Śmierdzący PENIS, choroba?

A ja mam tak, ze po paru godzinach penis nie smierdzi. Ale jesli w tym czasie zrobie siku, to juz tak. To normalne?

Cóż, obawiam się, że to nie grzyb, bakterie, cokolwiek, co da się wyleczyć, niestety. Poczytajcie topik o zapachu - a dokładnie smrodzie - z ust. Są ludzie, co śmierdzą po prostu, niestety, bardzo im współczuje, ale tak chyba po prostu jest. Mimo że te osoby były o różnych specjalistów nikt im nie był w stanie pomóc. I były też topiki o smrodzie na dole. Wynika z nich, że to nie jest smród do wyleczenia. Słowem, albo się na to piszecie, albo szukajcie innego faceta.

penisy nie maja zapachu... po jakimś czasie po umyciu wyczuwa się taki specyficzny zapach..ale jest on raczej przyjemny i podniecający... no chyba że Twój facet nie utrzymuje w czystości okolic intymnych/ nie utrzymywał..pogadaj z nim...chociaz zwykle faceci nie lubią(wstydza się) o takich rzeczach gadać...pogadaj z lekarzem i dowiedz sie co masz robić..forumowiczki raczej Ci dobrze nie poradzą... Pozdrawiam

no w sumie to i tak jest słaby w łózku..nie mówie o seksie..tylko jakichkolwiek innych pieszczotach. nic mu sie nie chce. czasem ma ochote sam na minetke ale niezbyt mu to idzie choc robił ja kilkanascie razy. nudzi mi sie juz potem w trakcie a na dodatek cachwile cos zamocno zrobi choc mówie ze zamocno i chodze ze spuchnietymi wargami przez dwa dni i smaruje masciami. masakra. tylko chodzi o to ze jednak dobrze mi sie z nim spedza czas, gada no i tyo mój pierwszy partner erotyczny. głupio tak go zostawic...nie wyobrazam sobie tych spraw z innym...hm...wydaje mi sie ze jak juz z nim cokolwiek robie w tych sprawach to juz [powinnam z nim byc...jesli nie jest jakos bardzo zły w innych rzeczach. Czas pokarze jak bedzie

do dlldldlldldl jesli miało by to byc nieuleczalne to nie mogłabym byc chyba w takim zwiazku :( masakra.... wstretne wrecz..wtedy nie ma zadnej swobody, odprezenia....tylko sie mysli o tym brudzie i smrodzie..i przymus bleee

chłoapak musi byc chory mieć jakiegoś grzybka , bo to nie jest naturalne ,że po umyciu mu śmierdzi , owszem po kilku godzinach i wizytach w wc może , ale nie po myciu , musi iśc ztym do lekarza bo samo nie przejdzie.

Hmm a moj jest wspanialy w tych sprawach... tylko ze ten zapach.

oczywiscie ja sie do tego wcale nie spiesze. byc moze zrobie to nawet dopiero po slubie...kto wie kto wie...nie chce sie oddac komus kto mnie zostawi albo z kim zajde w ciaze a on bedzie chamem albo poprostu niewart mnie i zepsuje mi zycie. pierwszy raz uwazam za wielka wartosc i nie oddam tego byle komu. Musi najpierw pokazac ze jest tego wart i to długo potrwa. Pozatym mimo tego ze zaczynam juz 20dziestke to nie czuje sie jeszcze na tyle dojrzała. Dziwie sie tym dziewczyna 16 /17 letnim które to jzu robia. Czasem kros jest juz wtedy dojrzały to fakt ale chyba duza grupa z nich nie. a to złe połaczenie z seksem

osz cholera :O co za przeżycia Wy macie :O Mój to cały dzień fizycznie pracuje a nawet przed wieczorną kąpielą nie śmierdzi mu z majtek :O Lekko wyczuwalny jest zapach potu i to wszystko.

