu leciec siku !! Niewazne czy w ciazy czy nie .. to wypluka ewentualne bakterie ktore tam sie dostana w czasie stosunku A samoistne infekcje owszem, sa. W Twoim organizmie jest pelno bakterii - w ustach, przewodzie pokarmowym -u name it .. a jak organizm jest oslabiony to moga sie zaczac za bardzo mnozyc i szkodzic

Prawdopodobnie masz zapalenie pęcherza, albo jakąś inną infekcję dróg moczowych. Radzę jak najszybciej zgłosić się do lekarza, bo tak jak juz któraś z dziewczyn napisała - będzie coraz gorzej.. Ja też to kiedyś przechodziłam. Akurat były święta Bożego Narodzenia :( 2 dni cierpiałam, robiłam nasiadówki, ale niewiele mi to dawało (nie byłam w ciąży). Jest taki lek ziołowy nazywa się UROSEPT. Jest bardzo dobry. I o ile się nie mylę, to w ciąży też go łykałam, jak pojawiła mi się jakaś tam bakteria w moczu, ale to najlepiej spytać lekarza, albo w aptece.. Jest to tani lek (ok 10 zł za jakieś 60-90 tab) i można go dostać bez recepty.. Naprawdę pomaga.. Ewentualnie Furagin, ale na ten to już musisz mieć receptę. O ile dobrze pamiętam, to ten też łykałam wciąży.. Ale kurcze mogło mi się coś w główce pokiełbasić, bo to było popnad 2 lata temu..

furagin mozna w ciazy bo ja tez bralam ale nasiadówek nie mozna. Pozdrowionka

Bardzo bardzo dzikeuje Dziewczyny . jestescie kochane :*:*:*:*:*:* a urosept kupiłam :) dzwoniłam do lekarza jak mam go łykać i czy mogę :) kazał 3 razy dziennie po 2 tabletki :) troche sporo ale one sa ziołowe więc nic nie powinno zaszkodzic dzidziusiowi :* . buziaczki :*