Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariolka321

Małe dziecko- wychować czy....

Polecane posty

Gość mariolka321

Dziewczyny mam małe dziecko, ale wiecznie siedze w domu, juz mnie to wkurza, kocham dziecko nad życie ale.... chciałabym wyjść do ludzi- do pracy. Ile wsze dzieci miały jak poszłyście do pracy? Z jednej strony ja chciałabym wychowywać dziecko, z drugiej chcialabym iśc do pracy, jak to pogodzic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
siedz w domu z dzieckiem przeciez wiecznie male nie bedzie. nikt ci nie broni komtaktu z ludzmi iidz z dzieckiem na spacer do kolezanki do rodziny. przyzwyczaisz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
no troche ciezko sie przestawić, ale mozna sie przyzwyczaić. Ja poszłam do pracy jak córcia miała skonczone 2lata i nie załuje. Tak sie przyzwyczaiłam do siedzenia w domu, że nie chciało mi sie isc do pracy :) Zawsze mozna isc wczesniej do pracy jak masz z kim zostawić dziecko, mozesz zapytac sie taty czy nie poszedłby na wychowawczy? Różnie to bywa, nieraz kobiety wrócą szybko do pracy i załują ze nie były z dzieciaczkiem, inne nie. To już zależy jak czujesz. Mi się wydaje, że lepiej z dzidziusiem zostać, te chwile już nigdy nie wrócą, ale to tylko moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo zależy od zawodu jaki będziesz wykonywać, do jakiego masz kwalifikacje. Ja mam taką możliwość - ponieważ jestem nauczycielką jęz angielskiego pracować niepełny wymiar godzin. U nas wyglądało to tak, że jak mały miał 5 miesięcy pracowałam w soboty przez dwie godziny, wtedy mój mąż zajmował się dzieckiem. Jak mały miał rok i trzy miesiące poszłam do pracy na dwa dni w tygodniu, synek zostawał z opiekunką. Teraz natomiast od września (a mały skończył w czerwcu 2 lata) idę już na cały etat do przedszkola (25 godzin tygodniowo). Więc nie od razu trzeba oddawać dziecko na wychowanie innym osobom na cały dzień, można zacząć od 1/2 czy 1/4 etatu. do babki - nie zgodzę się z Tobą absolutnie - kontakty z ludźmi z pracy a innymi młodymi matkami na spacerach w piaskownicy są zupełnie innym rodzajem kontaktu. uważam, że praca daję młodej mamie dużo korzyści - oczywiście jeśli jednocześnie dziecko nie ponosi znaczącej krzywdy. Pozdrawiam! Kamila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaga
ja mam 3miesieczna coreczke i chce isc do pracy dopiero jak mala skonczy 2 lata. ale uwazam ze to kiedy sie pojdzie do pracy zalezy wylacznie od tego jak sie czuje mama siedzaca calymi dniami w domu z dzieckiem, niektore poprostu zle to znosza i odbija sie to na dziecku. dlatego kazda mama powinna to przemyslec i zdecydowac czy bedzie moze lepiej dla dziecka jak pojdzie do pracy a nie bedzie mialo wiecznie znudzona matke w domu ktorej przez siedzenie w domu wszystkiego sie odechciewa. ale sie rozpisalam ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassi77
moja mala miala 5,5 mies jak wróciłam do pracy.Teraz ma 2,5 roku.Jest bardzo pogodnym dzieckiem.Nie wydaje mi się ,żebym zrobiła jej krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaa
dziewczyny, to i tak zazdroszcze wam,macie dobrze, moj syn ma 3 lata, a ja nie mam go z kim zostawic i musze siedziec z nim w domu, mam juz dość. mam naprawdę dość.. :((( nie mam pieniedzy a jeszcze jestem w takiej sytuacji, do przedszkola go nie ptzyjmą,bo jeszcze robi do pampersa..boze, koszmar, wykoncze sie psychicznie albo nabawie depresji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do asiaaaaaa ja tez nie mam dziecka z kim zostawic ale zamierzam nauczyc corcie robic do nocniczka a nie w pieluche. dlaczego jeszcze tego nie nauczylas swojego dziecka?? przeciez juz najwyzszy czas na pozbycie sie pieluch!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a poza tym jak nie masz pieniedzy to tym bardziej powinnas zaoszczedzic sobie ten wydatek na pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaa
tak, wiem, i ciągle to robie.. sadzam go na nocnik, tłumacze, a on do mnie mowi: mama nie do nicnika, tu-i pokazuje na pampersa, mowie mu-chcesz isc do dzieci do przedszkola,to rób do nocnika, a on nie i koniec..i co z tym zrobic?jak zachęcic..juz nie mam siły i cierpliwosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze sprobuj go jakos przekupic, powiedz mu ze jak zrobi do nocnika to dostanie np. cukierka, takie male przekupstwa czasem sie przydaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Schowaj pampersy żeby gonie korciło. I powiedz że ma 2 wyjścia: nocnik (ale jest duży więc sedes bym radziła) albo kupa w majtkach. Powiedz że pampersy oddałaś dla małego dziecka. Bądź twarda. Będzie ciężko, ale syn jest juz duży i nie może chodzić w pieluchach- podstawa to nie uginać sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość you you you
mój synek idzie do przedszkola ma 3 lata od września co prawda już nie nosi pampera ani w dzień ani na noc .ale chodzi mi o to że jak byłam w przedszkolu na spotkaniu to pani mówiła że jeśli dziecko nosi pampersa to prosi o przyniesienie ze soba ze smoczkiem i takimi rzeczami również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaa
dziekuje za rady,,, oczywiscie od rana jutro będe probowala :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaa
a co do przedszkola,to w mojej malutkiej miejscowosci opiekunki są bardzo wygodne,ajk widac zresztą z tego co napisalam wczesniej,,, jezeli dziecko robi do pampersa-do przedszkola iść nie moze..i koniec tematu,,a szkoda.. bo jestem zmuszona siedziec w domu,zamiast iść do pracy,ale cóż..mam tylko nadzieje,ze miesiąc męczarni z nauką siusiania do nocnika i po klopocie,a wlasnie-mamusie :) ile wam zajęlo czasu nauczenie dziecka do nocnika??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie miesiąc-powaga. Chodził tylko w majtkach a jak sie zsikał to pokazywałam gdzie jest miejsce sików. Pozwalałam spuścić wode jak już sie zsikał, biłam brawo i pokazywałam że jestem z niego dumna. A co do przedszkola to warto żeby dziecko chodziło bo nauczy sie obcowac z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567890la
W jednym miejscu pracy, gdzie pracowałam, szefowa była (chyba nadal jest) super-ludzki człowiek. Jedna dziewczyna dogadała się z nią, że po urlopie macierzyńskim wzięła sobie wypoczynkowy, w następujący sposób: codziennie przychodziła do pracy na 4h (pół dnia). Przez te cztery godziny mały zostawał z teściową, często znaczną część tego czasu przesypiał, a młoda mama z należnych jej 40 dni urlopu (miała zaległy cały 20-dni urlop z poprzedniego roku) miała 80 dni jakby "półetatu". Nie wyszła z wprawy w swojej pracy, a i dziecka nie zaniedbała. Czy po tych 16 tygodniach przeszła na dobre na pół etatu, czy zaczęła pracę na cały etat - nie wiem. Ja zmieniłam pracę i nie jestem na bieżąco co tam u nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do asiaaaaaaaaa: jak ci idzie z nauka siusianie do nocnika?? (twojemu synkowi mialam na mysli ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×