Kurde! I co z tym zrobic?:-( :-(

no chyba do lekarza z nim tzreba isc albo olac :D poczekac jak bedzie po leczeniu. jak dalej do bani to olac :D

moze oni naprawde o higiene nie dbaja. moze tak tylko mówia ze sie myja a nie robia tego. wtedy napewno sie penis zakisi i sa rózne "syfy". albo sie poprawia albo kopa im w tyłek trzeba dac. brudasy. wkurza mnie to tez.

Hmm tyle ze ja z nim jestem dluuuugo.

sorry laski, ale zawsze mi się wydawało, że to wszystko zależy od higieny osobistej i trybu życia. Np. człowiek myjący się co drugi dzień, palący, pijący i żywiący się McDonaldsem będzie miał z reguły dużo gorszy zapach niż ten kto kąpie się np. 2 razy dziennie, jadający lekko itd. I sorry, ale wielu młodych prawie mężczyzn ma problemy z higieną osobistą :O nie wszyscy, ale naprawdę wielu

Wiesz cio Klaudia, przestan go piescic dopoki nie zacznie dbac o siebie:-) Ja tez tak zrobie:-P

tak jzu postanowiłam. byle by mu przeszło. jak nie to bedzie masakra i chyba go rzuce.chociaz mi na nim zalezy. ale byc całe zycie z kims takim? hm....chciałabym miec w zyciu tez troche przyjemnosci...bez smrodu i obrzydzen. to powodzenia. Dziekuej wszystkim za komentarze i prosze kolejne osoby o pisanie o swoich historiach z tym zwiazanych. ja juz uciekam. Sprawdze rano komentarze

może być tak że on jest naładowany seksem i wydziela się kropelkami sluź zwilżający on wchodzi pod napletek i się rozklada i smierdzi.Zauwazyłem że faceci są brudasy nie spotkałem żadnego ktory myje ręce przed sikaniem a łapie wacka brudnymi rękmi a potem tego wacka wklada do cipki i roznosi choroby Przez skórę nie przechodzą bakterie czy grzyby ale przez błonę sluzową pochwy tak.Ponadto jest powiedzenie\"chocbys strząsał trzy tygodnie zawsze kropla spadnie w spodnie\" Wiec te krople moczu wpadaja i sie rozkladaja z resztkami złuszczonego nabłonka.Jedyna rada dla was dziewczyny to myć mu fiuta przed każdym kontaktem z waszymi cipkami czy ustami.

Ja miałam doczynienia z 4 penisami- w tym dwa okropnie śmierdziały a tamte dwa nigdy!!! to jest jakas choroba!!! nawet po umyciu jakis czas. Nie mogłam nigdy tego pojąć. Mialam ochote na cos ale mnie odrzucało poprostu!!! dlatego ograniczalismy swoje pieszczoty. Teraz mam faceta który nigdy nie śmierdział i jest mi z nim dobrze!!! poprostu penis ma byc bezwonny!!! i to naprawde jest choroba skoro ktos tak ma. A są w aptekach maści na grzybice. Clotri....coś tam. Moze posmarujcie ich tym. I mozecie powiedziec ze to jakis zel itp. nawet sie nie zorientują. moze to naprawde grzyby. Współczuje dziewczynom które mają takie problemy bo wiem jakie to straszne. Tez miałam tak dłuższy czas. denerwowało mnie to ze oni nic z tym nie robili!!! to bylo najgorsze. A jesli ktos nie dba o siebie to przeciez nie moge byc z kims takim!!!

a ktos z was wyleczył takie cos?: ile to trwało? nie wraca taka choroba czy cos?

problem jest też z tym że dziewczyny często jednak chodzą do ginekologa i jak mają jakiś stan zapalny to dostana lekarstwa,a facet nie ma za bardzo do kogo iść do urologa nie bo on nie od tego a do dermatologa głupio,no powinien być taki lekarz dla facetów.Mój mąż akurat jest czyścioszkiem i myje nawet ręce zanim zrobi simu co uważam za prawidłową kolejność,dzieki temu też nic mu się nie przyplątuje żadne grzyby i bakterie,zdrowe narządy nie mają nieprzyjemnego zapachu!!!Nawet pot jest substancją bezwonną do czasu aż go bakterie nie zaczynają rozkładać i wtedy śmierdzi

a moze chlopak jest chory na zapelenie prostaty ale o tym nie wie?

