Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sebuś - kablujący związkowiec

Niedzielna frustracja

Polecane posty

Gość Sebuś - kablujący związkowiec

Jestem okropnie sfrustrowana. Od jutra zaczynam dwutygodniowy, w pełni zasłużony urlop, na który czekam od października ub. r. To miał być urlop mojego życia, na którym miałam wreszcie poznać mężczyznę mego życia. Mężczyznę, który mnie pokocha oraz w odpowiednim momencie poprowadzi do ołtarza i zapłodni. No, wiecie o co chodzi. Jednak, jak to w tym kur.ewskim życiu bywa, proza życia pokrzyżowała piękne plany. NIE MAM ZA CO JECHAĆ NA WYMARZONE WAKACJE 😭 Spłukałam się na maxa przy remoncie, miałam dostać socjalne już w piątek, ale nie dostałam i cholera wie czy w ogóle dostanę, bo trochę nawywijałam swego czasu i zabrali mi premię uznaniową na trzy miesiące. Ale nie przypominam se, żeby mówili coś o socjalnym. Chcę moje socjalne :( Chcę do Szklasrkiej :( Chcę się pozbyć debetu w wysokości 712,43 na koncie :( Bo nikt nie pokocha kobiety z debetem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxcvxcx
sluchaj nie smuc sie, zawsze jest jakies wyjscie, chcesz to cie zaplodnie, ale musisz mi dac oswiadczenie, ze nie bedziesz zadala alimentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebuś - kablujący związkowiec
Nie chcę być już teraz zapładniana, w ogóle nie chcę. To była taka przenośnia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no za wesoło nie masz, ALE: -urlop masz, więc opierniczaj się ile wlezie, nawet w domu (możesz spać do południa, siedzieć do oporu w necie, oglądać głupoty w TV, obżerać się - co tylko chcesz) -debet na koncie wyrówna się, bo nie wyjedziesz nigdzie i nie wydasz więcej kasy -mężczyznę swego życia możesz poznać nawet w pobliskim parku, sklepie itp. (ja swojego poznałam na własnym osiedlu) -masz za sobą remont i tym się ciesz! ja mam przed sobą gruntowny remont kuchni i już mnie skręca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebuś - kablujący związkowiec
Kosmiczak, ale wyobrażałam to sobie zupełnie inaczej, a nie umiem szukać we wszystkim dobrych stron tak jak Ty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem, życie czasem strasznie wrednie weryfikuje nasze oczekiwania i marzenia :P ale frustracja prędzej czy później minie - lepiej prędzej, bo po co marnować urlop na zbolałe jęki? zawsze możesz się upić :classic_cool: tylko nie na krechę, bo Ci debet wzrośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebuś - kablujący związkowiec
To jest najlepszy pomysł z możliwych :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×