nie zdalam matury

braklo mi jednego punktu zalamie sie chyba dzisiaj no wiem ze to papierek ale glupio mi :(

trzeba było nie siedzieć na kafe tylko się uczyć

poprawisz w zimie albo za rok

nie przejmuj sie nic nie poradzisz obiecaj sobie, ze przez ten rok zrobisz cos spektakularnego naucz sie jezyka albo zalatw sobie staz cos zeby nie stracic roku nic sie takiego nie stalo w tym roku podobno wiele osob nie zdalo

podejdz za pół roku znowu daj sobie szansę ale za drudim razem przygotuj się dobrze

Jakim trzeba być idiotą, żeby nie uzyskac 30% punktów? :o

ponad 20% nie zdalo :P

zdasz za rok, nie przejmuj się. Nie Ty pierwsza i nie ostatnie. Głowa do góry. Świat przed Tobą.

nie mowcie, ze trzeba byc idiota. roznie moze byc. poza tym ten rok jest stracony tylko jelsi go stracisz...

no wiem ze duzo nie zdalo .... zagielam sie na wypracoaniu z jezyka :( wiem ze to nie najwaznieszje :( i mam ni zla nauczke :(

dodajmy - 20% to idioci, bo jak mozna nie zdobyć 30% punktów? :o Matury nie musi mieć każdy

nie przejmuj sie. zorganizuj sobie ten rok i tyle

z jednego przedmiotu, to mozesz poprawiać w sierpniu. W szkole wam powinni o tm powiedzieć, dopytaj, ale warunek - JEDEN przedmiot tylko.

gdyby był wujek Giertych za panowania miałabyś amnestie. Nie przejmuj się, co Cię nie zabije to Cię wzmocni ;)

>> gdyby był wujek Giertych za panowania miałabyś amnestie Taaaa czyli nic innego niż tolerancja dla wszechogarniającego debilizmu :o Matura to nie jest coś, co musi miec kazdy - powtórze

ej, mala, nie martw sie :) jesli to jeden przedmiot, to poprawisz w sierpniu. roznie w zyciu bywa, ja tez pare lat temu oblalam ustna mature, w sierpniu ja poprawilam, zdazylam jeszcze zlozyc papiery na kierunek, ktory zawsze chcialam studiowac, tyle, ze na uczelni prywatnej. po obronie licencjata kontynuowalam studia,ale juz na uniwersytecie (dziennie) i srednia mialam naprawde niezla... uszy do gory, jescze nic straconego :)

Nie martw sie ja tez nie zdałam z jednego (na moje nieszczęście) obowiązkowego przedmiotu i czekam na poprawkę w sierpniu :) Co do studii pójdę zaocznie jeżeli nie dostanę sie na dzienne no trudno :) Musisz wziąść się w garść i wyuczyć poządnie na poprawę nie ma innego wyjścia :)

Wynika jasno, ze jestes niedojrzala :)

Zależy jaką dojrzałość masz na myśli. Jestem bardziej dojrzała niz Ci się wydaje :]

to raczej naucz się machać łopatą

w mojej macierzystej szkole zdało tylko 40% ucznió w tym roku, nie załamuj się, mozesz miec poprawkę w sierpniu, coś takiego słyszałałam;)

z zadnej z 3 rozszerzonych matur nie zeszlam nizej niz 75% :D

>> w mojej macierzystej szkole zdało tylko 40% ucznió w Co to za koledż? :o Jakieś technikum uzupełniające dla dorosłych? :D

matury sie nie daje, tyllko zdaje, wiec ktos ja musi oblac. Nie wszyscy tez mature musza miec ( skoro nie dają) . Normalne zjawisko, na kogos musiało paśc.

jaki idiota trzeba byc zeby nie zalapac sie na 30% ?

jak widze "wziasc", to przestaje sie dziwic.

"po obronie licencjata kontynuowalam studia" :-O rusycyzm !!! :-( prawidłowo: >>po obronie licencjatU >> "Co do studii pójdę zaocznie jeżeli nie dostanę sie na dzienne" :-O :-( prawidłowo: >>co do studiÓW>> Ja też się nie dziwię, że oblałyście jęz. polski, masakra :-O

Ja mam same piątki jak miałem jędną czwórke to poprawiłem na piątke koncze studia administracyjne

a po co wszystkim matura?

\"Co do studii pójdę ...\" Anusia, nie dziwie sie, że nie zdałas, skoro piszesz STUDII zamiast STUDIÓW i cieszę sie, że nie przybyło nastepnego przygłupa ze średnim wykształceniem, nie potrafiacym nawet po polsku poprawnie pisać. :)