do kuktas- ale on ma 19 lat a takie zapalenie prostaty to raczej wystepuje u osób w wieku 30/40 lat. Pozatym on mówi ze nic go nie boli, ani jak sika ani normalnie ani nic. hm.

jedzie mu penis i chce, aby go tam piescila?:O Chyba go powalilo:O

ale to jest oblesne fuj! dajcie spokoj z tymi brudasami!!!

a zyciu bym go tam nie dotknela gdyby tak walil!!!!!!!!!

Na początek spróbuj się dowiedzieć od niego czy miał jakieś choroby - nie weneryczne, bo skoro jesteś jego pierwszą - tylko coś co mogłoby spowodować tą woń. Zaleć mu częstsze mycie (że niby teraz upały itp. i lubisz jak jest czysty i pachnący - on, nie jego penis). Polecam też nie myć zwykłym mydłem tylko jakimś lepszym, z pH naturalnym albo jeszcze lepiej płynem do higieny intymnej. Jak nie przejdzie po tym no to lekarz zostaje. Dziwne jest to, że piszesz, że nie ma żadnych krostek itp rzeczy a mimo wszystko śmierdzi. (nie czytałem wszystkich postów, bo nie mam na to czasu - odnoszę się do pierwszego postu).

I jeszcze jedno - jesteście kobietami, a nie wiecie, że każdy człowiek ma inne pH, inaczej reaguje na chemie zawartą w kosmetykach itd. Nie znacie dobrze przypadku a już go osądzacie i wydajecie wyrok w formie pseudo-lekarskiej porady. Tępe jesteście i zarozumiałe, tyle mam do dodania.

klaudia ja mam 22 lata. zapalenie prostaty u mnie dr. stwierdzil w tym roku, wczesniej nie wiedzialem ze jestem chory mimo ze mialem objawy takie jak, czestomocz, skurcze i tak dalej. podejrzewam ze jestem chory gdzies od 18 roku zycia :/ mnie osobiscie nic nie smierdzi, kazdy przypadek jest inny.

I przesadza, albo zartuje sobie jak tu wszyscy na forum. To normalne ze penis nawet po umyciu musi miec zapach feromonów, To ze delikatnie coś czuć to normalne. Ja rozumiem, smierdzic moze po calodniowym czasie. Gdzie sie sika, pot sie wydziela wiec na wieczor normalne ze nieprzyjemnie pachnie. Ale jak facet umyje wacka pachnącym zelem pod prysznic, i po godzinie czuć nutkę zapachu penisa, to normalne. Kazda skóra pachnie, i ma swoj naturalny zapach. Perfumy tylko to tuszują, A umyty penis po godzinie nawet pachnie swoimi feromonami. Pachnie tak skóra. Smierdziec moze wtedy kiedy ktos wstanie rano i caly dzin chodzi i naz zbierą poty, wydzieliny, łój, i mocz to wiadomo ze wieczorem, po calym dniu te rzeczy smierdzą... Ta klaudia to typowa Panna zodiakalna. Szuka dziury w calym, przesadna, i widac ze ma problem z facetami i w seksie, pewnie jakies zachamowania.... ;)

jakby to były feromony to zamiast przyciagac to by kazda kobiete odstraszały. Gdyby kazdemu tak smierdział to chyba zadna kobieta by nie piesciła mezczyzn tam ustami. to napewno nie feromony ani zadne inne substancje które maja przyciagac. zastanawiam sie czy nie powinien sie obrzezac.? moze to by mu pomogło w utrzymaniu higieny i zdrowia tam.