Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktos cos wie moze

taka nowa moda teraz nastała ....

Polecane posty

Gość ktos cos wie moze

słuchajcie słyszałam że teraz przyszli małżonkowie nie chcą organisty bo jak słyszałam coraz więcej na ślubie w kościele gra jakiś zespół widzieć nie widziałam ale własnie słyszałam jak to wygląda wiecie coś może więcej jak to ogólnie wygląda bo jestem takim czymś zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zespoły na ślubach w kościele, grają już od dawna. Ale warunek jest jeden i księża na to patrzą - klawiszowiec musi znać części stałe Mszy i agendę mszy ślubnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie sie wypowiem
byłam na ślubie u kolegi i grał zespół taki ślicznie na prawdę organisty nie było w ogóle oni grali wszystkie częsci stałe i dziewczyna z tego zespołu spiewała psalm fajne to jest kiedyś jak będe wychodziła za mąż też sobie coś takiego wynajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo zespół rzeczywiście ładniej brzmi - stwarza ładniejszą oprawę muzyczną. A organy mamy przecież co niedzielę - młodzi chcą mieć taką "odświętną" mszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie było tak
znalazłam w necie własnie taki zespół 5 osobowy to było rok temu nie wiem czy dalej się tym zajmują ale grali prześlicznie gitara,obój,altówka,taki bembenek i dziewczyna śpiewała taka nastrojowa muzyka dziewczyna niebiański głos miała aż z mężem się nie raz wzruszyłam...wręcz zalaliśmy się łzami...to było przeżycie nie zapomnę tego do końca życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo zależy od księdza czy się zgodzi na nietypową oprawę mszy ślubnej. wg. prawa kanonicznego głównym i dominującym instrumentem podczas mszy powinny być organy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie goście z zespołu grali w kościele Ave Maria, tzn jeden na saksofonie, a drugi na organach kościelnych, ksiądz się zgodził bez problemu i muszę przyznać że bardzo oryginalnie i fajnie to wyszło, jeszcze nigdy nie było w moim kościele saksofonu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie koleżanka grała Ave Maria na organach druga na skrzypcach,całą mszę grał organista i ksiądz powiedział,że to są jego organy i żeby się z nim właśnie dogadywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej kuzynki śpiewał zespół jej siostry - super to wyszło :) my z narzeczonym chcemy mieć nasz kościelny chór - bo organista do niczego się nie nadaje... a chór jest poprostu zaje*bisty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...zgadza się,dodatkowa oprawa muzyczna ślubu to coś wspaniałego,jednak musi być wykonywana profesjonalnie,a powiedzenie,\"..u mnie grała znajoma,śpiewala..gral zespół ..itd..\"Zgoda,pod warunkiem,że to /ma ręce i nogi/,nie jest namiastka,muzyczne wypociny,bo to co piękne można zepsuć.A pan organista??niech sobie gra tam gdzie trzeba...to też ma swój urok:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam wolę organistę
w ogóle uwielbiam posępną organową muzykę, a z weselnych ave maria albo aria na strunie G wykonane właśnie na organach nie mają sobie równych... Do tego gotycki kościół, mmm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×